Coffeeshopy na obrzeżach: nowy plan Amsterdamu
Amsterdam planuje wprowadzenie zmian, które mają ograniczyć masową turystykę. Radny Sofyan Mbarki zaproponował przeniesienie coffeeshopów z centrum miasta na przedmieścia. Nowy plan ma sprawić, że miasto stanie się mniej atrakcyjne dla zagranicznych turystów, a tym samym zredukuje uciążliwości związane z nadmiernym ruchem turystycznym.
To nie pierwszy raz…
To nie pierwszy raz, kiedy władze Amsterdamu podejmują kroki przeciwko masowej turystyce związanej z coffeeshopami. Burmistrz Femke Halsema wcześniej proponowała wprowadzenie tzw. kryterium rezydenta, które pozwoliłoby jedynie mieszkańcom Holandii na korzystanie z tych lokali. Pomysł ten, nawiązujący do regulacji autorstwa Ivo Opsteltena z VVD, oznaczałoby wykluczenie milionów zagranicznych turystów z dostępu do coffeeshopów.
Skutki kontrowersyjnych propozycji
Według krytyków takie rozwiązanie przyniosłoby więcej szkód niż korzyści. Eksperci ostrzegali, że zakaz dla turystów mógłby doprowadzić do wzrostu nielegalnej sprzedaży ulicznej, co zniweczyłoby pozytywne efekty regulowanego rynku konopnego. Na szczęście większość rady miejskiej odrzuciła propozycję burmistrz Halsemy, choć miasto nie porzuciło swoich działań na rzecz ograniczenia turystyki.
Koncentracja coffeeshopów w centrum
Władze miasta zwracają uwagę, że w centralnej dzielnicy Amsterdamu funkcjonuje aż 90 coffeeshopów, co stanowi więcej niż łączna liczba takich lokali w Utrechcie, Hadze i Rotterdamie. Lokale te przyciągają głównie zagranicznych turystów, co zdaniem urzędników powoduje nadmierne obciążenie centrum miasta. Aby rozwiązać ten problem, planowane jest rozproszenie coffeeshopów po różnych częściach Amsterdamu.
Konsultacje społeczne i działania przeciw dilerom
Pod koniec listopada miasto zapowiedziało konsultacje publiczne dotyczące kryteriów przenoszenia coffeeshopów. Nowe regulacje mają ułatwić relokację tych lokali poza centrum. Jednocześnie miasto przyznaje, że uciążliwości w rejonie czerwonych latarni częściowo wynikają z działalności ulicznych dilerów. W ramach działań przeciwko nielegalnej sprzedaży władze przedłużyły okres krótkoterminowego zatrzymania dla zatrzymanych dilerów z 24 do 48 godzin. Na pewno to ich powstrzyma ; )
Przeniesienie coffeeshopów na obrzeża to kolejny krok w strategii ograniczania masowej turystyki w Amsterdamie. Władze liczą, że zmiany poprawią jakość życia mieszkańców, choć decyzja budzi kontrowersje i pytania o jej skuteczność.
Przeczytaj na Soft Secrets także o:
Australia mówi "nie" rekreacyjnej marihuanie