To jest biznes. Marihuana od rolnika
Tradycyjne bazarki i targowiska kojarzą się przede wszystkim z wysokiej jakości warzywami i owocami bezpośrednio od rolników. Pomijając pośredników, rolnicy mogą zarobić więcej, a klienci kupi&
Tradycyjne bazarki i targowiska kojarzą się przede wszystkim z wysokiej jakości warzywami i owocami bezpośrednio od rolników. Pomijając pośredników, rolnicy mogą zarobić więcej, a klienci kupi&
Tradycyjne bazarki i targowiska kojarzą się przede wszystkim z wysokiej jakości warzywami i owocami bezpośrednio od rolników. Pomijając pośredników, rolnicy mogą zarobić więcej, a klienci kupić dobry towar taniej. Podobny model biznesowy postanowili wprowadzić w życie producenci marihuany w Los Angeles.
Jak pisze Focus.de w Kalifornii jest obecnie 135 punktów, gdzie można sprzedawać bezpośrednio marihuanę. Może ona być jednak używana wyłącznie do celów medycznych.
To świetna okazja do poznania swoich klientów twarzą w twarz bez pośredników - mówi Shane Coronado, który oprócz herbaty sprzedaje też marihuanę
Sprzedawcy przekonują, że w zwykły dzień mają możliwość spotkania stu klientów. Oferując produkty na bazarku, każdego dnia mogą spotkać przynajmniej dziesięć razy więcej klientów.
Na początku roku zalegalizowano sprzedaż marihuany w stanie Kolorado. Jak niedawno pisaliśmy w serwisie Biztok, przez pierwsze cztery miesiące do stanowej kasy wpłynęło ponad 10 mln dol. podatków od sprzedaży marihuany. Pieniądze mają pójść na szkoły publiczne, infrastrukturę, a także na lekcje i kampanie uświadamiające młodzież o skutkach używania narkotyków.
Źródło: Biztok.pl