Marihuana zapobiega przemocy w rodzinie?
Palenie marihuany skutkuje zmniejszeniem częstotliwości występowania przemocy domowej - sugerują naukowcy z Uniwersytetu w Buffalo, którzy przez kilka lat śledzili losy 634 par małżeńskich.
Palenie marihuany skutkuje zmniejszeniem częstotliwości występowania przemocy domowej - sugerują naukowcy z Uniwersytetu w Buffalo, którzy przez kilka lat śledzili losy 634 par małżeńskich.
Palenie marihuany skutkuje zmniejszeniem częstotliwości występowania przemocy domowej – sugerują naukowcy z Uniwersytetu w Buffalo, którzy przez kilka lat śledzili losy 634 par małżeńskich.
Badacze zaobserwowali, że im częściej małżonkowie sięgają po „trawkę”, tym rzadziej zachowują się agresywnie w stosunku do siebie nawzajem.
Z jednej strony palenie marihuany przez męża i żonę (2 lub więcej razy w miesiącu) koreluje z rzadszymi epizodami przemocy domowej wynikającej z winy męża, z drugiej zaś – także mężowie są mniej narażeni na ataki ze strony żon.
Sami autorzy traktują wyniki swojego badania dość ostrożnie.
- Możliwe, że pary palące razem marihuanę wyznają podobne wartości i dzielą wspólny krąg znajomych, co sprzyja eliminowaniu ryzyka konfliktu – komentuje wyniki badania jego współautor Kenneth Leonard, zastrzegając też, że zanim zaczniemy wyciągać daleko idące wnioski, konieczne jest przeprowadzenie badań nad bezpośrednim wpływem marihuany na ryzyko pojawienia się przemocy domowej.
Źródła: Psychology of Addictive Behaviors / Money.pl
S
Soft Secrets
