Konopie, etyka i styl

Soft Secrets: Może na samym początku powiedz kilka słów o sobie.

Gav Lawson: Podczas studiowania na Uniwersytecie UWE w Bristolu, założyłem stowarzyszenie zajmujące się konopiami zwane Hempology. Mniej więcej rok wcześniej mój brat rozpoczął Hempologię ze swoimi przyjaciółmi na Uniwersytecie w Hull.  Cały pomysł polegał na współpracy z festiwalami czy imprezami muzycznymi. Chodziło o wystawienie stoiska na tych wydarzeniach z różnymi produktami z konopi takimi jak: tekstylia, plastik, papier i kosmetyki, a przy tym rozdawanie ulotek, aby promować korzyści wynikające z używania konopi. W 1997 roku mój brat założył także konopną firmę kosmetyczną THC The Hemp Collective, ale koszty produkcji okazały się zbyt wysokie. W 1999 roku uruchomiliśmy THTC. Jeżeli chodzi o mój kierunek studiów to studiowałem marketing reklamowy i biznesowy, chciałem, aby moje umiejętności i wiedza uczyniły coś pozytywnego dla ludzi i planety.

Jak to się zaczęło?

Wypatrzyliśmy kilku DJ-ów i MC's, którzy są znani na scenie drum and bass. Na początku swoją uwagę skupiliśmy na Bristolu, z tego powodu, że byłem na miejscu. Poznałem ich i opowiedziałem o wizji THTC.
Byli to ludzie tacy jak MC Jakes (aka Hench Recordings), DJ Dazee, Techitch, Decoder i Ice Minus. Następnie przedstawili mnie wielu innym artystom, a marka zaczęła odnajdywać swój głos.
Spędzałem czas w klubach muzycznych i rozdawałem ulotki, spotykałem się z wieloma artystami i starałem się zachęcić ich do promowania THTC na mikrofonie, czasami też rzucając koszulkami. Ten klip z 2003 roku (1.) przedstawia legendarnego brytyjskiego hip-hopowca Rodneya P i Skitza, rozdających koszulki THTC w klubie w Brick Lane. Tę samą strategię realizowaliśmy na znacznie większą skalę. To jest wideo (2.) zeszłorocznego Boomtown Festival, które pokazuje, jak daleko sięgnęliśmy po tę koncepcję.

Zauważyłem, że prowadzicie również działalność charytatywną, mógłbyś nam o tym opowiedzieć?

Współpracujemy z wieloma organizacjami charytatywnymi, w tym z fundacją Born Free, World Land Trust, Environmental Investigation Agency, Momentum, Crisis, Incquest, Refugee Community Kitchen i The Big Issue. Zasadniczo zobowiązujemy się do przeznaczenia na te organizacje charytatywne iluś procent ze sprzedaży 10%-50% naszej kolekcji. W dzisiejszych czasach wielu ludzi oczekuje, że wszystko będzie tanie, ponieważ obecnie żyjemy w świecie handlu voucher / amazon, a przy tym ludzie często zapominają o wartości rzeczy. Nasze koszty produkcji są bardzo wysokie ze względu na ekologiczny / etyczny charakter naszych ubrań i nie możemy pozwolić sobie na oferowanie dużych rabatów. W rzeczywistości nasze t-shirty z konopi powinny być tak naprawdę sprzedawane detaliczne za około 35 funtów, ale utrzymujemy niską cenę oraz obniżamy marże. Kiedy ludzie kupują jedną z naszych koszulek z dobroczynnej kolaboracji, czują się dobrze wiedząc, że ich pieniądze nie idą tylko do etycznej firmy, ale często także obdarowują wielką miłością. W grudniu zawsze oddajemy 10% wartości sprzedaży na rzecz organizacji charytatywnej Crisis. Staramy się być świetlistym światłem w często nieczułej i bezlitosnej branży tj. przemysł modowy, która zatrudnia więcej współczesnych niewolników niż jakakolwiek inna.

W czasach współczesnych wiele firm zwraca uwagę na ekologię i etykę.  Jak jest z Wami?

Zasady uczciwej i ekologicznej produkcji są tym, na czym zbudowałem THTC 18 lat temu i nigdy się to nie zmieni. Nie założyłem firmy, bo lubię modę. W rzeczywistości jest odwrotnie. Naprawdę pogardzam pojęciem mody wyrzucanej. Zacząłem od THTC, aby spróbować stworzyć rynek fajnej, konopnej odzieży ulicznej, co mam nadzieję zrobiłem.

