Po co nam konopna wolno??? Jak rozwi?za? problemy z marihuan?

Od pocz?tku miesi?ca Ministerstwo Zdrowia refunduje import niektórych leków zawieraj?cych medyczn? marihuan?. Dla wielu ?rodowisk du?ym zaskoczeniem mog?o by?, ?e przyczyni? si? do tego konserwatywny rz?d PiS-u.

Od pocz?tku miesi?ca Ministerstwo Zdrowia refunduje import niektórych leków zawieraj?cych medyczn? marihuan?. Dla wielu ?rodowisk du?ym zaskoczeniem mog?o by?, ?e przyczyni? si? do tego konserwatywny rz?d PiS-u. W Sejmie jest tak?e projekt ustawy dotycz?cy medycznej marihuany autorstwa pos?a klubu Kukiz 15′, Piotra Liroya-Marca. Projekt zak?ada, ?e pacjent b?dzie móg? sam uprawia? konopie na potrzeby terapii. Warunkiem dopuszczenia takiej terapii mia?oby by? wpisanie pacjenta przez lekarza do specjalnego rejestru prowadzonego przez ministra zdrowia. Zdaniem pos?a Liroya-Marca projekt ma du?e szanse na wej?cie w ?ycie.

Prawo dotycz?ce konopii liberalizuje sie w ca?ej Europie. Na pocz?tku bie??cego roku zmieni?o si? w?oskie ustawodawstwo dotycz?ce posiadania i palenia marihuany. W?oscy politycy ograniczyli zakres czynów, zaliczaj?cych si? do tzw. ‘drobnych przest?pstw’. Najg?o?niejszym jest dekryminalizacja posiadania i za?ywania marihuany. Odurzanie si? ni? nie jest nadal ca?kowicie legalne na Pó?wyspie Apeni?skim. Zmieniona zosta?a jedynie kwalifikacja prawna. Obecnie palenie suszu z konopii jest traktowane jako wykroczenie. Teraz za marihuan? mo?na tam dosta? najwy?ej grzywn?.

Za kratki czy do coffeshop’u?

Podobne kroki do W?och poczyniono ju? w wi?kszo?ci krajów Europy ?rodkowej i Zachodniej – cho?by w Niemczech, Austrii, Czechach, czy Portugalii. Tam marihuan? równie? zdekryminalizowano, co znaczy, ?e posiadanie niewielkich jej ilo?ci przestaje by? przest?pstwem, a staje si? wykroczeniem. Podlega si? wi?c jedynie pod kar? grzywny, a nie ma gro?by trafienia do wi?zienia. To odró?nia dekryminalizacj? od depenalizacji (któr? wprowadzono np. w Holandii). Depenalizacja posiadania i zaz?ywania marihuany oznacza brak jakiejkolwiek karalno?ci za palenie ‚trawki’.

Co ciekawe, palenie suszonej konopi nie jest przest?pstwem równie? w… Mo?dawii, co jest wyj?tkiem w naszej cz??ci Europy.
W dalszym ci?gu, posiadanie marihuany jest traktowane jako przest?pstwo cho?by we Francji. Legalna i dost?pna w aptekach jest medyczna marihuana, a jej rekreacyjna konsumpcja jest dalej zabroniona przez prawo. Jeszcze ca?kiem niedawno stosowano represje wobec palaczy konopi. Dzi? jednak nie jest to powszechne – prawo nie jest w zasadzie egzekwowane, a widok Francuza popalaj?cego ‘trawk?’ na ulicy czy w parku nie jest niczym nadzwyczajnym.

Posiadanie marihuany jest legalne w Holandii, która przez wielu jest uznawana za wzór konopnej wolno?ci. Jednak nawet tam pa?stwo ?ci?le reguluje za?ywanie marihuany przez obywateli. Nie mamy wi?c do czynienia z w pe?ni legalnym obrotem i wolnym rynkiem suszonej konopi. Przy sobie mo?na posiada? do pi?ciu gram marihuany – tyle te? mo?na jednorazowo kupi?, a na w?asny u?ytek mo?na hodowa? do pi?ciu krzaków. Marihuana sprzedawana jest równie? w tzw. coffeshopach – pubo-kawiarniach, w których mo?na legalnie kupowa? i pali? marihuan?. S? one cz?stymi miejscami spotka? towarzyskich w?ród osób lubuj?cych si? w jej za?ywaniu. Najpopularniejsze tego typu lokale znajduj? si? w Amsterdamie. W jednym coffeshopie mo?e znajdowa? si? naraz maksymalnie 500 gram marihuany.

