Kolumbia: prezydent chce legalnej marihuany

Prezydent Kolumbii, Gustavo Petro, aktywnie wspiera ideę legalizacji rekreacyjnej marihuany. Wezwał parlament do podjęcia kroków w kierunku jej zalegalizowania.
Gustavo Petro sprawuje urząd prezydenta Kolumbii od 2022 roku, dzięki zdobyciu 50,4% głosów w wyborach. Jest pierwszym lewicowym przywódcą kraju. W młodości, jako 17-latek, potajemnie angażował się w ruch partyzancki M19.
Już od lat Petro opowiada się za zmianą podejścia do polityki narkotykowej. Od momentu objęcia urzędu legalizacja była przedmiotem debaty trzykrotnie. Obecnie w Kolumbii dopuszczalne jest stosowanie marihuany do celów medycznych, jednak prezydent dąży do rozszerzenia tych regulacji na marihuanę rekreacyjną.
Proszę kolumbijski parlament o zalegalizowanie marihuany i ochronę tej społeczności przed przemocą. Zakaz marihuany w Kolumbii przynosi tylko przemoc – oświadczył Petro na platformie X (dawniej Twitter).
Problem kokainy i polityka Petro
Kolumbia nadal zmaga się z problemem handlu kokainą. Prezydent Petro proponuje rozszerzenie legalnego wykorzystania liści koki:
Zwracam się do rządów świata, aby położyły kres zakazowi wykorzystywania liści koki do celów innych niż kokaina w ONZ. Jeśli liście koki są wykorzystywane w nawozach, żywności i innych zastosowaniach, poprawia to politykę zastępowania nielegalnych produktów – stwierdził Petro.
W 2024 roku w Kolumbii przechwycono 861,7 ton kokainy, co stanowi wzrost o 115 ton w porównaniu z 2023 rokiem. W tym samym wpisie prezydent wyraził zadowolenie z aresztowania marokańskiego handlarza narkotykami Namoussira Mounira, który pośredniczył w kontaktach między kartelami kolumbijskimi i meksykańskimi, a organizacjami przestępczymi na Bałkanach.
Krytyka prohibicji
Prezydent Kolumbii wskazuje, że organizacje mafijne zyskały większą władzę niż w czasach Pablo Escobara.
Dziś kartele są znacznie potężniejsze niż w czasach Pablo Escobara. Wzrost potęgi organizacji mafijnych pokazuje porażkę prohibicji i brak środków alternatywnych wobec zwykłej prohibicji – podkreślił na X.
Choć Petro popiera legalizację marihuany, nie zamierza rezygnować z walki z handlem narkotykami, zwłaszcza kokainą.
Mój rząd będzie nadal w pełni współpracował ze wszystkimi rządami w zakresie konfiskaty kokainy. Skupił się i nadal będzie się skupiał na dużych dostawach oraz wysokich rangą przywódcach handlu kokainą i prania brudnych pieniędzy na całym świecie – zapewnił prezydent Kolumbii.
Przeczytaj na Soft Secrets także o:
Referendum ws. marihuany w Szwajcarii coraz bliżej
Burmistrz Grenoble: testy narkotykowe dla polityków
Snoop Dogg zmienia nazwę coffeeshopu w Amsterdamie