Cannabis Harvest Report

Według opublikowanego raportu Leafly, w pełni legalna marihuana utrzymuje obecnie ponad 13 000 amerykańskich farm, co czyni ją piątą najbardziej dochodową uprawą w kraju. Warto wiedzieć, że zbiory marihuany są warte więcej niż produkcja bawełny, ryżu, a nawet orzeszków ziemnych – możemy przeczytać w raporcie.

„Konopie indyjskie są legalne z medycznego punktu widzenia w 37 stanach, ale na potrzeby tego raportu skupiliśmy się na stanach, w których konopie indyjskie mogą być używane rekreacyjnie przez osoby dorosłe. 11 stanach, w których każda osoba dorosła może wejść do licencjonowanego sklepu i kupić konopie indyjskie. Wszystko po to aby oddać znaczenie dla ogółu społeczeństwa” - zauważają autorzy raportu.

Dalej w raporcie możemy przeczytać, że w tych 11 stanach konopie do użytku rekreacyjnego wspiera 13 042 licencjonowanych farm, które w zeszłym roku zebrały 2758 ton metrycznych marihuany. Taka ilość wypełniłaby 57 basenów olimpijskich lub ponad 11 000 wywrotek ciągnących się przez około 58 km i co roku zwraca amerykańskim farmerom 6 175 000 000 dolarów. No dobrze, ale czemu 11 skoro rekreacyjna marihuana jest dostępna w 18 stanach USA. To, że w raporcie przeanalizowano tylko 11 stanów wynika z tego, że zakaz federalny uniemożliwia ekonomistom Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA) podjęcie takich działań. „Odmawiając uznania upraw konopi i rolników uprawiających konopie, USDA ignoruje fakt, który istnieje w zasięgu wzroku: Konopie indyjskie są obecnie jednym z głównych towarów rolnych, który wspiera tysiące amerykańskich rolników, rodzin rolniczych i społeczności rolniczych” - czytamy w raporcie.

Autorzy raportu wprost wzywają do położenia kresu stygmatyzacji związanej z uprawą konopi. „Zdecydowanie zbyt wiele stanowych agencji rolnych i decydentów wciąż traktuje plantatorów konopi indyjskich z pogardą. Niektóre przepisy dotyczące prawa do prowadzenia gospodarstwa rolnego wyraźnie wykluczają uprawę konopi indyjskich. Większość hodowców konopi musi, zgodnie z prawem, ukrywać swoje uprawy przed widokiem publicznym, tak jakby sam widok liścia konopi mógł wywołać odurzenie” - piszą twórcy raportu. Analiza ujawnia ponadto, że legalne konopie indyjskie są najcenniejszą rośliną uprawną w takich stanach jak Alaska, Kolorado, Massachusetts, Nevada i Oregon. Na Alasce jest ona warta ponad dwa razy więcej niż wszystkie inne produkty rolne razem wzięte. Konopie indyjskie są drugą najcenniejszą rośliną uprawną w Arizonie, a na trzecim miejscu plasują się w stanach Michigan i Illinois. Najwięcej legalnych licencji na uprawę, bo aż 7 548 ma Kalifornia, następnie Oregon, gdzie wydano 1 319 licencji, za nimi Kolorado z 1 245 i Waszyngton z 1 091.

Roczna wartość hurtowa marihuany w 2020 r. wyniosła 6,2 mld USD. W tym samym roku konopie wyprzedzą tylko pszenica wycenianą na 9,3 miliarda dolarów, siano na 17,3 miliarda dolarów, soja z wyceną na poziomie 46 miliardów dolarów i kukurydza, której wartość hurtowa jest najbardziej lukratywna i jest na poziomie 61 miliardów dolarów. Zespół Leafly, który stworzył raport współpracował z ekonomistami z Whitney Economics, aby zebrać dane, przeanalizować ceny hurtowe i ocenić klasy jakości marihuany. „Zbadaliśmy te zasoby w Leafly Harvest Report, ponieważ amerykańscy wyborcy i decydenci zasługują na rzeczywiste dane, które pomogą im podjąć decyzje dotyczące legalizacji, opodatkowania i regulacji jednej z najszybciej rozwijających się gałęzi przemysłu w kraju” - czytamy dalej w raporcie.

Na koniec w raporcie możemy przeczytać bardzo znaczące podsumowanie.

„Konopie same się nie wyhodują. To hodowcy konopi je uprawiają. Najwyższy czas, aby naród uczcił ich sukces”.