Parlament Luksemburga zatwierdził projekt ustawy legalizującej
Parlament Luksemburga właśnie zatwierdził projekt ustawy legalizującej uprawę i posiadanie konopi indyjskich przez osoby dorosłe.
Dwa lata po tym, jak rząd po raz pierwszy zasugerował zniesienie prohibicji, członkowie Izby Deputowanych przyjęli w środę ustawę legalizacyjną stosunkiem głosów 38 do 22.
To sprawia, że Luksemburg jest drugim krajem w Unii Europejskiej, który przeszedł reformę, po legalizacji na Malcie w 2021 r. Prawo w Luksemburgu, zaproponowane po raz pierwszy w 2021 r., pozwala dorosłym legalnie posiadać do trzech gramów i uprawiać do czterech roślin w bezpiecznym miejscu w ich domu.
Nadal jednak będą obowiązywać kary za posiadanie i uprawę konopi przekraczające dopuszczalną ilość. Kupowanie i posiadanie więcej niż trzech gramów będzie karane karą pozbawienia wolności do sześciu miesięcy. Jest to stosunkowo wysoka kara, biorąc pod uwagę umiarkowanie niski limit posiadania. Konsumpcja publiczna również pozostanie zakazana. Po środowej debacie minister sprawiedliwości Sam Tanson skomentowała, że kryminalizacja konopi była
„absolutną porażką i musimy odważyć się pójść inną drogą i szukać rozwiązań”.
Minister wyjaśniła ustawodawstwo w oświadczeniu dotyczącym środowych głosowań, mówiąc, że ma na celu przyjęcie podejścia skupiającego się na redukcji ryzyka i zapobiegania przestępczości w odniesieniu do konopi indyjskich.
Zastępczyni Josée Lorsché z Partii Zielonych dodała, że nowe orzeczenie nie jest kwestią próby trywializowania lub promowania marihuany. Zamiast tego jest sposobem na walkę z przestępczością narkotykową i potęgą czarnego rynku.
Luksemburg zdał sobie sprawę, że prohibicja nie zrobiła nic, aby powstrzymać ludzi przed używaniem konopi indyjskich. Z biegiem czasu wydaje się to coraz bardziej dobitnym faktem, zwłaszcza że wcześniejsza represyjna strategia zakończyła się ostateczną porażką.
Ostateczne uchwalenie przepisów było konsekwencją różnego rodzaju inicjatyw prolegalizacyjnych i odpowiedzią na nie w 2018 r. koalicji partii politycznych w Luksemburgu. Właśnie wtedy politycy zgodzili się uchwalić przepisy zezwalające na „zwolnienie z kary, a nawet legalizację” marihuany.