Co słychać w ogrodzie? - Część 1.

Soft Secrets
14 Dec 2012

W tym roku śledzę dla Soft Secrets trzy różne ogrody. Wszystkie są teraz w połowie drogi.


W tym roku śledzę dla Soft Secrets trzy różne ogrody. Wszystkie są teraz w połowie drogi.

W tym roku śledzę dla Soft Secrets trzy różne ogrody. Wszystkie są teraz w połowie drogi. Rośliny, u których zaburzono reżim oświetlenia będą wkrótce zebrane. Pierwszy ogród należy do indywidualnego pacjenta, a kolejne dwa są sponsorowane przez apteki konopne oferującym leki chorym.

 

Domowy ogród 

 

Wewnątrz miast Północnej Kalifornii grunty są bardzo cenne, dlatego wykorzystuje się każde skrawki nawet, jeśli nie są idealne. Szklarnia, jaką będziemy obserwować powstała w przestrzeni pomiędzy dwoma budynkami. Miała ona 4 metry długości i 3,5 szerokości. Dach pochylał się delikatnie od wysokości około 3 metrów. Ściany były wykonane z przezroczystego, falistego tworzywa do krycia dachów.

Tylko połowa szklarni była wykorzystana do uprawy marihuany, na drugiej połowie rosły okazałe storczyki. Chodnik pośrodku szklarni rozdzielał obie części.

Ogród konopny otrzymywał tylko cztery do pięciu godzin bezpośredniego światła każdego dnia. Oświetlenie naturalne uzupełniały dwie lampy Inda-Gro po 420 watów i 4 lamp fluorescencyjnych typu T-5. Dwie lampy HPS miały zostać pierwotnie zawieszone bezpośrednio nad roślinami, jednak taki układ blokował zbyt dużo słońca. W końcu jedna lampa została zamontowana pod kontem 45 stopni, a druha zawisła na fragmencie konstrukcji szkieletu szklarni tak, że prawie całe światło przez niegenerowane docierało do roślin. 

Świetlówki T-5 były włączane w trybie energooszczędnym na 90 sekund, co każde 4 godziny. Podczas wegetacji zapobiegało to przedwczesnemu przejściu roślin w fazę kwitnienia. Po zmianie cyklu na kwitnienie świetlówki T-5 doskonale suplementowały światło w godzinach, kiedy rośliny dostawały go tylko pośrednią drogą. Włączano je od 9 rano do południa i od 16 do 20 każdego dnia. 

Dzisiaj 23 lipca świt następuję o 5:36 rano, a zmierzch o 20:55, co daje w sumie 15 godzin i 19 minut światła. Dzięki ograniczaniu dostępu do światła przez ogrodnika rośliny otrzymywały mniej niż 12 godzin światła od 1 lipca. Ta technika jest banalnie prosta, ale bardzo efektywna. 

Dwa pasy nieprzezroczystej tkaniny były zamocowane na dachu i każdego dnia były odsłaniane o tej samej porze. Z tymi zasłonami były od początku dwa problemy. Po pierwsze były one za wąskie i część światła przedostawała się do ogrodu. Problem ten rozwiązało doklejenie dwóch pasów czarno/białej folii do boków zasłon. Drugim problemem było to, że były one za krótkie o około 60 od wysokości szklarni. Ten problem rozwiązano za pomocą ramy wykonanej z 1 cm rurek budowlanych, na których rozpięto czarno/białą folię. Każda rama miała 2 metry długości i 65 cm wysokości.  Folia jest sporo lżejsza od innych materiałów i łatwo nią, co dzień manipulować zakrywając rośliny. 

Południowy fragment ogrodu zacieniono przy pomocy firmowych zasłon z lokalnego sklepu ogrodniczego. Zostały one zawieszone na specjalnych karniszach. Szklane okno miało swoją własną zasłonę. 

Ogród ten jest zlokalizowany w rejonie Zatoki San Francisco, gdzie nie jest bardzo gorąco i temperatura rzadko przekracza 26 stopni. Regulacją temperatury w ogrodzie był sterowany czujnikiem wentylator wywiewający ciepłe powietrze po osiągnięciu pułapu 23 stopni. Jego prace wewnątrz wspomagał 16 calowy domowy wentylator. Przenośny klimatyzator nie został jeszcze zainstalowany, ponieważ system suplementacji CO2 nie został jeszcze zainstalowany. Ma to nastąpić w tym tygodniu.

10.05.12 – Cztery sadzonki zostały wysadzone do zestawu General Hydro’s Mega Farms.

 

10.05.12 – Zbliżenie na przesadzone klony.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

30.05.12 – Cztery rośliny rosną już od 20 dni. Dwie małe roślinki dodano do ogrodu, ale rosły one me mieszance ziemnej. Zamontowano oświetlenie. W tle możecie zauważyć świetlówki typu T-5, które podczas wegetacji włączano na 90 sekund co każde 4 godziny. Dzięki temu rośliny nie zakwitną przedwcześnie. 

 

30.05.12 – Ta roślina potroiła swoją wielkość.

30.05.12 – Te łodygi zostały podwiązane, aby ograniczyć wysokość krzaków i zaindukować rozkrzewianie się rośliny.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

13.06.12 – Ta sama roślina dwa tygodnie później. Nowe rośliny zostały przesadzone do większych pojemników z mieszanka ziemną.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

25.06.12 – Wszystkie sześć roślin rozrosły się we wspaniałe krzaczki.

