Kolejna plantacja zlikwidowana
Obław ciąg dalszy.
Obław ciąg dalszy.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali na terenie Koszalina plantację konopi indyjskich oraz zabezpieczyli specjalistyczny sprzęt potrzebny do ich uprawy, tj.: lampy sodowe, higrometry, wentylatory. Zabezpieczono łącznie ponad 350 krzewów konopi oraz 220 gramów marihuany. Funkcjonariusze zatrzymali do sprawy dwie osoby, kobietę i mężczyznę, którzy usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Od kilku miesięcy funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego rozpracowywali grupę osób podejrzewanych o uprawę konopi indyjskich. Ustalili, że 40-letnia mieszkanka Koszalina może posiadać znaczne ilości marihuany i być zamieszana w ich uprawę. Policjanci weszli na teren posesji kobiety i przeszukali dom jednorodzinny oraz budynki gospodarcze. W pokoju mieszczącym się na pierwszym piętrze znaleźli profesjonalną plantację marihuany. Uprawiane rośliny miały cieplarniane warunki, zainstalowane było tam ogrzewanie i system oświetleniowy oraz wentylacja, pozwalająca na ciągłą wymianę powietrza. Śledczy w budynku ujawnili także 220 gram wysuszonej marihuany. W związku ze sprawą zatrzymano 43-letnią kobietę i 40-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze CBŚ zabezpieczyli łącznie ponad 350 krzewów konopi indyjskich oraz 220 gramów marihuany.
Zatrzymana kobieta razem ze swoim wspólnikiem trafili do policyjnego aresztu. W Prokuraturze Rejonowej w Koszalinie usłyszeli zarzuty nielegalnego uprawiania konopi, z których można by było uzyskać znaczne ilości narkotyków. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP Szczecin / tk)