Gdzie mo?na bez problemu pali??

Do?? liberalna polityka narkotykowa dotycz?ca marihuany jest tak?e w Czechach. Co prawda obrót marihuan? nie jest legalny, ale mo?na, jedynie na w?asny u?ytek, uprawia? do 5 ro?lin. Legalna i dost?pna na recept? w aptekach jest równie? medyczna marihuana, a posiadanie przy sobie niewielkiej jej ilo?ci (do 15 gramów), cho? nie jest legalne, jest jedynie wykroczeniem.
Belgowie, którzy równie? zdekryminalizowali ’trawk?’, mog? posiada? na w?asny u?ytek do 3 gram, a tak?e uprawia? w domu jedn? ro?lin?.

Ciekawa sytuacja wyst?puje w Niemczech, gdzie cho? posiadanie marihuany jest przest?pstwem zagro?onym kar? wi?zienia, to po wyroku tamtejszego Trybuna?u Konstytucyjnego jeszcze w latach 90., posiadanie ‘ma?ej ilo?ci’ u?ywki nie jest karalne. Ile wynosi ‘ma?a ilo??’, zale?y od woli legislatywy danego landu. W wielu z nich jest to sze?? gram, ale ju? na przyk?ad w Berlinie – 15 gram.

Pali? mo?na równie? w Hiszpanii. Przy sobie mo?na mie? jedynie niewielk? ilo?? suszu, jednak prywatnie, w domowym zaciszu, mo?na swobodnie uprawia? konopie. Klony konopne dost?pne s? tak?e w sklepach ogrodniczych i ‚growshopach’, jednak nie mog? by? one eksponowane ‚na wystawie’. Obywatele mog? si? tak?? zrzesza? w specjalnych klubach palaczy, gdzie potem mog? legalnie za?ywa? marihuan?. W samej Kataloni liczebno?? takich klubów w po?owie zesz?ego roku wynosi?a 165 tysi?cy cz?onków!

Marihuana jest legalna tak?e w niektórych kantonach w Szwajcarii. Jak wiadomo, ka?dy ze szwajcarskich kantonów ma du?? autonomi?, co powoduje równie? ró?nice w prawie narkotykowym. S? tereny, na których powstaj? specjalne kluby palaczy – tak jest cho?by w Bernie, Genewie, Bazylei czy Zurychu. Od 2013 roku marihuana jest zdekryminalizowana w ca?ej Szwajcarii.

Na narkotykach te? mo?na zarobi?!

Du?e zró?nicowanie w prawie narkotykowym wyst?puje równie? na terenie Stanów Zjednoczonych – w niektórych stanach palenie marihuany jest surowo karane, w innych – zupe?nie legalne. Przyk?adem dobrego wykorzystania palaczy mo?e by? stan Kolorado. Tam ‘trawka’ jest legalna. Kupowa? j? mog? obywatele, którzy uko?czyli 21. rok ?ycia. Odbywa si? to w specjalnych, licencjonowanych punktach sprzeda?y. Tamtejsze w?adze stanowe opodatkowa?y jednak obrót marihuan?. Ka?da sprzeda? opodatkowana jest tam poprzez ‘sales tax’ – podatek od sprzeda?y.Na terenie ca?ego stanu stawki s? zró?nicowane. Podatek jest wypadkow? obci??e? fiskalnych na poziomie stanowym i lokalnym, gdy? nie istnieje takowy podatek na stopniu federalnym . W Kolorado ‚sales tax’ wynosi 2,9% i tak? te? stawk? obj?ta jest medyczna marihuana. W przypadku konsumpcji, do ceny doliczana jest jeszcze specjalna 10-procentowa stawka podatku od marihuany. Do tego ka?de hrabstwo nak?ada w?asne stawki podatkowe, które dolicza si? do podatku stanowego. Obrót ilo?ciami hurtowymi marihuany ob?o?ony jest akcyz? w wysoko?ci 15%.