 

25.06.12 – Pierwsze oznaki problemów. Na roślinach pojawił się mączniak prawdziwy. Zastosowałem dwa preparaty Ed Rosenthal’s Zero Tolerance™ i Seranade™, które szybko rozprawiły się z problemem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

3.07.12 – Rosnąca gałąź w dwa dni po ograniczeniu światła.

 

 

3.07.12 – Rośliny niemal całkowicie wypełniły już dostępną im przestrzeń. Światło jest dostępne przez około 8 godzin na dzień. Świetlówki T-5 zostały przestawione tak, aby wspomagać kwitnienie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

10.07.12 – Procesy biochemiczne w roślinie się zmieniły i krzaki zaczęły produkować kwiaty.

 

 

 

 

 

 

 

10.07.12 – Młody kwiatek.

 

 

 

 

 

 

 

10.07.12 – Rozkrzewione rośliny zaczynają wytwarzać mnóstwo kwiatów.

 

 

 

 

 

17.07.12 - Zaczynają się pojawiać pierwsze pojedyncze kwiaty.

 

 

17.07.12 – Kształt roślin zmienia się wraz z kwitnieniem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

17.07.12 – Poskręcane i nadpalone liście jasno sugerują zbyt dużą ilość nawozów. Rozwiązaniem było przepłukanie roślin wodą o wyregulowanym pH.

 

17.07.12  - Tajemnicza szklarnia w pełnej krasie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ogród Mendocino

Odwiedziłem wiele ogrodów w górach Mendocino, które tworzą słynny „trójkąt Emerald” znany z wysokiej jakości zioła tu uprawianego. Opisze tu dwa ogrody. Jedne z nich jest pod naturalnym światłem, a drugi działa na zasadzie wymuszonego kwitnienia przez ograniczanie ilości światła dostępnego roślinom w szklarni.

Ogród na świeżym powietrzu zlokalizowany był w dolinie pomiędzy wysokimi szczytami. Bloczki do obsługi ogrodu zostały przygotowane kilka lat wcześniej. Naturalnie występującą tam glebę zastąpiono na szerokości około 1 metra i podobnej głębokości komercyjnymi mieszankami ziemnymi z lokalnych sklepów ogrodniczych. Dodano do niej odpowiednią ilość nawozów i polepszaczy gleby.

Tak przygotowana gleba była corocznie nawożono i wzbogacano w drogocenne grzyby mikoryzowe. Bambusowe kijki wspierały siatkę, jaka została rozpostarta pomiędzy nimi. Dzięki temu młode rośliny nie łamały się pod wpływem silnych podmuchów wiatru. Wszystko urządzono tak, aby rośliny nie rosły powyżej 1,5 metra, a zbiory odbyw

18.06.12 – Rośliny były uprawiane na siatce, aby podeprzeć ciężkie kwiaty.
18.07.12 – Dwa szczyty wyrosły nieco większe, żeby mieć dostęp do większej ilości światła.
18.07.12 – Zbliżenie na kwiat. Za około dwa tygodnie białe włoski zmienią barwę, a gruczoły żywiczne całkowicie wypełnią żywicą. Zapach jest coraz bardziej intensywny.

ały się w początkach października.

18.07.12 – To prawdziwa dżungla kwiatów wypełniająca szklarnie. Zbiory za około dwa tygodnie.

18.07.12 – Szklarnia jest tylko 4,5 m szeroka i już rośliny wypełniają ją prawie całkowicie.

18.06.12 – Rośliny rosły w rzędach w odstępach, co około dwa metry.

18.06.12 – Łodyga w pełnej wegetacji. Zauważcie wysmukłe liście charakterystyczne dla odmian typu sativa.

18.06.12 – Rośliny w szklarni około 10 dni po wywołaniu kwitnienia. Cały ogród obsadzono Blue Dream.

18.06.12 – Jedna z roślin miała uszkodzona łodygę. Powód nieznany.

18.07.12 – Na roślinach pojawił się puszysty, grzybowy nalot, który został zniszczony preparatem Ed Rosenthal’s Zero Tolerance™.  Odwiedziłem szklarnie wykonaną domowym sposobem z niedrogich metalowych ram wypełnionych przezroczystymi taflami polietylenu. Cała szklarnia pokryta była biało/czarną folią wystającą około 5 cm z każdej strony, aby zapewnić całkowitą ciemność. Kwitnienie wywołano na początku czerwca, a zbiorów spodziewano się na początku sierpnia. Rośliny rosły w 75 litrowych pojemnikach do uprawy podobnych do ogrodu powyżej. W czasie wegetacji były one nawożone niedrogim nawozem z lokalnego sklepu ogrodniczego – GrowMore 15-16-17. Jest on dedykowany do upraw bezglebowych, więc zawiera nico więcej mikroelementów. Woda do podlewania była wyskalowana na około 300 ppm za pomocą urządzenia Dramm. Po około dwóch tygodniach kwitnienia zmieniono nawóz na formułę 5-25-25 w stężeniu także 300 ppm.

18.07.12 – Rodzący się kwiat. Wkrótce wejdzie w okres szybkiego wzrostu.

18.07.12 – Miesiąc później, w połowie lipca rośliny były już w pierwszym stadium kwitnienia. Już wkrótce symetryczne rośliny zostaną obciążone rozwijającymi się na nich kwiatami.

18.07.12 – Rośliny rozkrzewiły się bardzo – niemal dotykały się wzajemnie.

S
Soft Secrets