Drogie Czytelniczki, drodzy Czytelnicy,

Soft Secrets
30 Nov 2015

Polacy chc? leczy? si? medyczn? marihuan?. Wed?ug lipcowego sonda?u a? 68 proc. naszych rodaków uwa?a, ?e leczenie marihuan? powinno by? dozwolone, a zaledwie 18 proc. popiera obowi?zuj?cy zakaz.


Tymczasem niedawno pos?owie zmienili nam definicj? konopi. Polska jest teraz jedynym krajem w ?wiecie, w którym za marihuan? b?dzie si? uznawa? ka?d? cz??? konopi, cho? substancje psychoaktywne zawiera tylko kwiatostan. Nowelizacja ustawy, zmieniaj?ca definicj? marihuany, obowi?zuje od 1 lipca. Za marihuan? uznaje si? "ka?d? naziemn? cz??? ro?liny konopi", a nie, jak dotychczas, "kwiatowe lub owocuj?ce wierzcho?ki" ro?liny. Wed?ug szefowej Polskiej Sieci Polityki Narkotykowej Agnieszki Sieniawskiej wprowadzona zmiana jest niekonstytucyjna. „Podczas prac w komisji sygnalizowali?my, ?e taki przepis jest niezgodny z konstytucj?. Proponowali?my powo?anie ekspertów. Ale zarówno pos?owie, jak i przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia i policji to zlekcewa?yli. Nasze propozycje nie spotka?y si? z zainteresowaniem klasy rz?dz?cej", komentowa?a Sieniawska w Gazeta.pl.

W Polsce ostro karze si? za posiadanie marihuany: nawet do 8 lat grozi za samo posiadanie "znacznej ilo?ci" narkotyku. Zmiana definicji b?dzie mia?a teraz wielki wp?yw na praktyk? dotycz?c? zarzutów dla osób zatrzymanych za posiadanie marihuany. Np. za gram suszu i 20 gramów ?odyg konopi, które nie posiadaj? substancji psychoaktywnych, zgodnie z nowymi przepisami b?dziemy odpowiada? za posiadanie 21 gramów marihuany, a nie jednego. Nietrudno sobie teraz wyobrazi? w s?dach „hurtowników" z kilogramami czy nawet tonami zielska, które w ka?dym innym normalnym kraju nadawa?oby si? co najwy?ej na potrzeby przemys?u w?ókienniczego.

Jak uzasadniano w projekcie nowelizacji zmian? definicji? W uzasadnieniu rz?dowego projektu napisano, ?e dotychczasowa definicja ziela konopi "rodzi?a wiele w?tpliwo?ci natury interpretacyjnej".

Jak g?osi plotka, urz?dnicy nie chcieli po prostu p?aci? odszkodowa? za liczne pomy?ki s?dowe, czyli kary wi?zienia lub areszty dla „winnych" posiadania zwyk?ych konopi, które policja omy?kowo wzi??a za „odmiany narkotyczne". W naszym kraju brzmi to ca?kiem prawdopodobnie.

Akcji policyjnych podobnych do tej opisanej w naszej gazecie w artykule „Pokuta Kwa?niewskiego" (Soft Secrets 3.2013) by?o z pewno?ci? wi?cej. Przypomnijmy: na fali histerii narkotykowej, po nies?awnej prohibicyjnej ustawie z 2000 roku lotnym brygadom antynarkotykowym kazano tropi? równie? chwasty oraz przydro?ne zielska. Zwyk?e, legalne konopie siewne, zwane przemys?owymi. Pewnie na wszelki wypadek. Nawet w Muzeum Wsi Polskiej, skansenie w Lipinach pokazuj?cym jak polska wie? wygl?da?a w epoce reymontowskich "Ch?opów". Policjanci id?c tropem swojego informatora musieli podszy? si? pod turystów, ?eby niepostrze?enie przeprowadzi? rewizj? w Krasnoludkowie. Jak poda?o TVN24, tam pod drzewami wokó? chatek krasnoludków namierzyli siedem krzaków. I cho? badania laboratoryjne wykaza?y, ?e zarekwirowane ro?liny nie posiadaj? w?a?ciwo?ci narkotycznych, to wymiar sprawiedliwo?ci skaza? kuratorów muzeum prawomocnym wyrokiem. Skoro nawet oni si? nie wywin?li, mimo telewizyjnego rozg?osu, ile podobnych spraw przegrali zwykli obywatele?

Najbardziej drako?skie kary, w??cznie z do?ywociem i kar? ?mierci, nie powstrzyma?y Amerykanów przed wyborem zdrowszej u?ywki (po raz pierwszy w historii w?ród m?odych pokole? konopie indyjskie s? popularniejsze od ameryka?skiego tytoniu) oraz odrzuceniem rz?dowych trucizn i k?amstw. Czy Polacy dadz? si? zastraszy?? W?tpliwe. Instynkt przetrwania, intuicyjny wybór zdrowszej alternatywy zazwyczaj zwyci??aj?. I cho? w naszym kraju raczej brakuje naprawd? „problemowych" u?ytkowników konopi, traktuj?cych je niezwykle serio (z powodów religijnych czy kulturowych, jak np. Jamajczycy, Arabowie, Afrykanie czy Hindusi), to Polacy s?yn? z umi?owania wolno?ci i opanowania do perfekcji sztuki buntu. Prawie codziennie daj? nam na to dowody Wolne Konopie. No i oczywi?cie te? kochamy nasz? w?asn? konopn? kultur? - od Konopielki po poezj? Marii Konopnickiej.

Zapraszamy do lektury!

Jak zwykle czekamy na Wasze listy i komentarze.

Keep On Growing!

Z wyrazami najg??bszego szacunku,

Sebastian Daniel sebastian@softsecrets.nl

S
Soft Secrets