Snoop Dogg zmienia nazwę coffeeshopu w Amsterdamie

Luke.Konopiacki
03 Mar 2025

W ubiegłym roku fani Snoop Dogga mieli powód do radości, gdy w Amsterdamie otwarto coffeeshop sygnowany jego nazwiskiem. Jednak lokalne władze nie podzielały entuzjazmu i szybko zakwestionowały nazwę lokalu. Początkowo miejsce funkcjonowało jako S.W.E.D. (Smoke Weed Every Day), lecz urzędnicy uznali, że nazwa ta promuje konsumpcję marihuany, co jest sprzeczne z przepisami. W rezultacie nazwa coffeeshopu musiała zostać zmieniona.


Z uwagi na to, że Snoop Dogg nie mógł pojawić się na otwarciu, jego syn Cordell Broadus, dokonał ceremonii otwarcia coffeeshopu. Jednak już podczas inauguracji amsterdamska gmina przekazała informację o konieczności zmiany nazwy. Urzędnicy argumentowali, że „Smoke Weed Every Day” zachęca do spożywania marihuany, co narusza lokalne regulacje.

Holenderskie przepisy dotyczące coffeeshopów są pełne niejednoznaczności, a właściciele takich lokali muszą ściśle przestrzegać obowiązujących zasad, aby uniknąć ryzyka zamknięcia. Snoop Dogg nie zwlekał zbyt długo z wyborem nowej nazwy – coffeeshop przy Marnixstraat został przemianowany na Tha Dogg House. Nowa nazwa nadal nawiązuje do kariery rapera, a jakość oferowanych jointów pozostaje bez zmian, co cieszy odwiedzających.

Snoop Dogg, komentując otwarcie coffeeshopu, powiedział: – Amsterdam zawsze akceptował marihuanę, ja również. To zrozumiałe, że sprowadzam globalną markę S.W.E.D. do tego kultowego miasta, które rozumie radość płynącą ze świetnej marihuany i dobrej zabawy.

Raper zetknął się z realiami holenderskiej polityki tolerancji, która, mimo swojej liberalnej reputacji, wiąże się z licznymi ograniczeniami i niejasnymi regulacjami. Sytuacja ta może wydawać się zaskakująca nawet dla kogoś, kto od lat promuje kulturę konopną.

Przeczytaj na Soft Secrets także o:

Wietpas: historia zakazu wstępu dla turystów

Holenderski rząd zadowolony z testów THC ze śliny

Jay-Z i konopne kłopoty

L
Luke.Konopiacki