Marihuana w Metaverse

NFT mogą być naprawdę wszystkim, co cyfrowe. Rysunki, muzyka i inne dzieła sztuki. NFT jest używane jako akt własności do przedmiotu; może to być zdjęcie profilowe, przedmiot kolekcjonerski itp., ale może też mieć znaczenie użytkowe, takie jak dostęp do specjalnych doświadczeń wirtualnych i rzeczywistych. Chiny i Hong Kong są dwoma miejscami o największym zainteresowaniu wyszukiwaniem "terminu NFT", a OpenSea jest obecnie największym rynkiem NFT z ponad 2 milionami handlowców i obrotem sięgającym ponad 32 mld USD.

Kryptowaluty mimo swojej zmienności stale przyciągają firmy technologiczne. Dyspensaria VR, do których dostęp można uzyskać także za pośrednictwem przeglądarki internetowej na komputerze, są zasadniczo sklepami z marihuaną online. Odwiedzający może kupić marihuanę, akcesoria do palenia itp., które zostaną wysłane na jego adres domowy. Ogólnie metaverse jest kolejną wersją internetu, jego ewolucją, która pomieściła już pierwsze dyspensaria z marihuaną. Do tej pory garstka cyfrowych poradni została uruchomiona w światach gier opartych na Ethereum, takich jak Decentraland i Voxels (wcześniej CryptoVoxels). Ostatnio był to Crypto Cannabis Club (2021), społeczność NFT zrzeszająca fanów palenia, a uruchomieniu ich dyspensarium w metaświecie towarzyszyło wydarzenie odbywające się w czasie rzeczywistym w centrum Los Angeles. Klub, o którym mówimy posiada 6 000 członków, którzy używają "tokera" NFT, który odzwierciedla poziom postaci, dzięki czemu mogą uzyskać zniżki lub dostęp do specjalnych wydarzeń w ramach społeczności. Cena minimalna tokera wynosi obecnie około 0,15 ETH, czyli około 300 dolarów. Cena nie jest stała i może się zmienić w przyszłości.

Jeśli kiedykolwiek grałeś w Minecrafta, widok tego przedsięwzięcia będzie brzmiał znajomo. Na pierwszy rzut oka, wejście do tej poradni w wirtualnej rzeczywistości może wydawać się samotnym doświadczeniem. Lokal znajduje się obok innych wirtualnych obiektów. Znajdują się na nim rozpikselowane wersje roślin konopi. W przestrzeni może znajdować się kilka innych awatarów lub nikt. Jeżeli idziesz do sklepu z marihuaną w świecie rzeczywistym, masz do czynienia ze sprzedawcą, aktualnie tego w metaświecie nie doświadczysz, przynajmniej na razie.

Na chwilę obecną wszystko co musisz zrobić to kliknąć na logo marki, a zostaniesz przekierowany. Klub oferuje także własne produkty konopne, a mieszkańcy Kalifornii mogą je zamawiać (poprzez osobny link osadzony w świecie metaverse) i mieć dostarczane. Podczas gdy nie brzmi to jak idealny sklep z marihuaną, to należy pamiętać, że jest to początek. Może będzie tak, że się przyjmie, a idąc dalej rozwinie. Nie trzeba mieć NFT, aby skorzystać ze sklepu, ale jak już wspomniano, członkostwo oznacza takie korzyści, jak zniżki na wybrane produkty czy dostęp do zamkniętych wydarzeń.

Osobom kompletnie zielonym w temacie może się to wydawać nieco skomplikowane, ale nie ma co ukrywać, że wokół NFT panuje ogromne zainteresowanie. W przyszłości liczba przedsięwzięć VR związanych z marihuaną może stale rosnąć. Ostatecznie, wszystko zależy od konsumentów i tego czy będą chcieli uzupełniać swoje zapasy tą metodą.