Koniec zakazu CBD dla sportowców

Soft Secrets
05 Feb 2018
Światowa Agencja Antydopingowa (World Anti-Doping Agency, WADA) usunęła kannabidiol (CBD) z listy substancji zabronionych. Sportowcy będą mogli używać preparatów zawierających ten związek od początku 2018 roku, kiedy rozporządzenie wejdzie w życie.   WADA, obok regulacji dotyczących testów na obecność narkotyków w organizmie sportowców na Igrzyskach Olimpijskich, ustanawia również standardy walki z dopingiem w wielu ligach sportowych, takich jak Ultimate Fighting Championship (UFC) oraz wielu innych na całym świecie. W decyzji WADA można przeczytać, że kannabidiol nie jest już zabroniony. Syntetyczny kannabidiol nie jest kannabimimetyczny, ale kannabidiol wyekstrahowany z konopi może również zawierać pewne stężenie THC, który pozostaje substancją zabronioną. Inaczej mówiąc, sportowcy mogą teraz używać CBD pod warunkiem, że koncentrat, który stosują, nie zawiera nawet śladowych ilości THC. Obecność THC może wciąż zdyskwalifikować sportowca, jeśli jego poziom przekroczy 150 nanogramów na mm3 krwi, co jest oficjalnym limitem. Nowy limit to próba upewnienia się, iż wykryta zostaje konsumpcja podczas zawodów, a nieistotne pozostają te przypadki, kiedy zawodnicy używali marihuany kilka dni czy tygodni przed zawodami -wyjaśnił Ben Nichols, rzecznik WADA. CBD i THC nie są technicznie środkami dopingującymi wg WADA, ale substancjami, których przyjmowanie jest zabronione podczas zawodów. Oznacza to, iż sportowcy są dyskwalifikowani tylko w wypadku, gdy przekroczą ustalony limit. Przełomowa decyzja Światowej Agencji Antydopingowej to efekt skarg licznych zwolenników CBD wśród sportowców i wielu kontrowersyjnych sytuacji w ostatnim czasie. Zakaz CBD stał się gorącym tematem w WADA w ostatnich 2-3 latach, kiedy CBD stał się popularny w środowisku sportowym jako alternatywa dla tradycyjnych leków przeciwbólowych i antyzapalnych. Wśród zwolenników stosowania CBD w sporcie są fighterzy Nate Diaz oraz jego brat Nick. Od ponad 10 lat są głośnymi adwokatami konopi indyjskich w społeczności mieszanych sztuk walki. Nate Diaz dostał publiczne ostrzeżenie od USADA po tym, jak przyznał się do zażywania CBD. Jego brat Nick został zaś zawieszony na pięć lat po wielokrotnym wykryciu w jego organizmie narkotyków w 2015 roku. W 2016 na konferencji prasowej po gali UFC 202, oczy wszystkich widzów były zwrócone w stronę Nate’a Diaza, który odpowiadał na pytania dziennikarzy, korzystając przy tym z waporyzatora do inhalacji olejem konopnym CBD. Diaz tłumaczył, że to zabieg w ramach regeneracji i aby uśmierzyć ból po odbytej walce. Po zajściu spekulowano o możliwym zawieszeniu lub ukaraniu zawodnika z uwagi na zażycie niedozwolonej substancji. Jednak Komisja Sportowa stanu Nevada nie ukarała Diaza za ten „wybryk”, ponieważ zdarzenie miało miejsce już po przeprowadzonych testach na obecność niedozwolonych substancji.  
S
Soft Secrets