Kolejne tropy naukowe wskazują, że marihuana może poprawiać funkcjonowanie mózgu

Dobre wieści ze świata nauki.

W przeciwieństwie do rozpowszechnionych opinii o szkodliwości marihuany na mózg, może ona w istocie poprawiać jego funkcjonowanie poprzez wzmacnianie odporności i usuwanie uszkodzonych komórek. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez Andrasa Biokei-Gorza z Instytutu Psychiatrii Molekularnej w Bonn.                                                               

Jak mówi dr Andras Biokei-Gorzo: W preklinicznych modelach zaburzeń neurodegeneracyjnych kanabinoidy okazują się mieć zbawczy efekt, ale dowody kliniczne ich terapeutycznej efektywności są niejasne lub jeszcze ich brakuje.

Raport z badań sugeruje, iż aktywacja systemu kanabinoidowego przez mózg uwalnia antyutleniacze, które działają na zasadach mechanizmu oczyszczającego. Proces ten może pomóc mózgowi w pozbyciu się uszkodzonych komórek i wzmóc naturalną działalność mitochondriów, które zasialają komórki w energię.

W raporcie czytamy, iż: Odkrycie rzuca nowe światło na to, w jaki sposób kanabinoidy występujące naturalnie w marihuanie, mogą dosłownie zabić zapalenie mózgu odpowiedzialne za spadek funkcji kognitywnych, uszkodzenie połączeń neuronowych czy degenerację mózgu. Poprzez przyczepianie się do receptorów kanabinoidy mogą znacznie pomóc pacjentom z chorobą Alzheimera, Huntingtona, Parkinsona lub demencją starczą.

Jako że ludzka sieć neuronowa posiada znaczną liczbę receptorów, które modulują funkcje mózgu w momencie oddziaływania na nich przez kanabinoidy, poprzez terapię marihuanową potencjalnie możliwe jest spowolnienie starzenia się mózgu i uwolnienie go od skutków neurodegeneracji. Także znany w świecie badań nad marihuaną neurolog Gery Wenk z Uniwersytetu Stanowego w Ohio potwierdził, że jest to duży krok do przodu.

Jak powiedział on w oficjalnym oświadczeniu: Próbowałem znaleźć lekarstwo, które redukowałoby zapalenie mózgu i przywracałoby funkcje kognitywne u szczurów przez 25 lat. Marihuana jest pierwszym i jedynym lekiem, który okazał się w pełni efektywny. Sądzę, że wizerunek tego środka się zmienia i ludzie w przyszłości nie będą się go już tak obawiać.

Największą przeszkodą dla dalszych badań pozostają jednak wciąż interesy polityczne i ekonomiczne. To właśnie tu Dr Biokei-Gorzo widzi silny sprzeciw dla popularyzacji marihuany jako skutecznego lekarstwa podkreślając, że jeśli zostanie ona zalegalizowana, natychmiast położą na niej łapy koncerny farmaceutyczne, które dostosują skład produkowanych przez siebie leków do  własnych potrzeb. Faktów i opinii ekspertów nie da się jednak ignorować w nieskończoność.

Źródło: GMA News
Źródło: http://magivanga.wordpress.com