Zakaz palenia marihuany na ulicach Dzielnicy Czerwonych Latarni

Luke.Konopiacki
19 Feb 2023

W ostatnich latach Amsterdam próbował zdekonstruować swój wizerunek jako jednego z najlepszych na świecie miejsc dla miłośników trawki. Władze miasta podjęły szereg inicjatyw, które próbują zmniejszyć negatywny wpływ masowej turystyki, a tym samym poprawić warunki życia mieszkańców, zwłaszcza w niektórych najbardziej dotkniętych obszarach, takich jak słynna Dzielnica Czerwonych Latarni.


Rada miejska Amsterdamu ogłosiła decyzję o zakazie używania marihuany na ulicach Dzielnicy Czerwonych Latarni. Prawo wejdzie w życie w połowie maja. Powodem tego jest „uciążliwa” i „ponura” atmosfera, która dominuje w okolicy, kiedy zapada noc i jest to problematyczne dla mieszkających tam ludzi. W oświadczeniu rady stwierdzono, że mieszkańcy starego miasta bardzo cierpią z powodu masowej turystyki oraz nadużywania alkoholu i narkotyków na ulicach. Obecność turystów skutkuje obecnością ulicznych handlarzy, a wraz z nimi jest więcej niepewności i niebezpieczeństw.

Ogólna atmosfera tego obszaru została opisana jako „ponura”, zwłaszcza po zmroku. Mieszkańcy skarżą się, że nie mogą spać spokojnie, a cała okolica czuje się niebezpiecznie, ponieważ ludzie pod wpływem kręcą się po nich przez wiele godzin.

Rada dodaje w oświadczeniu, że jeśli zakaz palenia na ulicach nie pomoże i nie zmniejszy obecności turystów. To zostanie zbadane czy nie można wprowadzić dodatkowych środków, takich jak zakaz palenia na tarasach w kawiarniach.

Pierwsza kobieta-burmistrz Amsterdamu, Femke Halesma, zobowiązała się uczynić dzielnicę wokół Dzielnicy Czerwonych Latarni bardziej przyjazną dla mieszkańców. Do tej pory wdrożyła kilka innych środków, takich jak zakazanie oprowadzania wycieczek obok okien pracownic seksualnych.

„Dla wielu odwiedzających osoby świadczące usługi seksualne stały się jedynie atrakcją do oglądania. W niektórych przypadkach towarzyszy temu destrukcyjne zachowanie i lekceważący stosunek do osób świadczących usługi seksualne w oknach”.

stwierdziło biuro burmistrza w oświadczeniu

Od 10% do 15% zysków całego sektora turystycznego Amsterdamu znajduje się właśnie w Dzielnicy Czerwonych Latarni, znanej wśród Holendrów jako dzielnica De Wallen.

L
Luke.Konopiacki