Kolorado z legalnym obrotem, sprzeda?? i konsumpcj? marihuany funkcjonuje ju? drugi rok. W ubieg?ym roku obrót marihuan? na terenie tego stanu wyniós? prawie miliard dolarów! Wp?ywy z tytu?u podatku od konsumpcyjnego spo?ycia narkotyku wynios?y, bagatela, ponad 100 milionów dolarów. To nawet wi?cej ni? wp?ywy z akcyzy alkoholowej. To 1% zysków stanowego bud?etu.

W dodatku, po legalizacji narkotyku, rz?d stanowy nie musi ju? po?wi?ca? tyle pieni?dzy na ?ciganie konopnych przest?pstw. To równie? wielomilionowa oszcz?dno??. I cho? nie powinno wyci?ga? si? pochopnych wniosków, to jednak zalegalizowanie obrotu marihuan?, który ju? wcze?niej istnia? w podziemiu, na pewno znacznie pobudzi?o gospodark? Kolorado. ‘Trawka’ jest tam legalna od dwóch lat i taki jest te?, mniej wi?cej, okres boom w ichniejszej gospodarce.

Zyski z rekreacji obywateli postanowiono czerpa? równie? na terenie stanu Waszyngton. Za nami dopiero pierwszy rok od legalizacji marihuany w tym stanie, a wp?ywy podatkowe z tego tytu?u wynios?y 70 milionów dolarów – dwa razy wi?cej ni? pocz?tkowo zak?adano.

Rekreacyjna marihuana zosta?a zalegalizowana tak?e w stanie Oregon i na Alasce.
W dalszym ci?gu jednak Amerykanie czekaj? na liberalizacj? prawa federalnego dotycz?cego marihuany. Prawo to nadal traktuje suszon? konopi? jako substancj? zakazan?, natomiast zezwala poszczególnym stanom na jej legalizacj?, o ile obrót b?dzie ?ci?le kontrolowany.

Najpewniej to w?a?nie prawo federalne stoi na przeszkodzie w pe?ni wolnemu rynkowi marihuany. Ju? w tej chwili pobudzi?o to tamtejsze gospodarki, a tak?e przynios?o to realne korzy?ci bud?etowe, co mo?e by? argumentem za poluzowaniem prawa. By? mo?e i prawo federalne ulegnie liberalizacji. W ko?cu w listopadzie odb?d? si? w USA wybory prezydenckie, które b?d? mia?y ogromny wp?yw na kszta?t prawa federalnego przez najbli?sze kilka lat.

Pa?stwo chroni nas przed nami samymi

Czy jednak pe?na legalizacja i wolny obrót marihuan? powinien zadowoli? wolno?ciowca? Jak zapatrywa? si? na te dzia?ania z wolno?ciowego punktu widzenia? Jak mówi maksyma prawicowych libertarian – nie ma przest?pstwa bez ofiary. Wolny cz?owiek, je?li szkodzi samemu sobie, ma prawo za?ywa? to, co mu si? tylko ?ywnie podoba. Mechanizmom wolnego rynku powinien wi?c podlega? nie tylko obrót marihuan?, ale tak?e innymi narkotykami. Volenti non fit iniuria – chc?cemu nie dzieje si? krzywda.

Dzisiaj jednak pa?stwo nas chroni przed nami samymi i ?amie te dwie, jak?e wolno?ciowe, zasady. Rz?d, niczym nia?ka, mówi nam co jest z?e, a co dobre. Obywatel nie mo?e za?y? takiej a takiej substancji, bo jeszcze, nie daj Bóg, si? otruje. Oczywi?cie je?eli ten b?dzie chcia? si? w taki czy inny sposób otru? to to zrobi – zdob?dzie narkotyk na czarnym rynku, wspieraj?c jednocze?nie mafie narkotykowe, którym pa?stwo nie?wiadomie podaje r?k?, zakazuj?c legalnego obrotu okre?lonych substancji. Otru? mo?na si? te? jednak na inne sposoby – nikt nie broni mi przedawkowa? paracetamolu czy zje?? muchomora sromotnikowego.

