Amerykański koszykarzowi grozi kara śmierci za 132 żelki z marihuaną

35-letni Jarred Dwayne Shaw, koszykarz z Dallas w Teksasie, stanął w obliczu surowej kary więzienia, a nawet kary śmierci w Indonezji. Władze tego kraju zatrzymały go po tym, jak w przesyłce pocztowej adresowanej do niego znaleziono 132 żelki z marihuaną. Shaw grał w indonezyjskiej lidze koszykówki.
„Używam marihuany jako lekarstwa”
„Używam marihuany jako lekarstwa” – powiedział Shaw w rozmowie telefonicznej z brytyjskim The Guardian z więzienia pod Dżakartą. „Cierpię na nieuleczalną chorobę Leśniowskiego-Crohna. Nie ma lekarstwa, z wyjątkiem marihuany, która mogłaby złagodzić moje bóle brzucha”.
Była to jego pierwsza wiadomość od czasu aresztowania w maju.
Poza sezonem koszykarskim Shaw mieszka w Tajlandii, gdzie marihuana jest legalna. W poprzednich latach grał w Indonezji bez jej używania, jednak tym razem, z powodu silnych dolegliwości bólowych, zamówił żelki z marihuaną z Tajlandii.
Aresztowanie i zarzuty dotyczące prawie kilograma marihuany
Kiedy w maju przesyłka dotarła do jego domu, czekało tam już dziesięciu tajnych agentów. Shaw został natychmiast aresztowany. „Popełniłem głupi błąd. Ale nie biorę żelków dla przyjemności i żeby iść na imprezę. Z powodu problemów żołądkowych czasami trudno mi utrzymać jedzenie w żołądku lub pójść do toalety. To po prostu trochę łagodzi ból” – tłumaczy sportowiec.
Indonezja słynie z niezwykle surowych przepisów antynarkotykowych. Shawowi grozi dożywocie, a nawet kara śmierci. Podczas konferencji prasowej policja poinformowała, że skonfiskowała prawie kilogram marihuany. „Wciąż prowadzimy dochodzenie, aby zdemaskować międzynarodową sieć narkotykową stojącą za tą sprawą i powstrzymać jej działalność” – przekazały władze.
Porównania do sprawy Brittney Griner
Shaw został oskarżony o posiadanie i dystrybucję prawie jednego kilograma marihuany, z czym stanowczo się nie zgadza. „Po prostu zważyli wszystkie żelki, a ich łączna waga wyniosła 869 gramów” – twierdzi.
W podobnej sprawie amerykańska koszykarka Brittney Griner spotkała się z szerokim wsparciem opinii publicznej i interwencją rządu USA. W przypadku Jarreda Shawa do tej pory panowała jednak cisza. Dopiero niedawno rozpoczęto zbiórkę funduszy, aby pomóc mu w pokryciu kosztów prawnych i obrony przed sądem.
Przeczytaj na Soft Secrets także o:
Hiszpania zatwierdza stosowanie medycznej marihuany
Lider Partii Zielonych apeluje o legalizację narkotyków w Wielkiej Brytanii
Konopie w UNESCO. Od stuletniej prohibicji do uznania kulturowego