Jim Belushi i marihuana
Siłą jaką dysponują osoby publiczne jest bardzo duża, mają one niezwykłą zdolność edukowania publiczności i eliminowania stygmatyzacji. Działalność niektórych gwiazd okazała się być niesamowitym wiatrem w plecy dla sektora konopi indyjskich. Wśród tych, którzy zasługują na uznanie, jest hollywoodzki gwiazdor Jim Belushi. Aktor rozpoczął swoją przygodę z konopiami indyjskimi w 2015 roku. Jego posiadłość w Oregonie rozciąga się na ponad 93 akrach i obejmuje cztery szklarnie, pomieszczenia do uprawy pod dachem, a także infrastrukturę do suszenia i przetwarzania. Wszyscy chętni mogą zapoznać się z życiem na farmie Belushiego w jego serialu na kanale Discovery "Growing Belushi".
Jim Belushi, który 15 czerwca (właśnie dzisiaj) skończy 68 lat, w ciągu ostatnich kilku lat wprowadził na rynek różne produkty z konopi indyjskich, takie jak The Blues Brothers, Captain Jack's Gulzar Afghanica i Chasing Magic (Jim's Secret Stash). Słynny aktor, który stał się hodowcą konopi, jest również zajęty swoją, wcześniej wymienioną już serią na Discovery Channel pt. „Growing Belushi”, która pokazuje kulisy farmy Belushiego w południowym Oregonie. Drugi sezon programu miał premierę w styczniu zeszłego roku, po udanym debiucie w sierpniu 2020 roku. Jeszcze przed premierą serialu "Growing Belushi" wielu mieszkańców stanu Oregon wiedziało o nowym zajęciu aktora. Stan ten ma stosunkowo liberalne prawo dotyczące marihuany rekreacyjnej, więc jest idealnym miejscem dla przedsięwzięcia Belushiego. Prawo stanowi, że pełnoletni użytkownicy mogą kupować nasiona, niedojrzałe rośliny marihuany i inne produkty z konopi od licencjonowanych sprzedawców detalicznych. Dodatkowo każde gospodarstwo domowe może uprawiać do czterech roślin.
Building Belushi", został wyemitowany w 2015 r. i relacjonował postępy Belushiego w urządzaniu swojej posiadłości nad rzeką Rogue w Oregonie.
Swoją drogą "Growing Belushi" był niejako rozwinięciem wcześniejszego serialu pn. „Building Belushi”, który został wyemitowany w 2015 r. i relacjonował postępy Belushiego w urządzaniu swojej posiadłości nad rzeką Rogue w Oregonie. Drugi serial to dokumentowanie wyzwań związanych z życiem na farmie oraz podróż do Kolumbii w celu zdobycia cennych nasion rzadkich odmian marihuany. Drugi sezon serialu kontynuuje dokumentowanie wzlotów i upadków na farmie Belushiego, skupiając się przede wszystkim na tym, jak odrastają uprawy dotknięte pleśnią i szkodnikami. W odcinkach gościnnie pojawia się Dan Aykroyd oraz inna gwiazda Discovery Channel, Guy Fieri. Możemy zobaczyć też jak Belushi martwi się, że rośliny marihuany, które nazwał na cześć „Blues Brothers” zmagają się z pleśnią. Belushi wyjaśnia w wywiadzie, że obręcz, w której uprawia rośliny, nie miała odpowiedniej wentylacji. Nadmiar wilgoci doprowadził do powstania pleśni, która zaatakowała około 300 funtów kwiatów. Dowiadujemy się też, że kolejną partię roślin zaatakowały mszyce i rusałki oraz, że w zasadzie wiele z jego upraw wymaga regeneracji. Serial pokazuje, że Belushi jest oddanym i troskliwym rolnikiem. W jednym z wywiadów mówi, że uprawa marihuany pomogła mu „stać się bardziej empatycznym, współczującym, troskliwym i łagodnym człowiekiem”.
"To w pewien sposób duchowo przywróciło mnie do mojego ciała, przywróciło mnie do mojej społeczności".
Aktor komewntując serię "Growing Belushi" dla Forbes. Mówi: „Nazywam to edutainment. Edukacja, ponieważ Discovery lubi proces edukacyjny. Do tego jest w nim dużo humoru i uroku. Jest więc dużo uśmiechu, kilka dobrych żartów i edukacja”. I dodaje: „W filmie dzieje się wiele różnych wątków, ale jest on zabawny i bardzo pouczający. Chcę, aby widzowie nabrali zaufania do regulacji prawnych dotyczących marihuany. Pokazujemy testy, pokazujemy nasze uprawy. Pokazujemy jak je przycinać. Pokazujemy jak ją suszyć i leczyć. Pokazujemy, kiedy należy jej używać”.
Aktor zastanawiał się także nad wyzwaniami związanymi z uprawą i nad tym, że wymaga ona poważnego zaangażowania i wysiłku. „Nauczyłem się różnicy między byciem hobbystą a profesjonalistą” - powiedział. „Wiesz, to jest jak z aktorstwem. Możesz grać w teatrze społecznym albo poświęcić się temu w 100%, i my to zrobiliśmy”.
To samo możemy zobaczyć w jego oświadczeniu przedpremierowym dotyczącym serialu tej zimy: "W tym sezonie Growing Belushi będziecie świadkami mojej ewolucji od hobbystycznego kultywatora do operatora wielostanowego biznesu. Ten rok to nie tylko rozwój naszego biznesu, ale także nasza misja szerzenia świadomości o roślinie jako drodze do uzdrowienia”. Zapytany o swoje plany na przyszłość, Belushi nie wstydzi się mówić, że chciałby zostać Antonym Bourdainem konopi. Jego pomysłem jest podróżowanie do miejsc, gdzie marihuana jest legalna, aby poznać kulturę i handel konopiami oraz zdobyć więcej wiedzy na temat uprawy.
I przy okazji… Wszystkiego najlepszego Jimie Belushi!