Uprawa organiczna – kilka wskazówek cz. 2

Luke.Konopiacki
15 Nov 2021

Można zaobserwować jedną z głównych różnic między konwencjonalnymi i organicznymi uprawami przy nawożeniu naszych roślin. Bez odpowiedniego i wyważonego pożywienia nie będą one rosnąć tak, jak chcielibyśmy. Ogromną zaletą nawozów konwencjonalnych jest kwestia dokładności ich dawkowania. Każda butelka zawiera te same ilości składników czynnych i jeden pojemnik zwykle starcza na długo. Na dodatek nie psują się tak szybko. Zagorzali przeciwnicy upraw ekologicznych twierdzą, że mogą osiągnąć bogatsze plony przy pomocy nawozów konwencjonalnych i że produkt końcowy ma zawsze takie same parametry, zwłaszcza przy uprawach w pomieszczeniach. Po raz kolejny twierdzę, że to zależy od konkretnego hodowcy. Można także osiągnąć wspaniałe rezultaty z upraw ekologicznych.


Możemy wybierać pomiędzy sporą ilością płynnych nawozów organicznych, wyprodukowanych specjalnie do uprawy konopi. Jest to zdecydowanie najprostszy sposób. Ponadto producenci nawozów organicznych oferują też swoje własne organiczne podłoża. To oznacza, że ​​możemy po prostu kupić produkty z jednej firmy ze wszystkimi koniecznymi instrukcjami. Ciekłe nawozy organiczne z instrukcją są idealnym wyborem do uprawy w donicach. Przy uprawie pod sztucznym światłem używanie tych nawozów jest najbardziej sensownym wyborem.

Problem z ciekłymi nawozami organicznymi pojawia się przy użyciu automatycznego systemu nawadniania. Po wymieszaniu płynnych nawozów organicznych z wodą, muszą być one szybko zużyte. Inaczej może rozpocząć się tworzenie osadu i system automatycznego nawadniania zatka się. Taka pożywka idzie dość szybko, więc nie jest też możliwe użycie jej do większych systemów nawadniających o większej średnicy.

Jeśli chcemy spróbować własnych metod dostarczania substancji odżywczych dla roślin, jak również zaoszczędzić pieniądze, możemy nawozić je granulowanym nawozem końskim, guano lub fermentowanymi odchodami ptasimi. Istnieje wiele sposobów na uprawę z wykorzystaniem własnych zasobów. Korzystanie z zasobów dostępnych w środowisku było kiedyś dość powszechne. Ważne jest, aby pamiętać jednak, że zanim rośliny zaczną kwitnąć, to dobrze byłoby zaopatrzyć je w azot. Azot można znaleźć w oborniku i odchodach ptasich (zawierają też duże ilości fosforu). Gdy kwiaty zaczynają się pojawiać, rośliny potrzebują więcej fosforu i potasu. Jak wspomniano wcześniej, fosfor znajduje się w ptasich odchodach, jak również mączka kostna i popiół z drewna są jego bogatymi źródłami. Popiół drzewny jest też cennym źródłem potasu.

Stymulanty, profilaktyka i rozwiązywanie problemów

Gdy uprawiamy organicznie, ważne jest, aby pozostać czujnym i zwracać uwagę na to, czego używamy. Zwłaszcza jeśli byliśmy przyzwyczajeni do tradycyjnych upraw i wykorzystywania różnych stymulatorów wzrostu lub kwitnienia. Większość z nich nie spełnia kryteriów organicznych alternatyw. To samo tyczy się oprysków ochronnych przed szkodnikami i chorobami. Tutaj uprawa organiczna robi się naprawdę skomplikowana. Szkodniki i choroby są wszechobecne i ważne jest, aby być nie przygotowanym. Przędziorki potrafią być prawdziwą katastrofą dla plantatorów organicznych w uprawach w pomieszczeniach. Czasami jest trudno pozbyć się ich nawet przy stosowaniu pestycydów chemicznych. Radziłbym używać oleju z miodli indyjskiej raz na około dziesięć dni do ochrony przed szkodnikami. Olej stosujemy podczas fazy wegetatywnej z uwagi na to iż w fazie kwitnienia, zepsułby on smak i zapach naszej rośliny. Działa też profilaktycznie przeciwko niektórym chorobom grzybiczym. Jednak najlepszą ochroną przed pleśnią jest właściwe nawadnianie - możemy nawadniać rośliny tylko wtedy, gdy górne 1-2 cale górnej warstwy podłoża wyschły. Przy uprawie w pomieszczeniach zwracamy uwagę na wilgotność, zwłaszcza w ciągu ostatnich czterech tygodni przed zbiorami. W celu utrzymania wilgotności względnej powietrza na poziomie 40-50% konieczna jest odpowiednia wentylacja. Ważne jest, aby nie zapominać o wewnętrznej cyrkulacji powietrza, która obniża ryzyko wystąpienia pleśni. Podczas uprawy organicznej musimy kontrolować nasze rośliny częściej i bardziej dokładnie. Wczesne wykrycie i rozwiązywanie problemów zwiększa skuteczność biologicznych preparatów do ochrony roślin.

Podjąłeś decyzję, że spróbujesz i dasz szansę organicznej uprawie? Hodowcy outdoor powinni zdecydowanie przedkładać organiczne uprawy nad konwencjonalne, ponieważ środowisko na zewnątrz pomieszczeń jest bardziej odpowiednie do wykorzystywania zasobów naturalnych. W każdym razie, czy zdecydujesz się na uprawy organiczne czy konwencjonalne, życzę Ci wszystkiego najlepszego i powodzenia w dalszych wysiłkach hodowcy.

Część I znajduje się tutaj!

L
Luke.Konopiacki