Je?li chcemy mówi? o prawdziwej wolno?ci, to musimy przesta? mówi? o ‘legalizacji’ czy ‘zakazie’. Nale?y zmieni? retoryk?. Bo prawdziwa wolno?? jest dopiero wtedy, gdy pa?stwo nie mo?e nikomu narzuci?, jakie substancje ma za?ywa?, gdy nadrz?dne s? podane wy?ej zasady. Bo je?li pa?stwo zezwoli na legalizacj? marihuany czy potem innego narkotyku, to tak jak dane substancje zalegalizowa?o, tak mo?e ich z powrotem zakaza?. Wolno?? jest dopiero wtedy, gdy pa?stwo po prostu si? nie wtr?ca do indywidualnych spraw ka?dego cz?owieka. Napraw? pa?stwa musimy zacz?? od naprawy poj??, jak mawia? Konfucjusz.

Kto stara si? zalegalizowa? marihuan??

Na rzecz legalizacji konopii powstaje du?o oddolnych inicjatyw. Na ?wiecie dzia?a pr??nie kilka organizacji, walcz?cych o legalizacj? marihuany. Jedn? z nich jest National Organization for the Reform of Marihuana Laws (NORML), czyli Narodowa Organizacja dla Reform Prawa ds. Marihuany. Siedziba fundacji znajduje si? w Waszyngtonie. Fanpage organizacji na Facebooku lubi ponad 830 tysi?cy u?ytkowników. Organizacja powsta?a w 1970 roku i walczy o zniesienie kar za upraw? i u?ytek marihuany na u?ytek w?asny przez osoby doros?e, a tak?e o niesankcjonowanie niezarobkowej wymiany ma?ych ilo?ci substancji (jak np. mi?dzy znajomymi). Organizacja popiera rozwój prawnie kontrolowanego rynku konopii. Na jej stronie internetowej mo?na znale?? zarówno program i cele organizacji, jak i podane w przyst?pnej formie informacje na temat samej marihuany i post?pów w jej legalizowaniu. Organizacja spisa?a równie? pe?n? list? stanów i podaje informacje na temat prawa narkotykowego i kar za posiadanie czy uprawianie marihuany w ka?dym z nich. (http://norml.org/). Jednym z najsurowiej ka??cych stanów jest Teksas. Legalna nie jest tam nawet medyczna marihuana, a kary za posiadanie czy sprzeda? specyfiku s? naprawd? surowe. Ju? za posiadanie przy sobie kilkunastu gram, mo?na trafi? na pó? roku za kratki. Tak? sam? kar? grozi sprzeda? nawet 7 gram marihuany. W przypadku przetwarzania marihuany ju? nawet najmniejsze ilo?ci gro?? 2 latami wi?zienia. By w Kolorado narazi? si? na podobn? kar? trzeba by by?o nielegalnie rozdystrybuowa? ponad 2 kilogramy marihuany! Chyba jedynymi stanami równie negatywnie nastawionym do u?ywki co Teksas, s? s?siednia Louisiana oraz Idaho, gdzie równie? posiadanie i palenie marihuany jest ?ci?le karane, a do obrotu nie dopuszczono nawet medycznej marihuany ani kannabidiolu, czyli psychoaktywnego skladnika marihuany maj?cego szeroki zakres zastosowa? medycznych.

