Tajlandia (ponownie) proponuje wprowadzenie medycznej marihuany

Nowe regulacje: marihuana tylko z zaświadczeniem?

Zapowiedź ministra jest najnowszym zwrotem na długiej i dość zagmatwanej drodze do regulacji konsumpcji marihuany od czasu dekryminalizacji prawie trzy lata temu. 

– Poprawię regulacje dotyczące używania marihuany w Tajlandii. Na przykład, zarówno zagraniczni, jak i tajscy konsumenci marihuany będą wkrótce musieli przedłożyć zaświadczenie lekarskie – powiedział Somsak, członek rządzącej partii Phue Thai, na konferencji prasowej w Bangkoku w zeszłym tygodniu. 

Recepty muszą być wystawiane przez uznanych specjalistów medycznych, w tym zarówno tradycyjnych tajskich lekarzy, jak i lekarzy ogólnych.

Kontrole na lotniskach zaostrzone po wzroście przemytu

Dr Somlerk Jeungsmarn, dyrektor generalny Departamentu Tajskiej Medycyny Tradycyjnej i Alternatywnej, powiedział na konferencji prasowej, że przepisy powinny jasno określać, że konopie indyjskie są używane wyłącznie do celów medycznych: – W przyszłości może być konieczne przedstawienie zaświadczeń lekarskich, aby udowodnić, że użytkownicy cierpią na takie schorzenia, jak napady padaczkowe, bóle głowy, ból i bezsenność. Dopiero okaże się, jak poważne jest to nowe zaostrzenie. Nie jest to pierwszy raz, kiedy takie środki zostały ogłoszone, ale jak dotąd nie udało się ich wprowadzić w życie. Prasitchai Nunual, sekretarz generalny Thai Cannabis Future Network, nazywa ten środek niepotrzebnym: – Marihuana nie jest popularna wśród tajskiej młodzieży. Liczba konsumentów marihuany wcale nie wzrosła, więc wiele sklepów musiało zamknąć swoje drzwi. Mimo to szacuje się, że przemysł konopny w Tajlandii ma obroty w wysokości około 1 miliarda USD.

W międzyczasie zintensyfikowano kontrole na lotniskach, aby przeciwdziałać rosnącemu przemytowi. Według tajskich władz, w proceder ten zaangażowani są głównie Brytyjczycy i Hindusi. Brytyjski rząd poinformował, że wspólna operacja z Tajlandią w lutym doprowadziła do przejęcia ponad dwóch ton marihuany pochodzącej od pasażerów samolotów. Od lipca ubiegłego roku ponad 50 Brytyjczyków zostało aresztowanych w Tajlandii za próbę przemytu marihuany. W zeszłym miesiącu aresztowano 18-letnią Brytyjkę, która przewoziła 12 kilogramów marihuany i dwa kilogramy haszyszu podczas lotu z Tajlandii do Tblisi w Gruzji. Przemycana marihuana z Tajlandii jest również częściej znajdowana w Holandii.

Przeczytaj na Soft Secrets także o:

Szwajcarski eksperyment: legalna marihuana przynosi korzyści

Legalna marihuana w niemieckich domach. Czy wszyscy chcą ją uprawiać? 

Holenderski eksperyment z legalną marihuaną wkracza w kluczową fazę