Czas na globalną reformę polityki narkotykowej

Luke.Konopiacki
09 May 2022

Najważniejszy dzień, w którym pielęgnuje się i celebruje kulturę konopi 4/20 minął. W tygodniach poprzedzających święto marihuany przeprowadzono wiele badań opinii publicznej za granicą oraz w Stanach Zjednoczonych, które jednoznacznie wykazały, że poparcie społeczne dla rekreacyjnego używania jest większe niż kiedykolwiek wcześniej i że globalna reforma jest konieczna.


W USA powstały dwa odrębne sondaże, które wykazały, że legalizacja marihuany cieszy się poparciem większości i  to niezależnie od strony politycznej, a większość ludzi deklaruje, że chętnie poparłaby każdego polityka, który opowiada się za reformą marihuany. Badanie przeprowadzone przez firmę SSRS zajmującą się badaniem rynku, wykazało, że 69% Amerykanów (7 na 10 Amerykanów) popiera legalizację marihuany dla dorosłych, a aż 92% popiera legalizację marihuany do celów medycznych. 78% demokratów, 74% niezależnych i 54% republikanów opowiedziało się za zmianą polityki w zakresie legalizacji marihuany dla dorosłych. Ten sam sondaż wykazał, że tylko 30% Amerykanów sprzeciwia się legalizacji marihuany do celów rekreacyjnych. Sondaż SSRS opiera się na wynikach wywiadów przeprowadzonych na początku kwietnia z 1 009 osobami, którym zadano pytanie na temat legalizacji. Oprócz tego co wyżej badanie wykazało, że 58% Amerykanów zgadza się, że marihuana jest mniej szkodliwa niż alkohol. Natomiast 65% respondentów przyznało, że osobiście próbowało marihuany, a 97% z tych, którzy jej używali popiera legalizację medycznej marihuany, w porównaniu z 83% osób, które jej nie próbowały.

Drugi sondaż został również przeprowadzony w kwietniu przez firmę Jushi Holdings. Wykazał on, że 61% dorosłych w wieku 21+ chętniej poparłoby kandydata na polityka, gdyby ten popierał reformę marihuany. Rozkłada się to w następujący sposób: 33% demokratów, 25% republikanów, 24% osób niezależnych i 13% osób bez przynależności politycznej. Sondaż 4/20 Cannabis Insight, o którym mowa obejmował wywiady z 1100 osobami, a jego wyniki zostały upublicznione na dwa dni przed świętem marihuany. Z tego samego sondażu wynika, że 76% respondentów opowiada się za umożliwieniem weteranom wojskowym dostępu do medycznej marihuany, a 68% uważa, że rząd federalny powinien pozwolić firmom działającym w branży marihuany na dostęp do systemu finansowego, tak jak wszystkim innym zwykłym firmom. Ponadto 62% respondentów uważa, że legalizacja odgrywa ważną rolę gospodarczą, a 57% jest przekonanych, że branża tworzy wysokiej jakości miejsca pracy. Ważnym jest to, że 59% respondentów ankiety zgodziło się z tym, że konopie indyjskie ogólnie mają pozytywny wpływ na społeczeństwo. Jim Cacioppo - dyrektor generalny Jushi Holdings, powiedział w swoim oświadczeniu: „Ten sondaż pokazuje, że poglądy na temat marihuany i legalizacji zmierzają w pozytywnym kierunku i wierzymy, że ta trajektoria będzie się tylko umacniać w nadchodzących latach”.

Europa i Australia

Poparcie dla legalizacji marihuany w USA stale rośnie wraz z rozpowszechnianiem się legalizacji, podobny trend można zaobserwować w innych krajach, gdzie widać jednoznacznie, że coraz więcej krajów na całym świecie łagodzi przepisy dotyczące konopi indyjskich. Jak dotąd największe wysiłki w tym kierunku podjęły kraje europejskie m.in. Malta i Luksemburg. W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez londyńską firmę Hanway Associates przepytano mieszkańców ośmiu różnych krajów europejskich: Hiszpanii, Szwajcarii, Holandii, Francji, Niemiec, Włoch, Portugalii oraz Wielkiej Brytanii. Z badania, które zostało przeprowadzone przy wsparciu firmy Curaleaf International wynika, że średnio 55% osób w tych ośmiu krajach popiera legalizację marihuany do celów rekreacyjnych. Z kolei 25% jest przeciwnych, a 18% respondentów nie ma pewności. Badanie wykazało, że Włosi najbardziej popierają reformę (60%), a Holendrzy najmniej (47%). Natomiast Wielka Brytania trzyma się średniej wynoszącej 55%. W momencie, gdy respondentów zapytano wprost, czy popierają określone formy dostępu do marihuany, 48% odpowiedziało, że popiera regulowane sklepy detaliczne, 35% wyraziło aprobatę dla niekomercyjnego modelu uprawy domowej, a 32% opowiedziało się za klubami społecznymi. Spośród tych trzech opcji, uprawa domowa spotkała się z największym sprzeciwem - średnio 41% opowiedziało się przeciwko takiej polityce.

Jak widać potrzeba pilnej międzynarodowej reformy polityki narkotykowej wydaje się konieczna...

W Australii poparcie dla reformy rekreacyjnej również wydaje się znajdować w punkcie krytycznym. Badanie internetowe przeprowadzone przez firmę badawczą Essential Research w dniach 30 marca - 2 kwietnia 2022 roku wykazało, że 50% respondentów opowiada się za pełną reformą. Jest to dwukrotnie więcej niż w oficjalnym sondażu na ten sam temat z 2013 roku. 58% Australijczyków, którzy wzięli udział w najnowszym sondażu, stwierdziło, że chce, aby medyczna marihuana była bardziej przystępna cenowo niż obecnie, w tym aby pacjenci mieli możliwość samodzielnej uprawy. Ponadto 62% respondentów opowiedziało się za zniesieniem obecnych przepisów dotyczących prowadzenia pojazdów pod wpływem narkotyków.

Jak widać potrzeba pilnej międzynarodowej reformy polityki narkotykowej wydaje się konieczna. Należy pamiętać, że za kilka lat ludzkość spojrzy wstecz na prohibicję i powie: „Co za głupotę zrobiliśmy, czekając tak długo, aby pozwolić ludziom na spożywanie rośliny, która przede wszystkim ma właściwości lecznicze i uzdrawiające”.

L
Luke.Konopiacki