Ogrody oktagonalne Creswell Oreganics
Uprawa wertykalna ma wiele zalet, jednak głównym powodem, dla którego ta metoda uprawy jest tak wydajna, jest maksymalizacja całej energii wygenerowanej przez lampę HPS oraz ograniczenie przestrzeni i zasilania (niezbędnych w pomieszczeniach przeznaczonych pod wzrost wegetatywny). W odróżnieniu od horyzontalnego ogrodu oświetlanego przy użyciu podwieszanych lamp, w tym przypadku klosz dosłownie otacza lampę, pochłaniając całą energię wytwarzaną przez lampę i podwajając przestrzeń, którą pokrywa.
Trent Hancock z Creswell Oreganics zaprojektował dwa „oktagony” na potrzeby wzrostu wegetatywnego i kwitnienia. Oktagon przeznaczony do wzrostu wegetatywnego ma sześć równo rozmieszczonych półek z trzema pojemnikami na każdej z nich. Mieści 128 roślin i obsługuje cztery oktagony przeznaczone do kwitnienia.
Oktagon służący do kwitnienia ma 3,65 m średnicy i osiem boków z półkami na czterech poziomach. W każdej znajdują się dwie rośliny umieszczone wokół czterech wertykalnych lamp HPS. Każdy poziom znajduje się w równych odstępach, a górna półka leży na wysokości ponad 1,8 m. Na każdej półce znajdują się dwa pojemniki.
W miarę rozwoju roślin, które pną się w górę i kierują się w stronę światła pod kątem 45°, przesłaniają pojemniki na półce nad nimi. Oktagon przeznaczony do kwitnienia ma 64 rośliny, które pozwalają uzyskiwać nawet 113 g kwiatów z każdej z nich. Mimo że rośliny pozostają stosunkowo niewielkie (mierzą 0,9–1 m), plony są większe, zagęszczenie zaś rozkłada się na całą łodygę, a nie tylko główny szczyt.
Celem Creswell Oreganics jest produkcja najwyższej jakości kwiatów w możliwie najekonomiczniejszy i najnaturalniejszy sposób. Firmie zależy na tym, aby wyróżniać się wszystkimi zaletami uprawy indoor przy wydajności typowej dla uprawy outdoor. Creswell skupia się na efektywności wertykalnej i wykorzystywaniu dynamicznej wymiany świeżego powietrza w celu zapobiegania szkodnikom.
Powietrze w oktagonach jest błyskawicznie wymieniane. To powoduje wytworzenie warunków niesprzyjających owadom, które są zdmuchiwane przez podmuchy wiatru i nie mogą poruszać się ani rozmnażać przy niższych temperaturach. Hancock zaprojektował ogród tak, by całe powietrze mogło być wymieniane co 20 sekund. Wszystko po to, żeby symulować niekorzystny dla szkodników klimat, który panuje na dużych wysokościach. Podmuchy i ciepłe powietrze za dnia zapobiegają rozwojowi pleśni i zarodników mączniaków, a niższe temperatury w cyklu nocnym przeciwdziałają namnażaniu się szkodników. Za błyskawiczną wymianę powietrza odpowiadają trzy współdziałające ze sobą wywiewy. Temperatury są utrzymywane na poziomie 24°C w ciągu dnia i obniżane do 9°C w nocy. Ciepło (35°C) jest wtłaczane podczas ostatnich pięciu minut cyklu dziennego.
Firma prowadzi działalność, kierując się jedną spójną zasadą. Palą to, co sami uprawiają. To oznacza zaangażowanie w stworzenie warunków wolnych od szkodników oraz niekorzystanie z żadnego rodzaju oprysków, w tym certyfikowanych pestycydów organicznych.
Creswell regularnie dostarcza kwiaty konopi aptekom w Portland i Eugene w stanie Oregon. Trent zaczynał jeszcze jako nastolatek w latach 90., uprawiając nieduże ogrody indoor w Oregonie. Następnie przeniósł się do Montany, gdzie w 2004 r. postawiono mu zarzuty za posiadanie marihuany. Będąc na zwolnieniu warunkowym, studiował nauki polityczne i rozpoczął pracę w branży konsultingu.
Gdy stan Montana w drodze referendum zalegalizował marihuanę na użytek medyczny, co również miało miejsce w 2004 r., Trent jako przestępca miał zakaz zajmowania się dystrybucją w branży. Dlatego został doradcą firm uprawiających konopie do celów medycznych i pomógł w zaprojektowaniu upraw wielu osobom, które odniosły komercyjny sukces.
Trent produkował świetnie znane w stanie Montana odmiany, w tym Big Sky Kush i Blueberry Silvertip. Po tym, jak na mocy wyroku Sądu Najwyższego stanu Montana z 2016 r. uprawy zostały zdelegalizowane, Trent wraz z Shayney Norick (głównym hodowcą), przeniósł się z powrotem do macierzystego Oregonu i założył firmę Creswell Oreganics.
Firma Creswell zwykle uprawia siedem odmian naraz. Specjalizuje się we własnych kultywarach: Grapefruit Crater i Crater Kush (White Widow x Obama Kush), ale uprawia także inne regionalne specjalności, takie jak Purple Punch, Kashmir Kush czy White Tahoe Cookies.
Gdy Shayney i Trent zajmują się selekcją fenotypu, zaczynają od 5000 niefeminizowanych nasion i kolejno odrzucają je na podstawie serii testów skrajnych warunków. 300 roślin cechujących się najlepszą budową i najlepszym układem immunologicznym zostaje sklonowanych i ponumerowanych. Trafiają do pomieszczenia przeznaczonego do kwitnienia i zostają umieszczone w glebie wzbogaconej włóknem kokosowym. Gdy sadzonki zakwitną, trzy najlepsze wersje krzyżówek zostają zachowane w sali klonowania, a pozostałe klony zostają zniszczone. Końcowe fenotypy wybierane są na podstawie aromatu, efektów towarzyszących paleniu, aromatów po paleniu, wytwarzanych trichomów, odporności na pleśń i choroby, budowy, korzeni, tempa wzrostu wegetatywnego i dojrzewania kwiatów.
Rośliny otrzymują odpowiednią ilość składników odżywczych w płynie w zależności od preferencji poszczególnych odmian. Woda jest mieszana w zbiornikach, a rośliny są podlewane ręcznie. – Nie musimy stosować oprysków, więc to jedyna okazja, kiedy mamy bezpośrednio do czynienia z roślinami. Korzystam wtedy z możliwości, żeby na nie zerknąć – mówi Trent. – Najlepsze plony uzyskiwałem jako mały hodowca. Razem z Shayney dokładamy wszelkich starań, by równie wysoką jakość osiągać na poziomie komercyjnym.
Po zbiorach rośliny są osuszane przy użyciu działającego pod podciśnieniem osuszacza, który zasysa powietrze ze środka. Na wszystkich półkach znajdują się wloty równo rozmieszczone przy krawędziach. Kiedy kwiaty są już suche w dotyku, zamyka się je w szczelnym pojemniku i codziennie otwiera do czasu, aż łodygi będą kruche.
Przeczytaj na Soft Secrets także o: