Katalonia legalizuje uprawę i konsumpcję marihuany
28 czerwca 2017 Parlament Katalonii, który działa jako autonomiczny rząd, zaaprobował utworzenie podstaw prawnych regulujących uprawę, dystrybucję oraz konsumpcję konopi indyjskich. Kwestia ta ma obecnie spore poparcie wśród polityków partii rządzącej, która chce uczynić marihuanę ważnym i legalnym towarem regionalnym.
W 2014 roku podjęto decyzję o utworzeniu „społecznych klubów konopnych”, lecz ze względu na nieścisłości prawne kwestia nie została wtedy do końca uregulowana. Przewodnicząca parlamentarnej Komisji Zdrowia Alba Verges wyjaśniła, że Katalonia „nie chce robić tego na pół gwizdka”, odnosząc się do nieścisłości prawnych, z jakimi od lat zmagają się plantatorzy w Holandii. W Niderlandach konsumpcja marihuany jest legalna, ale uprawa pozostaje nielegalna i dystrybucja odbywa się „bocznymi drzwiami”, czyli na czarnym rynku. Jest to swoisty absurd. Dlatego Katalończycy mają zagwarantowaną możliwość uprawy konopi.
Nowe przepisy mówią, że społeczne kluby konopne mogą produkować do 150kg marihuany rocznie (zależnie od liczby zarejestrowanych członków klubu). Każda uprawa ma być sygnowana, aby można było sprawdzić, czy ilość wytwarzanego suszu odpowiada faktycznemu zużyciu wśród członków klubu. Podczas transportu konopi indyjskich menadżer klubu musi posiadać ze sobą stosowne dokumenty określające, które stowarzyszenie jest odpowiedzialne za uprawę, a także miejsce przeznaczenia, datę wytworzenia oraz dokładny typ produktu. Transport publiczny nie może być używany do dystrybucji marihuany.
Nie jest dozwolona „turystyka konopna”, dlatego każdy nowy chętny musi czekać 15 dni na przyjęcie w poczet członków klubu. Każdy członek klubu powyżej 21 roku życia może kupić do 60 gramów miesięcznie, zaś użytkownicy w przedziale wiekowym 18-21 lat mogą nabyć jedynie do 20 gramów miesięcznie. Ograniczenia nie dotyczą jedynie użytkowników w celach medycznych. Nowe przepisy nie zezwalają na spożywanie alkoholu ani innych produktów konopnych (ciastka, słodycze itp.) w klubach.
Rząd kataloński liczy się z tym, ze rozporządzenie może zostać zakwestionowane przez rząd federalny Hiszpanii. Parlament stwierdził jednak, że prawo do konsumpcji i uprawy jest prawomocną decyzją, do którego Katalonia ma prawo ze względu na własne ustawodawstwo. Verges powiedziała: „Prawo, które wprowadzamy, jest bardzo wyraźnym sygnałem. Nadszedł czas, aby zmienić nastawienie, jeśli chodzi o ustawodawstwo dotyczące narkotyków”.
Właściciele i fundatorzy lokali mają nadzieję, że nowe rozporządzenia pomogą skończyć z aresztowaniami ludzi z branży konopnej w regionie. „Jedyną rzeczą, o którą prosimy, jest bezpieczeństwo legalnej działalności”, mówi anonimowo jeden z właścicieli klubu konopnego. „Od wielu lat jesteśmy jedną nogą w legalnym systemie, a drugą musimy tkwić w bagnie”.
Nowe regulacje powstały dzięki obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej grupy La Rosa Verda w 2015 roku, podczas której zebrano więcej niż wymaganych 50,000 podpisów, aby poddać ją dyskusji w Parlamencie. Rząd Katalonii jest trzecim rządem regionalnym w Hiszpanii, który poluzował ostatnio rozwiązania prawne dotyczące marihuany, idąc w ślady reformatorów w regionach Nawarry i Kraju Basków.
Źródła: marijuana.com; talkingdrugs.org
W 2014 roku podjęto decyzję o utworzeniu „społecznych klubów konopnych”, lecz ze względu na nieścisłości prawne kwestia nie została wtedy do końca uregulowana. Przewodnicząca parlamentarnej Komisji Zdrowia Alba Verges wyjaśniła, że Katalonia „nie chce robić tego na pół gwizdka”, odnosząc się do nieścisłości prawnych, z jakimi od lat zmagają się plantatorzy w Holandii. W Niderlandach konsumpcja marihuany jest legalna, ale uprawa pozostaje nielegalna i dystrybucja odbywa się „bocznymi drzwiami”, czyli na czarnym rynku. Jest to swoisty absurd. Dlatego Katalończycy mają zagwarantowaną możliwość uprawy konopi.
Nowe przepisy mówią, że społeczne kluby konopne mogą produkować do 150kg marihuany rocznie (zależnie od liczby zarejestrowanych członków klubu). Każda uprawa ma być sygnowana, aby można było sprawdzić, czy ilość wytwarzanego suszu odpowiada faktycznemu zużyciu wśród członków klubu. Podczas transportu konopi indyjskich menadżer klubu musi posiadać ze sobą stosowne dokumenty określające, które stowarzyszenie jest odpowiedzialne za uprawę, a także miejsce przeznaczenia, datę wytworzenia oraz dokładny typ produktu. Transport publiczny nie może być używany do dystrybucji marihuany.
Nie jest dozwolona „turystyka konopna”, dlatego każdy nowy chętny musi czekać 15 dni na przyjęcie w poczet członków klubu. Każdy członek klubu powyżej 21 roku życia może kupić do 60 gramów miesięcznie, zaś użytkownicy w przedziale wiekowym 18-21 lat mogą nabyć jedynie do 20 gramów miesięcznie. Ograniczenia nie dotyczą jedynie użytkowników w celach medycznych. Nowe przepisy nie zezwalają na spożywanie alkoholu ani innych produktów konopnych (ciastka, słodycze itp.) w klubach.
Rząd kataloński liczy się z tym, ze rozporządzenie może zostać zakwestionowane przez rząd federalny Hiszpanii. Parlament stwierdził jednak, że prawo do konsumpcji i uprawy jest prawomocną decyzją, do którego Katalonia ma prawo ze względu na własne ustawodawstwo. Verges powiedziała: „Prawo, które wprowadzamy, jest bardzo wyraźnym sygnałem. Nadszedł czas, aby zmienić nastawienie, jeśli chodzi o ustawodawstwo dotyczące narkotyków”.
Właściciele i fundatorzy lokali mają nadzieję, że nowe rozporządzenia pomogą skończyć z aresztowaniami ludzi z branży konopnej w regionie. „Jedyną rzeczą, o którą prosimy, jest bezpieczeństwo legalnej działalności”, mówi anonimowo jeden z właścicieli klubu konopnego. „Od wielu lat jesteśmy jedną nogą w legalnym systemie, a drugą musimy tkwić w bagnie”.
Nowe regulacje powstały dzięki obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej grupy La Rosa Verda w 2015 roku, podczas której zebrano więcej niż wymaganych 50,000 podpisów, aby poddać ją dyskusji w Parlamencie. Rząd Katalonii jest trzecim rządem regionalnym w Hiszpanii, który poluzował ostatnio rozwiązania prawne dotyczące marihuany, idąc w ślady reformatorów w regionach Nawarry i Kraju Basków.
Źródła: marijuana.com; talkingdrugs.org
S
Soft Secrets
