Miniarki – szkodniki roślin i zagrożenie dla konopi
Miniarki (Liriomyza spp.) to małe owady błonkoskrzydłe z rodziny miniarkowatych, są szeroko rozpowszechnione na całym świecie. Mierzące od 1 do 3 mm osobniki z rodzaju Liriomyza mają często czarno-żółty kolor i przezroczyste skrzydła. Morfologicznie są do siebie bardzo podobne, co utrudnia ich identyfikację. Do najczęstszych gatunków występujących w Europie należą Miniarka szklarniówka, Miniarka ciepłolubka i Miniarka psiankowianka.
Ich cykl życiowy składa się z czterech etapów: jaja, larwy, poczwarki i osobnika dorosłego. Jaja, często niewidoczne gołym okiem, są umieszczane pod powierzchnią liści. Larwy, mierzące od 2,5 do 3,5 mm, drążą charakterystyczne tunele w celu żerowania, powodując znaczne szkody. Po zakończeniu rozwoju larwy przekształcają się w poczwarki, często zakopywane w glebie, a następnie wyłaniają się jako osobniki dorosłe gotowe do rozmnażania.
Owady te preferują ciepłe, wilgotne warunki i rozwijają się zarówno na otwartym terenie, jak i pod zadaszeniem. Rozmnażają się na wielu roślinach żywicielskich, w tym konopiach indyjskich, roślinach psiankowatych i kapustowatych.
Miniarki powodują różne rodzaje uszkodzeń w zależności od stadium rozwoju. Dorosłe samice przebijają liście pokładełkiem (spiczastym wyrostkiem, który penetruje strukturę rośliny), aby wydobyć sok i złożyć jaja. Te małe chlorotyczne nakłucia są widoczne na blaszkach liściowych. Samce, które nie mają pokładełka, również wykorzystują te nakłucia do żerowania. Perforacje osłabiają liść i tworzą punkty wejścia dla patogenów, znacznie zwiększając ryzyko choroby.
Larwy powodują znacznie poważniejsze szkody tj. drążą faliste tunele wewnątrz liści. Te białe tunele wiją się pod powierzchnią blaszki liściowej, zakłócając fotosyntezę i powodując żółknięcie, a następnie wysychanie liści. Ponieważ larwy zjadają tkankę roślinną, roślina nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować, spowalniając wzrost i znacznie zmniejszając plony. Wpływ ten jest również potęgowany przez oparzenia słoneczne, których doznają rośliny z powodu uszkodzonych liści.
W celu wykrycia inwazji, regularne inspekcje są niezbędne do szybkiej identyfikacji zainfekowanych roślin. Do wykrywania dorosłych osobników często stosuje się żółte tablice lepowe, umieszczane nad uprawami pod zadaszeniem.
Zapobieganie inwazji miniarek opiera się na rygorystycznych praktykach uprawy. Przede wszystkim płodozmian pomaga przerwać cykl życiowy owadów. Zarządzanie resztkami roślinnymi, w szczególności poprzez zbieranie i niszczenie silnie wydrążonych liści, ma zasadnicze znaczenie dla eliminacji miejsc lęgowych. Zaleca się również odchwaszczanie szklarni i otaczającego ją obszaru w celu ograniczenia potencjalnych siedlisk. Stosowanie siatek przeciw owadom w szklarniach może być skutecznym środkiem fizycznym zapobiegającym przedostawaniu się dorosłych much.
Skutecznym sposobem zwalczania miniarek jest zachęcanie do obecności naturalnych drapieżników. Na otwartych przestrzeniach lub pod osłonami pasożytnicze błonkówki stanowią zagrożenie dla tych szkodników. Na przykład Phaedrotoma sp. i Chrysocharis caribea pasożytują na larwach Liriomyza spp. znacznie zmniejszając ich populację. Na przykład, Diglyphus isaea, ma nie tylko zdolność do żerowania na tych muszkach, ale także ma tendencję do paraliżowania niektórych ofiar przed złożeniem jaj obok nich, umożliwiając swoim larwom żerowanie na nich. Inne drapieżniki, takie jak Dacnusa sibirica lub Opius pallipes, można wprowadzać do upraw, aby atakowały larwy bezpośrednio w liściach.
Jeśli chodzi o rozwiązania biologiczne, Steinernema carpocapsae, entomopatogeniczny nicień (pasożyt owadów), może być stosowany do zwalczania larw w glebie. Produkty takie jak Bacillus thuringiensis var. kurstaki (bakteryjny środek owadobójczy) i Beauveria bassiana (grzyb entomopatogenny) są również stosowane do zwalczania larw, chociaż ich skuteczność może się różnić w zależności od szeregu warunków środowiskowych. (John L. Capinera, University of Florida, 2001).
Produkty oparte na spinosadzie (otrzymywane przez fermentację bakterii Saccharopolyspora spinosa) lub abamektynie (otrzymywane przez fermentację mikroorganizmów Streptomyces avermitilis) są również zalecane ze względu na ich skuteczność w zwalczaniu miniarek. Jednak produkty te muszą być stosowane w rotacji z innymi metodami, aby zachować naturalne korzyści i zapobiec rozwojowi odporności u szkodników. Wreszcie, olej neem może wydawać się łagodniejszą opcją: jest często stosowany w uprawach ekologicznych do odstraszania dorosłych i leczenia młodych roślin. Należy jednak stosować go ostrożnie, ponieważ może pozostawiać niepożądane pozostałości: zawarta w nim azadirachtyna jest substancją zaburzającą gospodarkę hormonalną u niektórych ssaków, z pewnymi właściwościami rakotwórczymi i genotoksycznymi.
Niestety, globalne ocieplenie zwiększa zagrożenie ze strony szkodników liści, tworząc idealne warunki do ich rozmnażania. Wyższe temperatury i wilgotność przyspieszają ich cykl reprodukcyjny, sprawiając, że inwazje są częstsze i trudniejsze do kontrolowania. Co więcej, zmiany klimatyczne prawdopodobnie ułatwią pojawienie się nowych szkodników w regionach, które wcześniej nie były zagrożone. W obliczu tych nowych zagrożeń kluczowe znaczenie ma dalsze opracowywanie ekologicznych i innowacyjnych strategii kontroli w celu zrównoważonej ochrony upraw przy jednoczesnym zachowaniu różnorodności biologicznej.
Przeczytaj na Soft Secrets także o:
Wciornastki – małe, ale groźne owady