Mistyczny San Pedro

Luke.Konopiacki
17 Aug 2024

W obszernej farmakopei rdzennych plemion Ameryki Południowej wyróżnia się jedna wyjątkowa roślina, spotykana na całym zachodnim wybrzeżu tego kontynentu. Kaktus San Pedro, od wieków propagowany przez lokalne społeczności, odgrywa kluczową rolę w tysiącletnich rytuałach, które przetrwały po dziś dzień.


Kaktus San Pedro, naukowo określany jako Echinopsis pachanoi (dawniej Trichocereus pachanoi), należy do rodziny kaktusowatych (Cactaceae). Roślina ta naturalnie występuje w andyjskich regionach Ekwadoru, Peru, a także w Boliwii i Argentynie. Ten „kolumnowy” lub czasem „kandelabrowy” kaktus (z greckiego „káktos”, co oznacza „oset”), co nawiązuje do jego charakterystycznego kształtu, może osiągać wysokość ponad sześciu metrów. San Pedro, znany również jako „Wielki Ojciec”, „Kaktus Czterech Wiatrów”, „Huachuma” lub „Achuma”, wyróżnia się ciemnozielonymi łodygami, które niekiedy przybierają niebieskawe odcienie. Łodygi są podzielone na cztery do dziesięciu żeber, a na ich powierzchni znajdują się małe ciernie w odcieniach żółci lub brązu, wyrastające z areoli (niewielkich wyrostków na roślinie). Obszary te odgrywają kluczową rolę w regulacji transpiracji, ochronie przed roślinożercami oraz utrzymywaniu odpowiedniej temperatury poprzez wychwytywanie powietrza z otoczenia.

Kaktus ten może zakwitnąć po około dziesięciu latach. Jego duże, białe, pachnące kwiaty o długości około dwudziestu centymetrów kwitną zwykle w nocy i są często zapylane przez nietoperze i nocne owady. San Pedro jest blisko spokrewniony z innym gatunkiem, Echinopsis peruviana, znanym także jako San Pedro cimarrón, czyli „dziki” San Pedro. Oba te gatunki mają zbliżone cechy i równie długą historię użytkowania. W przeszłości kaktus San Pedro był używany w licznych rytuałach o charakterze wróżbiarskim. Liczne dowody ikonograficzne z różnych starożytnych kultur andyjskich podkreślają, jak ważną rolę odgrywał ten kaktus w rytuałach i obyczajach tamtych czasów.

Wielowiekowa tradycja wykorzystywania kaktusa San Pedro jest dobrze udokumentowana w sztuce prekolumbijskiej, o czym świadczą liczne wizerunki na ceramice i litych reliefach z różnych kultur, takich jak Salinar, Nazca, Mochica, Sicán czy Inków. W szczególności, przedstawienia z kultury Cupisnique, datowane na okres między 1200, a 400 r. p.n.e., często ukazują kaktus San Pedro w towarzystwie motywów zwierzęcych, takich jak koty czy węże.

Cupisnique
Cupisnique

W okresie istnienia Chavín de Huántar, ważnego ośrodka religijnego w peruwiańskich Andach, kapłani sprawowali kontrolę nad wierzeniami głównie elit, podczas gdy większość wiernych stanowili pielgrzymi poszukujący duchowego przewodnictwa. Dzięki umiejętnościom obserwacji gwiazd i zmian pór roku, kapłani organizowali spektakularne pokazy w podziemnych galeriach, gdzie za pomocą gry cieni, muzyki oraz mieszanki halucynogennych roślin wywierali wpływ na wiernych. Kaktus San Pedro, jako jeden z najstarszych znanych halucynogenów na tym kontynencie, odegrał w tych praktykach kluczową rolę. Świadczą o tym odkrycia fragmentów roślin i pyłków spokrewnionego gatunku Echinopsis peruviana w jaskini Cueva del Guitarrero, w regionie Ancash w Peru. Te znaleziska sugerują, że kaktus był wykorzystywany w rytuałach już od 8600 r. p.n.e. (El Cactus San Pedro, Feldman Gracia, 2006).

Andyjscy mistrzowie-szamani, których tradycje są przekazywane z pokolenia na pokolenie, przywiązują ogromne znaczenie do kaktusa San Pedro w swoich rytuałach. Jest on często używany w „mesa”, złożonych ceremoniach uzdrawiania. Obrzędy te, wykonywane we wczesnych godzinach we wtorki i piątki, rozpoczynają się od „levantar”, fazy w której tytoń zmieszany z alkoholem jest wdychany, a następnie połykany jest San Pedro. Pozwala to szamanowi zdiagnozować dolegliwości uczestników, oczyścić zło wokół nich i „florecer” (ożywić) cierpiącego. Współcześni uzdrowiciele, zachowując wierność starożytnym praktykom, dostosowują swoje rytuały do potrzeb obecnych społeczności. Niekiedy włączają do ceremonii inne rośliny, takie jak liana Banisteriopsis caapi (będąca bazą ayahuaski i zawierająca DMT) lub mishas Brugmansia sp., blisko spokrewnioną z bieluniem (Datura stramonium), która zawiera skopolaminę. Te współczesne adaptacje potwierdzają głęboki i ewoluujący związek między andyjskimi tradycjami szamańskimi, a otaczającym je naturalnym środowiskiem.

Kaktus San Pedro słynie z bogactwa psychoaktywnych alkaloidów, wśród których dominuje meskalina, ale także inne związki, takie jak dimetoksyfenyloamina (analog dopaminy) i hordenina (adrenergik powodujący uwalnianie adrenaliny i noradrenaliny). Meskalina to potężny enteogen, substancja, która pozwala nam wejść w trans i doświadczyć stanów mistycznych lub ekstatycznych. To właśnie ta substancja leży u podstaw duchowych i leczniczych doświadczeń tradycyjnych andyjskich ceremonii, przekazując wizje i wspierając głębokie poczucie połączenia z naturą i boskością. Stężenie meskaliny różni się w zależności od kaktusa, głównie od warstwy pod skórą rośliny, a także od czynników środowiskowych i konkretnych technik przygotowania. Wszystkie te zmienne pokazują znaczenie rytualnego podejścia do używania San Pedro, gdzie opanowanie i szacunek dla praktyk przodków są niezbędne dla pełnego doświadczenia.

Inne składniki aktywne obecne w tym kaktusie działają synergistycznie, oferując właściwości neuroprotekcyjne, przeciwdrobnoustrojowe i potencjalnie lecznicze w przypadku szeregu chorób. Współczesna nauka dopiero zaczyna rozumieć pełne spektrum potencjalnych efektów San Pedro. Odkrycia te potwierdzają historyczne i etnobotaniczne znaczenie tego kaktusa i wzywają do ponownej oceny jego potencjału leczniczego dla współczesnych zastosowań. San Pedro może skrywać nieznane dotąd korzyści terapeutyczne.

Przeczytaj na Soft Secrets także o:

Kakaowiec - pokarm bogów

Landrace - rzadkie i zagrożone odmiany

Różnorodność roślin ma znaczenie. Jak powstrzymać erozję genetyczną?

L
Luke.Konopiacki