Tysiąc komentarzy w obronie użytkownika marihuany
Wolne Konopie rozpoczynają akcję masowego komentowania artykułów opisujących policyjne akcje wymierzone przeciwko użytkownikom marihuany. Pierwsze efekty już widać - pod tekstem na temat zatrzymania 18-latka z&
Wolne Konopie rozpoczynają akcję masowego komentowania artykułów opisujących policyjne akcje wymierzone przeciwko użytkownikom marihuany. Pierwsze efekty już widać - pod tekstem na temat zatrzymania 18-latka z&
Wolne Konopie rozpoczynają akcję masowego komentowania artykułów opisujących policyjne akcje wymierzone przeciwko użytkownikom marihuany. Pierwsze efekty już widać - pod tekstem na temat zatrzymania 18-latka z "zawiniątkiem" pojawiło się blisko 1000 komentarzy w jego obronie.
"Narkotyki w Kwidzynie", grzmi portal NaszeMiasto.pl. O co chodzi? O nastolatka z odrobiną suszu, który nikomu nie wyrządził krzywdy. Młody człowiek szedł spokojnie ulicą, skąd w ramach rutynowej łapanki wyciągnął go patrol milicji obywatelskiej. Takie działanie organów ścigania jest niezgodne ze zdrowym rozsądkiem, z jakąkolwiek moralnością czy poczuciem porządku publicznego. Jest też niezgodne z duchem obowiązującej ustawy, której uzasadnienie wyraźnie mówi, że przepisy dotyczące kar za posiadanie nie powinny być stosowane jako bicz na użytkowników.
Nie ma zgody na takie zachowanie, zarówno ze strony funkcjonariuszy, jak też mediów. Nie możemy pozwolić na to, by czytelnicy byli karmieni fałszywym przekazem, przedstawiającym tego niewinnego* człowieka jako przestępcę. Ludzie, którzy palą marihuanę nie stanowią zagrożenia dla porządku publicznego. Podobnie osoby uprawiające konopie na własny użytek - powinniśmy im raczej dziękować za to, że unikają wspierania grup przestępczych, karmiących często nieletnich użytkowników syntetycznymi kannabinoidami. Opinia publiczna musi zacząć dostrzegać te absurdy i dlatego zdecydowaliśmy się nagłaśniać każdą taką akcję i zasypywać podnoszące ten temat serwisy komentarzami poparcia dla ofiar prohibicji.
* Tak, niewinnego - jak mówi kodeks karny, czyn o znikomej szkodliwości społecznej NIE stanowi bowiem przestępstwa. Kto twierdzi, że posiadanie grama marihuany jest czynem o większej niż znikoma szkodliwości, niech pierwszy rzuci kamieniem - najlepiej w swój pusty łeb.
Źródło: Maciejkowalski.natemat.pl