Co możesz powiedzieć o sytuacji konopi indyjskich w Wielkiej Brytanii / na całym świecie?
Myślę, że Wielka Brytania jest daleko w tyle za Stanami Zjednoczonymi i wieloma innymi krajami w Europie. Powinniśmy przecierać szlaki, ale nasze rządy są bardzo krótkie i interesują się tylko pieniędzmi. Teraz, gdy istnieje sprawdzony rynek konopi i marihuany, jak udowodniono w USA, myślę, że wszystko zacznie się zmieniać. Ściganie ludzi za używanie marihuany jest marnowaniem zasobów policyjnych. Pod wieloma względami, a zwłaszcza z powodu wielu postaw prawicowych mediów, stosunek do marihuany nie zmienił się znacznie w ciągu ostatnich 80 lat. Myślę jednak, że najbardziej inteligentni i wykształceni ludzie są świadomi, że media kłamią na temat konopi indyjskich. Postawy zdecydowanie zmieniają się na całym świecie, zwłaszcza teraz, gdy ludzie wyleczają swój własny nowotwór i publikują go w mediach społecznościowych!

Opowiedz nam o tworzeniu kolekcji

THTC współpracuje z wieloma utalentowanymi projektantami, więc zwykle patrzymy na to, nad czym pracują i staramy się włączyć ich obecne style do naszej oferty. W przeciwieństwie do większości marek, nie patrzymy na to jakie są trendy rynkowe. Moda jest często dla owiec. Staramy się przekonać ludzi, że najważniejszy jest indywidualizm, a nie ślepe podążanie za trendami mody. Reprodukujemy i obracamy stare projekty rok po roku. Mogę być stronniczy, ale myślę, że nasze projekty są często wystarczająco silne, aby być ponadczasowe. Co sezon wypuszczamy nowe projekty, zwykle pod wpływem polityki i aktywizmu środowiskowego, przy czym zawsze będziemy trzymać się ulubionych klasycznych projektów.

Jak widzisz rozwój swojej firmy w kolejnych latach?

W ubiegłym roku THTC zebrało od 30 000 do 40 000 funtów na cele charytatywne, takie jak Crisis, World Land Trust, Monentum, Inquest, Environmental Invesrigation Agency i Born Free Foundation. Dostosowaliśmy różne projekty do tych organizacji charytatywnych, a one pomagają nam promować ważne sprawy oraz samą współpracę. Pozyskiwanie pieniędzy na cele charytatywne jest bardzo ważne i jak sądzimy, pomaga to uczynić THTC czymś więcej niż tylko firmą z koszulkami. Staramy się mieć pewność, że we wszystkim co robimy jest pozytywność. Chciałbym nadal to robić, na jeszcze większą skalę. Mamy nadzieję, że w tym roku uda się nam odwiedzić jeszcze więcej konopnych targów, ponieważ pojawiają się one już w każdym miejscu. W Wielkiej Brytanii interesy są trudne od Brexitu, ponieważ funt jest mniej warty, a my kupujemy konopie w dolarach. Chciałbym też pchnąć to wszystko dalej, aby promować THTC w innych krajach europejskich oraz w USA i Kanadzie.

Słyszałem, że w THTC pracują Polacy, czy to prawda?

To prawda. Radski (http://www.rpslondon.com) jest głównym fotografem THTC i świetnym przyjacielem. Jego studio znajduje się obok biura THTC. Nasza ekipa filmowa jest prowadzona przez Anyę z Spelled Productions (https://speltproductions.co.uk), a nasz magazyn zasobów jest również polski. Siedziba THTC mieści się w Ealing Broadway, który jest obszarem bardzo polskim. Uwielbiam Polaków i już kilkakrotnie podróżowałem do Polski. Są bardzo pasjonującymi i ciężko pracującymi ludźmi. Przykro mi z powodu Brexitu. To sprawia, że ​​naprawdę wstydzę się nazywać Anglikiem.

Dzięki za wywiad i życzę udanego rozwoju firmy. Może na zakończenie chciałbyś jeszcze coś powiedzieć naszym czytelnikom?

Dziękuję za wywiad. Naprawdę doceniam wsparcie i mam nadzieję spotkać się z tobą na jednym z pokazów konopnych w tym roku! Możecie dowiedzieć się więcej o THTC na stronie shop.thtc.co.uk / @thtcclothing na Instagramie, Twitterze lub YouTube, lub na naszej stronie facebookowej www.facebook.com/thtc1.
(1.) https://www.youtube.com/watch?v=ICU4IHSV65U
(2.) https://www.youtube.com/watch?v=Y2x8H6jXKE0