Wybory w USA: czy marihuana zmieni scenę polityczną?

Luke.Konopiacki
29 Sep 2024

5 listopada 2024 roku Stany Zjednoczone wybiorą swojego nowego prezydenta. Ta data nie przejdzie bez echa również w Polsce, gdzie amerykańska polityka od zawsze przyciąga spore zainteresowanie. USA to kraj, który odgrywa kluczową rolę na arenie międzynarodowej, a ich decyzje mają często globalne skutki, także w kwestii marihuany.


Wydaje się to nieprawdopodobne, ale w około połowie stanów USA użytkownicy i growerzy marihuany mają większe prawa niż w Europie. W zależności od stanu przepisy różnią się diametralnie, jednak w wielu regionach można swobodnie nosić przy sobie do 30 gramów marihuany i uprawiać nawet do pięciu roślin. Szkoda, że rządzące ekipy polityczne w naszym kraju zdają się nie widzieć tego. Pomimo, że stawiają USA jako wzór do naśladowania i najbliższego sojusznika.

Kampania z jointem w tle

Czy w Białym Domu zasiądzie Kamala Harris, czy Donald Trump? To pytanie pozostaje najważniejszym elementem wyborów 5 listopada. Podczas zamkniętej dyskusji w Białym Domu, Kamala Harris stwierdziła, że zamierza wprowadzić federalną zmianę przepisów dotyczących marihuany. Jej słowa: „Musimy zalegalizować marihuanę w całym kraju” zyskały rozgłos, jednak podobne obietnice były już wcześniej składane przez demokratów, takich jak choćby Joe Biden.

Również Donald Trump, kandydat republikanów, próbuje zdobyć głosy zwolenników marihuany, obiecując im zmiany, lecz czy te deklaracje mają rzeczywistą wartość, pozostaje kwestią otwartą. Na tym tle, w oczekiwaniu na wybory, Agencja ds. Walki z Narkotykami (DEA) odłożyła decyzję o przeklasyfikowaniu marihuany na mniej niebezpieczny narkotyk – obecnie znajduje się ona na tej samej liście, co heroina i kokaina.

Referenda o marihuanie. Kolejna szansa na zmiany?

Wybory 5 listopada to jednak coś więcej niż tylko walka o prezydenturę. W wielu stanach odbędą się również referenda związane z marihuaną. Na przykład na Florydzie, kluczowym stanie dla obydwu partii, wyborcy będą decydować o legalizacji marihuany rekreacyjnej. Stany takie jak Arkansas, Nebraska, Dakota Północna i Południowa, także będą głosować w sprawie marihuany – zarówno rekreacyjnej, jak i medycznej.

W Dakocie Północnej i Południowej odbędą się już trzecie referenda w tej sprawie. Nebraska zajmie się tylko kwestią marihuany medycznej, a Arkansas planuje rozszerzenie jej zastosowań w medycynie.

Czy kampania z jointem może przynieść polityczny sukces?

Wiele osób z zainteresowaniem śledzi kampanię Sally Duval, demokratycznej kandydatki do Senatu z Teksasu. Jej film promocyjny, w którym z satysfakcją pali jointa, zdobył dużą popularność, a Duval otwarcie opowiada się za pełną legalizacją marihuany. Pytanie, czy taka kampania pomoże jej zdobyć miejsce w Senacie, pozostaje otwarte. Warto jednak przypomnieć, że cztery lata temu Gary Chambers, również demokrata, próbował podobnej taktyki w Luizjanie, lecz mimo popularności jego wideo, nie zdołał wygrać wyborów.

Przeczytaj na Soft Secrets także o:

Czirokezi legalnie sprzedają marihuanę w Karolinie Północnej

Cannabis Cafes – kalifornijskie coffeeshopy

USA: 43 tys. obywateli skomentowało zmianę klasyfikacji marihuany

Spot Sally Duval
L
Luke.Konopiacki