Koncerny farmaceutyczne tracą miliardy
Postępująca legalizacja marihuany przez stany USA oraz inne kraje i regiony zachodniego świata, z dużym prawdopodobieństwem zwiększy zastosowanie konopi jako alternatywnej opcji dla leków farmaceutycznych.
Jeżeli zbadamy jak legalizacja marihuany w latach 1996-2019 wpłynęła na zwroty giełdowe dla notowanych na giełdzie spółek farmaceutycznych, to wyraźnie zobaczymy, że zwroty były o 1,5-2% niższe, już dziesięć dni po legalizacji.
Stopy zwrotu producentów leków spadły w reakcji na legalizację medycznej i rekreacyjnej marihuany zarówno w kategoriach generycznych, jak i markowych. Inwestorzy przewidują, że całkowita federalna legalizacja w USA może zmniejszyć roczną sprzedaż producentów leków średnio o 3 miliardy dolarów! Mimo, że marihuana jeszcze znajduje się na liście I federalnej klasyfikacji (nie ma zastosowania medycznego i wiąże się z wysokim ryzykiem nadużycia), to do 2020 roku 33 stany zalegalizowały marihuanę do celów medycznych.
Legalizacja, zwiększenie dostępności i możliwości stosowania przyczyni się do tego, że konopie będą konkurować z konwencjonalnymi lekami, ponieważ ludzie zaczną zastępować nimi tradycyjne leki. Stale rośnie świadomość potencjalnych korzyści terapeutycznych, jakie konopie mogą oferować w przypadku różnych chorób.
Z powodu tego, że stosowanie konopi nie ogranicza się do leczenia jednego lub ograniczonego zestawu schorzeń, konopie indyjskie wkroczyłyby na wiele różnych rynków farmaceutycznych. Zauważmy, że konopie indyjskie do celów rekreacyjnych mogą być tak samo dostępne jak konwencjonalne leki dostępne bez recepty. Fakt, że nie wymaga się recepty od lekarza i można ją kupić w sklepie bez większego wysiłku, sprawiłby, że byłaby jeszcze bardziej atrakcyjna. Federalnie zalegalizowana domowa uprawa zwiększyłaby liczbę potencjalnych użytkowników, ponieważ ludzie mieliby możliwość wyhodowania własnego leku w domu za niewielkie pieniądze.
Pojawiają się już badania, które badają zmiany w korzystaniu z leków po zalegalizowaniu przez państwo medycznej marihuany.
Wyniki pokazują, że legalna medyczna marihuana prawdopodobnie zmniejszy użycie leków na receptę, w tym leków opioidowych.
Badanie przeprowadzone na osobach objętych programem Medicaid sugeruje, że legalizacja rekreacyjnych konopi indyjskich zmniejsza użycie leków opioidowych o niższej sile działania, należących do kategorii III. Dodatkowo, legalna marihuana rekreacyjna zmniejsza sprzedaż leków nasennych bez recepty. Nie jest zaskoczeniem, że producenci leków i ich całe lobby zdają się dostrzegać zagrożenie i reagują strategicznie, lobbując przeciwko stanowej i federalnej legalizacji. Nic dziwnego, że wielkie firmy farmaceutyczne są przeciwne legalizacji marihuany, z uwagi na to, że tracą zyski.
Jeżeli chcemy zobaczyć powszechną legalizację w krajach zachodnich, przeszkoda w postaci lukratywnych powiązań polityków z firmami farmaceutycznymi musi zostać zakończona. Polityka i władza idą w parze, więc nie powinno nas dziwić, że wielu polityków lub darczyńców politycznych będzie miało powiązania z tymi firmami. Każda kolejna firma konopna to kropla krusząca skałę, tj. Big Pharmę.