Przy organizacji dzia?a równie? fundacja NORML. Prowadzi ona dzia?alno?? edukacyjno-naukow? – przeprowadza badania, a tak?e sporz?dza raporty dotycz?ce marihuany. Jednym z najbardziej znanych bada? przeprowadzonych przez fundacj?, s? te z 1998 roku dotycz?ce krajowej produkcji marihuany, w którym badacze wykazuj? cho?by, ?e marihuana jest czwart? pod wzgl?dem warto?ci upraw? rynkow? w USA, pomimo faktu, ?e rz?d federalny z uprawami konopi walczy. Fundacja sporz?dzi?a równie? raport na temat karanych za marihuan?, w którym przeczesywano dane stan po stanie, okr?g po okr?gu. Dzi?ki owemu raportowi, odbiorca mo?e sprawdzi? liczb? karanych (lub ich odsetek) za sprzeda? lub konsumpcj? marihuany w ka?dym ze stanów w ka?dym z lat 1995-2002. W 2002 roku najwi?cej doros?ych za posiadanie marihuany ukara?y s?dy w Teksasie, Nowym Jorku i w Kalifornii. W ka?dym z nich aresztowano ponad 30 tysi?cy osób. Natomiast w ponad po?owie stanów Ameryki, liczba skazanych nie przekracza?a tysi?ca. Jeszcze w 2000 roku w Nowym Jorku potrafiono ukara? ponad 80 tysi?cy osób! To w?a?nie na prze?omie wieków pada?y rekordy – zwi?ksza?a si? powszechno?? u?ywki, a jeszcze nie zd??y? spa?? stopie? ?cigania takich przest?pstw. Bowiem w 1995 roku w takim Vermont ukarano z tego tytu?u ledwie 275 osób, a w rekordowym Nowym Jorku – nieca?e 40 tysi?cy, czyli ponad dwa razy mniej ni? 5 lat pó?niej… W 2006 roku fundacja NORML opublikowa?a równie? raport na temat pojawiaj?cych si? klinicznych zastosowa? konopi. Raport liczy 78 stron i, mi?dzy innymi, wymienia ca?? litani? chorób, które mo?na leczy? przy pomocy marihuany. W?ród nich cho?by epilepsja, choroba Alzheimera czy Parkinsona.

Organizacja ma swoje afirmowane filie w kilku innych krajach. Takowe dzia?aj? cho?by w Nowej Zelandii, Irlandii, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, czy Francji. Z organizacj? sympatyzuje (i cz?sto znajduje si? w zespole doradczym) równie? wiele znanych postaci, które popieraj? legalizacj? marihuany. W?ród nich s? profesorowie (jak cho?by Lester Grinspoon), sportowcy (by?a gwiazda NFL, Mark Stepnoski), aktorzy (Daniel Stern) czy nawet nobli?ci (Kary Mullis).

Kto walczy o marihuan? w Polsce?

Równie? w Polsce funkcjonuj? organizacj? walcz?ce o swobod? obrotu konopi?. Jedn? z nich jest organizacja „Wolne Konopie” (WK), która walczy nie tylko o legalizacj? posiadania i uprawiania marihuany, ale tak?e o szerzej rozumiany obrót konopiami, które, jak WK pisze na swojej stronie internetowej, maj? równie? 40 tysi?cy innych zastosowa?. Mo?na z nich uzyska? cho?by ró?nego rodzaju tekstylia. Konopie mo?na równie? u?yc do wyprodukowania papieru, kosmetyków, czy biopaliw, a nawet, przy dzisiejszej rozwini?tej technice, mo?na z nich zbudowa? samochód czy dom.

Cz?onkowie WK organizuj? co roku Marsz Wyzwolenia Konopii, w maju pójdzie on po raz czternasty. Organizacja walczy o u?ywanie konopii do celów leczniczych, przemys?owych i prywatnych, argumentuj?c to cho?by znikom? szkodliwo?ci? marihuany. WK zwraca te? uwag? na to, ?e za marihuan? karani s? najcz??ciej praworz?dni obywatele, a nie niebezpieczni dilerzy.

Trudno si? nie zgodzi?. Meksyka?skie kartele narkotykowe ogromnie ucierpia?y ekonomicznie przez ostatnie 2 lata. St a?o si? to za spraw? legalizacji ‚trawki’ w Kolorado. Wed?ug ABC News, legalny obrót marihuan? w Kolorado, znacz?co zredukowa? liczb? nielegalnych transakcji przemytniczych z udzia?em narkotykowych karteli. The Weed Blog podaje, ?e owa redukcja mog?a wynosi? nawet do 70%. Raport US Drug Enforcement Administration wskazuje, ?e zesz?oroczny przemyt spad? o 23%.

Legalizacja marihuany nie tylko wi?c zmniejsza ucisk obywatela, przynosi poka?ne zyski bud?etowe, ale tak?e rozbija niebezpieczne kartele narkotykowe. Pa?stwo, które marihuan? tak surowo t?pi, jest wi?c jak matka, która tak troszczy si? o swoje dziecko, tak martwi si? o to, by to si? nie przezi?bi?o, ka?e mu si? ubiera? tak ciep?o, ?e to dziecko zaczyna chorowa? z przegrzania.

Gabriel Hawryluk

?ród?o: nczas.com