Marihuana z fentanylem zyskuje na popularności w USA
Po wykryciu przypadków z Nowego Jorku, Illinois, Luizjany i Alabamy. Lekarze z Waszyngtonu ostrzegają przed coraz większą popularnością marihuany połączonej z fentanylem.
Po wykryciu przypadków z Nowego Jorku, Illinois, Luizjany i Alabamy. Lekarze z Waszyngtonu ostrzegają przed coraz większą popularnością marihuany połączonej z fentanylem.
Fentanyl jest wysoce skoncentrowanym syntetycznym opioidem, który jest 100 razy silniejszy niż morfina i 50 razy silniejszy niż heroina. Ten syntetyk jest coraz częściej mieszany z innymi substancjami, aby zwiększyć ich moc, przy dosyć niskiej cenie. Zagrożenie jest głownie takie, że zaledwie dwa miligramy fentanylu mogą okazać się śmiertelne. Spekuluje się, że fentanyl jest mieszany z suszem i żelkami, aby zwiększyć intensywność haju.
Na przestrzeni lat 1995-2015 stężenie THC wzrosło o ponad 200%. Istnieje więc obawa, że samo to, może przyczynić się do wzrostu ilości przypadków chorób psychicznych, takich jak choćby schizofrenia.
Oprócz zwiększonego poziomu THC, odnotowano wzrost marihuany połączonej z fentanylem. Niezależnie od tego, czy została zmieszana celowo, czy przypadkowo przez dilerów, marihuana z dodatkiem fentanylu budzi obawy. Jest to opłacalne dla dealerów, aby dodawać go do swojego towaru. Zwiększają moc haju swoim klientom, a przy tym oszczędzają. W 1999 r. około 5% ze 175 zgonów spowodowanych opioidami było spowodowanych przez fentanyl. Do 2021 r. 1557 (94%) z 1657 zgonów związanych z opioidami można powiązać z fentanylem.
Policja twierdzi, że znalazła marihuanę z dodatkiem fentanylu w Alabamie, Illinois, Luizjanie i Nowym Jorku. Liczba zgonów związanych z fentanylem wzrasta w Stanach Zjednoczonych od 2010 roku. Na początku dekady z powodu przedawkowania fentanylu zmarło 2666 Amerykanów. Do 2016 roku liczba ta wzrosła do 19 413. W 2021 roku odnotowano 72 484 zgonów.
W tym miesiącu straż graniczna w San Diego aresztowała trzech przemytników narkotyków za próbę przemycenia fentanylu z Meksyku o wartości 3 milionów dolarów.
L
Luke.Konopiacki
