Metale ciężkie
Konopie należą do kategorii roślin określanych jako rośliny akumulacyjne. Gleba, woda, nawozy, powietrze i podłoże w strefie korzeniowej zawierają różne poziomy toksycznych metali ciężkich i innych zanieczyszczeń, które rośliny konopi na zasadzie akumulatorów pobierają i przechowują.
Lista metali ciężkich jakie roślina może pobrać obejmuje arsen, kadm, ołów, rtęć, nikiel, żelazo i miedź. Co gorsza skutki działania takich metali ciężkich nie są odczuwalne z dnia na dzień. Toksyny powoli gromadzą się w naszych ciałach w miarę upływu czasu. Dodatkowo badania naukowe wykazały, że od 6% do 23% metali ciężkich jest przenoszonych z materii roślinnej do dymu podczas ich spalania.
Większość metali ciężkich dostaje się do marihuany głównie poprzez składniki odżywcze, nawozy i glebę. Uprawa w glebie zalicza się do tego, ponieważ ziemia naturalnie zawiera wiele pierwiastków chemicznych w zależności od tego na co była narażona. Zarówno organicznie jak i środowiskowo. Największym winowajcą są jednak niskiej jakości odżywki i nawozy. Żeby utrzymać koszty na niskim poziomie, takie pasze i nawozy zawierają zwykle tanie pierwiastki niskiej jakości.
Fosfor, literka P w skrócie NPK, jest niezbędnym makroelementem wymaganym w dużych ilościach przez rośliny. Fosfor jest często materiałem nośnym, który zawiera promieniowanie i metale ciężkie. W postaci surowej może zawierać znaczne ilości toksycznych zanieczyszczeń. Fosfor jest również naturalnym chelatorem, co oznacza że wiąże się z metalami ciężkimi i innymi substancjami trującymi. Reżim żywieniowy bogaty w fosfor jest bardzo powszechny w uprawie indoor. Możecie sprawdzić, że prawie wszystkie odżywki, pożywki i nawozy zawierają znacznie więcej fosforu niż potrzebują rośliny. Cynk jest niezbędnym mikroelementem w pożywieniu roślin, ale może również powodować problemy. Chociaż roślina potrzebuje tylko niewielkiej ilości cynku, to może on stanowić zagrożenie dla zdrowia. Może on zawierać ołów, kadm i rtęć, z których wszystkie mogą stanowić zagrożenie, jeśli są spożywane wielokrotnie przez jakiś czas.
Pamiętaj! Nie daj się zwieść, że "organiczny" oznacza "czysty" w odniesieniu do organicznych składników odżywczych.
Na etykietach środków odżywczych często znajdują się oświadczenia o tzw. "analizie metali ciężkich", które informują, że ich poziom jest bezpieczny. Jest to spowodowane wprowadzeniem przez różnego rodzaju organizacje dopuszczalnych poziomów metali ciężkich w nawozach, które są bezpieczne do spożycia przez ludzi. To dobry krok, ponieważ przemysł hydroponiczny nadal jest nieuregulowany i nieznormalizowany.
Jaki jest więc najlepszy sposób, aby uniknąć używania produktów, które mogą zawierać niebezpieczne poziomy metali ciężkich i innych zanieczyszczeń chemicznych? Zawsze wybieraj produkty wysokiej jakości. W większości przypadków będzie to oznaczać konieczność wydania nieco większej ilości pieniędzy, ale w końcu dostajesz to za co płacisz. Starajcie się także zwracać uwagę na produkty, w których zastosowano sole metali klasy farmaceutycznej. Są one czystsze, wysokiej jakości i dokładniej przetestowane. Pamiętaj! Nie daj się zwieść, że "organiczny" oznacza "czysty" w odniesieniu do organicznych składników odżywczych. Metale ciężkie są naturalnie obecne w środowisku, w tym w materii zwierzęcej zawartej w nawozie organicznym. Przykładem są ryby, które mogą zawierać duże ilości rtęci. Innym przykładem jest guano nietoperzy, które zawiera wyższe poziomy arsenu i kilku innych metali. Alternatywą są odżywki przeznaczone dla Vegan o bardzo niskiej zawartości metali ciężkich. Formuły takich odżywek pochodzą wyłącznie z materii roślinnej, bez syntetycznych substancji chemicznych lub pochodnych pochodzenia zwierzęcego. Testy wykazały, że chwasty uprawiane przy użyciu metod i technik organicznych zawierają zanieczyszczenia (metale ciężkie) na poziomie około 2-5 części na milion. Natomiast marihuana uprawiana według wegańskiego schematu żywienia zawiera około 200-600 części na miliard, czyli ponad 100 razy mniej!
Warto pamiętać także, że korzystanie z medium takim jak kokos, pomoże utrzymać poziom metali na niskim poziomie, ponieważ jest chemicznie obojętny. Gleba jest już wstępnie załadowana nieznaną ilością elementów. Jeżeli uprawiasz w systemie hydro (DWC, NFT, aeroponika) polecam użycie RO (odwrócona osmoza) do filtrowania i oczyszczania wody.