Psylocybina w walce z alkoholizmem

Luke.Konopiacki
01 Sep 2022

Najnowsze badania dają wielką nadzieję, że tzw. magiczne grzybki (magic mushrooms) mogą pomóc wszystkim tym, którzy walczą z chorobą alkoholową. Dowody na potwierdzenie tej tezy zostały opublikowane w czasopiśmie JAMA Psychiatry na początku sierpnia. Badanie kliniczne, o którym mowa, objęło 93 uczestników i ich nadmierne nawyki związane z piciem alkoholu na przestrzeni 32 tygodni. Wnioski były jednoznaczne, twierdzono, że leczenie wspomagane psylocybiną poprawiło wyniki u pacjentów z zaburzeniem nadmiernego zażywania alkoholu, w przeciwieństwie do uczestników, którym podano aktywne placebo.


Najnowsze badanie opublikowane w czasopiśmie JAMA Psychiatry oferuje nowe dowody na szansę redukcji zaburzeń związanych z alkoholem za pomocą psylocybiny. Autorzy badania stwierdzili, że psylocybina (alkaloid o właściwościach psychodelicznych), podawana w połączeniu z psychoterapią spowodowała "solidne zmniejszenie się ilości dni intensywnego picia w porównaniu z tymi, które zostały osiągnięte przez aktywne placebo i psychoterapię".

Dr Michael Bogenschutz, który jest dyrektorem NYU Langone Center for Psychedelic Medicine i głównym autorem badania, powiedział w oświadczeniu, że sama próba już znacząco zmieniła życie niektórych uczestników badania. "To są ekscytujące wyniki. Zaburzenie naużywania alkoholu jest poważnym problemem zdrowia publicznego, a efekty obecnie dostępnych terapii i leków są zazwyczaj niewielkie” - powiedział dr Bogenschutz.

Podwójnie randomizowana próba obejmowała 93 uczestników, podzielonych na dwie grupy, którzy byli śledzeni przez 32 tygodnie. Pierwsza grupa otrzymała psylocybinę, a druga lek placebo w postaci tabletek antyhistaminowych. Wszyscy uczestnicy, którzy uczestniczyli w badaniu, zmagali się z nadmiernym piciem. Pacjenci leczeni psylocybiną mieli ustaloną dawkę na podstawie wagi, tętna i ciśnienia krwi. Każdy z nich wziął także udział w 12 sesjach terapeutycznych, które rozpoczęły się na kilka tygodni przed poddaniem im pierwszych dawek i były kontynuowane na sesjach miesiąc po ostatecznym dozowaniu.

Chociaż wśród uczestników, którzy otrzymali psychodelik nie odnotowano żadnych poważnych niepożądanych skutków ubocznych, autorzy badania podkreślają przynajmniej jedno istotne ograniczenie. Chodzi o to, że uczestnicy badania mogli łatwo odgadnąć, co im podano po sesjach terapeutycznych. "Stronnicze oczekiwania mogły wpłynąć na wyniki, więc ta kwestia pozostaje wyzwaniem dla badań klinicznych nad psychodelikami” - napisali autorzy. Do badania rekrutowano uczestników w wieku od 25 do 65 lat z zaburzeniami nadużywania alkoholu, którzy doświadczyli co najmniej czterech epizodów ciężkiego picia w miesiącu poprzedzającym badanie. Ciężkie picie zdefiniowano jako co najmniej cztery drinki w ciągu dnia dla kobiet i co najmniej pięć drinków dla mężczyzn.

Spośród wszystkich uczestników badania 49 otrzymało psylocybinę, a 46 otrzymało lek placebo. W grupie otrzymującej psylocybinę zaobserwowano zmniejszenie liczby dni ciężkiego picia o 83%, podczas gdy w grupie kontrolnej picie spadło o 51%. Osiem miesięcy po początkowej dawce 48% badanych poddanych działaniu psylocybiny całkowicie przestało pić, w porównaniu do 24% z grupy placebo.

Prognozy wskazują, że rynek psychodelików będzie wart ponad 10 miliardów dolarów już w 2027 roku.

Czy psylocybina może zmienić sposób leczenia zaburzeń psychicznych?

Ostatnie badania wykazały również, że psylocybina może pomóc w leczeniu problemów ze zdrowiem psychicznym, takich jak ciężka depresja i zaburzenia lękowe. Nie ma co ukrywać, że legalizacja marihuany znacznie pomaga w ponownym rozkręceniu badań naukowych nad psychodelikami takimi jak psylocybina. Oczywiście wraz z pragnieniem znalezienia nowych metod leczenia dla osób zmagających się ze zdrowiem psychicznym. Jednak ostatecznym celem, w przeciwieństwie do marihuany, nie jest w pełni legalne użytkowanie rekreacyjne, ale nadzorowane użytkowanie medyczne. Wiele osób uważa, że istnieje silna potrzeba nowego podejścia do leczenia takich problemów jak depresja, lęk czy uzależnienia. Tradycyjne metody leczenia jedynie maskują problem. Jakby tego było mało obecne leki na receptę mogą być również wysoce uzależniające. Tak więc oferują bardzo często jedynie tymczasową ulgę.

Miejmy nadzieję, że nie tylko w USA doświadczymy zmian odnośnie psychodelików. Aktualnie tylko niewielka liczba miast i stan Oregon zdekryminalizowały magiczne grzyby, więc jest jeszcze wiele do zrobienia, aby przygotować prawo i otworzyć więcej ścieżek dla badań nad psychodelikami. Rynek narkotyków psychodelicznych obejmuje między innymi grzyby, psylocybinę i LSD. Prognozy wskazują, że rynek psychodelików będzie wart ponad 10 miliardów dolarów już w 2027 roku.

L
Luke.Konopiacki