Zabawne chwile Rihanny z marihuaną

Luke.Konopiacki
20 Feb 2024

Rihanna, pochodząca z Barbadosu, jest jedną z najsłynniejszych gwiazd muzyki na całym globie. Zdobycie 14 numerów jeden na liście Billboard Hot 100 oraz dziewięć prestiżowych statuetek Grammy, pozostawia niezapomniany ślad w historii przemysłu muzycznego. Dzisiaj, 20 lutego, obchodzi swoje 36. urodziny, co stanowi doskonałą okazję do oddania hołdu tej niezwykłej artystce. Niezależnie od tego, czy interesują Cię astrologiczne szczegóły i zastanawiasz się, jaki jest jej znak zodiaku, warto wiedzieć, że Rihanna to ryba, a ryby lubią sobie dogadzać!


Zarządzanie ogromnym międzynarodowym sukcesem, który towarzyszy Rihannie od momentu rozpoczęcia jej kariery w połowie lat 2000., z pewnością musi być wyzwaniem. Niełatwo jest radzić sobie z presją i oczekiwaniami, które towarzyszą takiej renomie. Nie bez powodu wiele razy Rihanna sięgała po pomoc w postaci marihuany, która stała się dla niej niejako towarzyszem w potrzebie.

Bob Marley idolem Rihanny

Rihanna od lat ściągała na siebie uwagę mediów swoim stosunkiem do marihuany. Jej ekscentryczne wybory modowe, takie jak noszenie prowokacyjnych ubrań z nadrukami konopi, czy nawet incydenty, takie jak wyrzucenie z hotelu z powodu palenia marihuany, trafiały na pierwsze strony gazet.

Artystka otwarcie przyznała, że Mariah Carey i Celine Dion stanowiły dla niej ogromne źródło inspiracji, do tego stopnia, że przebierała się w dwie wielkie divy podczas swojego dorastania.

Jednak to Bob Marley był jednym z głównych idoli Rihanny. W jednym z wywiadów dla portalu Contactmusic.com wyznała:

„To jeden z moich ulubionych artystów wszech czasów - naprawdę utorował drogę każdemu innemu artyście z Karaibów”.

Już jako dziecko regularnie oglądała występy Marleya w lokalnej telewizji. Za oceanem, w swojej rezydencji w Los Angeles, Rihanna zbudowała nawet swego rodzaju świątynię ku czci króla reggae. Podczas swoich tras koncertowych niejednokrotnie wykonywała dwa z jego największych hitów, Is This Love i Redemption Song, pozostając wierna dziedzictwu i duchowi tej legendy muzyki.

Wczesny debiut

Rihanna zadebiutowała na scenie muzycznej w bardzo młodym wieku. Z ponad 250 milionami sprzedanych płyt na całym świecie, stała się jedną z najfajniejszych i najpopularniejszych artystek pop na globie. Jej początki to wydanie debiutanckiego albumu Music of the Sun, który zawierał takie przeboje jak Pon de Replay. W momencie wydania tego albumu, Rihanna miała zaledwie 17 lat.

Kolejny album, A Girl Like Me, ujrzał światło dzienne w 2006 roku i tylko utwierdził jej status jako światowej sławy wykonawczyni. Od premiery ostatniego albumu Rihanny Anti minęło już osiem lat. Jednak, zważywszy na jej ogromny sukces oraz ostatnie wydarzenia w jej życiu osobistym, jak narodziny dwójki dzieci, których ojcem jest artysta hip-hopowym A$AP Rocky, zrozumiałe jest, że Rihanna zdecydowała się na trochę odpoczynku od świata show-biznesu.

Szalone zabawy z marihuaną

Chociaż nie możemy być pewni, czy Rihanna nadal pali marihuanę po urodzeniu drugiego syna w zeszłym roku, możemy być pewni, że miała czas na zabawę z marihuaną w swoim życiu. Rok po roku piosenkarka opowiadała światu swoje szalone historie z marihuaną.

Pierwsza z nich pochodzi z 2010 roku, kiedy to piosenkarka została wyrzucona z hotelu na Barbadosie za palenie marihuany. Dym uruchomił alarm przeciwpożarowy.

Rok później, w 2011 roku, Rihanna dokonała kilku odważnych modowych oświadczeń, dając jasno do zrozumienia, że ma szczególny związek z konopiami. Siatkowe koszule i wersje amerykańskiej flagi z liśćmi konopi zamiast gwiazd były dość oczywistymi wyborami. Kiedy w tym samym roku Rihanna wydała swój szósty album studyjny Talk That Talk, okładka albumu przedstawiała jej twarz w czerni i bieli z dymem wydobywającym się z jej ust. Sceny palenia zioła są również widoczne w teledysku do We Found Love, największego hitu albumu.

Ale prawdopodobnie najgłośniejszą ze wszystkich historii, o której nikt nigdy nie zapomni, jest ta z Coachelli w 2012 roku, kiedy Rihanna skręciła blanta na łysej głowie swojego ochroniarza.

„Jestem szalona i nie udaję niczego innego”.

napisała potem na Twitterze

W 2014 roku Rihanna zdecydowanie uczciła 420 w sposób pełen ekscytacji, prezentując się w wyjątkowym kostiumie kąpielowym w drodze na plażę.

Jej czarne siateczkowe body, ozdobione motywami liści marihuany na sutkach, pozostawiło bardzo mało miejsca dla wyobraźni. Równocześnie pojawiły się plotki o planach ikony muzyki dotyczących uruchomienia własnej marki marihuany, która miałaby idealną nazwę tj. MaRihanna. Niestety, ta linia produktów nigdy nie ujrzała światła dziennego. Zamiast tego Rihanna zdecydowała się na uruchomienie marki kosmetycznej o nazwie Fenty Beauty, a także na stworzenie linii bielizny Savage X Fenty, która promuje seksowny i odważny styl. Warto zauważyć, że obie marki honorują jej pełne imię i nazwisko - Robyn Rihanna Fenty.

Po raz pierwszy Rihanna publicznie przyznała się do starań o ograniczenie palenia marihuany około ośmiu lat temu, podczas koncertu w Detroit.

„Muszę powiedzieć jedną rzecz: czuję trawkę!".

wykrzyknęła, wyczuwając znajomy zapach w powietrzu

„Staram się jednak być grzeczną dziewczynką, staram się nie palić”.

kontynuowała

Jej szczere słowa zaskoczyły publiczność, ale wyrażały dążenie do zmiany.

Szalone dni mogą być już za nią, przynajmniej na razie. Niemniej jednak, legendarnej Rihannie nie można odmówić kilku wspaniałych historii związanych z marihuaną, które przekroczyły granice rozrywki i muzyki.

Zatem, z okazji kolejnych urodzin, życzymy wielu szczęśliwych powrotów Rihanno!

Przeczytaj na Soft Secrets także o:

Tupac Shakur - legenda rapu

Bob Marley

Wspomnienie o Jimim Hendrixie

L
Luke.Konopiacki