Domowe krzyżowanie konopi

Krzyżowanie konopi, tworzenie nowych, własnych odmian jest kolejnym etapem „uzależnienia" większości hodowców amatorów.

Krzyżowanie konopi i tworzenie nowych, własnych odmian jest kolejnym etapem „uzależnienia” większości hodowców amatorów. W pewnym, bowiem momencie przestaje wystarczać sam fakt wyhodowania mocnego aromatycznego zioła. Hodowca dostrzega w poszczególnych odmianach jakieś konkretne cechy (np. smak, aromat, zapach czy tez zawartość składników aktywnych), których mu brak w innych. Właśnie wtedy zwykle przychodzi myśl, żeby wszystkie je połączyć w jedną mniej lub bardziej doskonałą całość. 

Daje nam to możliwość spersonalizowania hybrydy do naszych potrzeb, możliwości i osobistych preferencji. Właśnie na dokładnie tej samej zasadzie powstają, co roku nowe odmiany startujące w szranki na Cannabis Cup w Amsterdamie. Bardzo popularne jest krzyżowanie C.Sativa z C.Indica, ponieważ zmianie ulega zarówno fenotyp (zewnętrzne cechy rośliny jak np. wygląd liści i wysokość krzaka) jak i rodzaj oferowanego upalenia; c.sativa daje efekt stymulujący będący w opozycji do oferowanego przez c.indica efektu uspokojającego. Dobrze dobrana krzyżówka odmian (teoretyzuje) Afgani (c.indica) z odmiana Haze (c.sativa) może dać mocny efekt upalenia będący połączeniem stymulacji i sedacji. Po to właśnie wykonuje się krzyżówki różnych odmian.

Selekcja roślin do krzyżowania 

Ogólnie rośliny z gatunku Cannabis możemy podzielić na dwie grupy C.Indica i C.Sativa różniące się wyraźnie. Niektórzy autorzy wyróżniają także C.Ruderalis – umiejscawiając region jej pochodzenia w Rosji i na Kaukazie.

Rośliny z odmiany cannabis sativa są zdecydowanie wyższe i dorastają nawet do 4 metrów. Mają większe odstępy między węzłowe ( odstępy miedzy kolejnymi odgałęzieniami od łodygi głównej) i są bardziej ''rozbudowane''. Kwiaty (szczyty) są mniejsze i rozmieszczone rzadziej, ale jest ich więcej niż u C.indica. Liście mają ''palce'' wąskie i długie, są tez większe niż u C.indica. Klasycznymi przedstawicielami są odmiany takie jak: Cambodian, Durban Poision, Haze czy tez Malawi.

Rośliny z odmiany cannabis indica są mniejsze, maksymalnie do 1,5 – 2 metrów. Zbudowane są dużo bardziej zwarcie i bardziej kompaktowo. Odległości międzywęzłowe są nie wielkie, a kwiaty dużo większe niż u C.Sativa i rozmieszczone częściej. Kształt krzaka większości odmian są zbliżone do kształtu ''choinki''. Liście są wyposażone w szerokie i krótkie ''palce''. Przedstawicielami są: Afgani, Black Domina, G-13, Maple Leaf Indica czy też Mr.Nice - Howarda Spencera.

Odmiany autokwitnące zawierające w sobie przewagę genów cannabis ruderalis od kilku już lat są bardzo popularne wśród ogrodników na całym świecie. Ich cykl wzrostu, w tym kwitnienie nie jest uzależnione od ilości światła i można je uprawiać cały okrągły rok nie martwiąc się o skomplikowane urządzenia sterujące lampami. Można je nawet uprawiać bez żadnego dodatkowego wyposarzenia na słonecznym parapecie okiennym.

Wybór roślin do krzyżowania zależy od osobistych preferencji hodowcy. Jednak kilku zasad należy przestrzegać bezwzględnie. Krzaki muszą byś zdrowe i w miarę możliwości powinniście znać ich cechy charakterystyczne. Niema różnicy czy jedne cechy pochodzą od osobników żeńskich czy męskich. Jeżeli tylko te cechy uległy ekspresji w roślinach matecznych, możemy je wykorzystać do przekazania następnemu pokoleniu nasion. Przy wyborze hodowanej odmiany powinniśmy kierować się kilkoma dobrze znanymi właściwościami obydwu odmian. Nasz wybór powinien opierać sie przede wszystkim miejscem, w jaki możemy uprawiać konopie. Powinniśmy wziąć pod uwagę także ochronę naszej plantacji przed wścibskim wzrokiem wtykających nos w nie swoje sprawy nietolerancyjnych sąsiadów, których wokoło nas jest pełno. Początkujący hodowcy powinni uwzględnić ilość miejsca, jakim dysponują. Przy hodowli w domu szczególnie ważnym parametrem jest wysokość dostępnego do hodowli miejsca. Odmiany C.Sativa dorastają nieraz powyżej 3 metrów (mój osobisty rekord to 4,37 metra). Posiadanie tak wysokiego miejsca w domu nie jest częste, co powinniśmy uwzględnić. Oczywiście dostępne są też krzyżówki sativa/indica, które posiadają cechy obydwu tych odmian. Jeżeli zamierzamy hodowac marihuane w domu w warunkach ograniczonej przestrzeni polecam wybierac odmiany czystej krwi C.indica lub krzyżówki zawierajace durzą część ''jej krwi'' , ponieważ charakteryzują sie one zwartą struktura krzaka i stosunkowo durza wydajnościa z metra kwadratowego przeznaczonej do hodowli powieszchnią.

 Zbieranie i przechowywanie pyłku

Zanim powiem jak zbierać i przechowywać pyłek, jeszcze raz przypomnę, że osobnik męski powinien być oddzielony od żeńskich NIEZWŁOCZNIE, gdy tylko rozpoznanie płci będzie możliwe!!!

Krzaki męskie wybrane, jako dawcy pyłku MUSZĄ BYĆ DOJRZAŁE. Można to poznać po tym, że z kwiatostanów męskich (tgz.”jajec”) znajdujących się u nasady bocznych gałęzi odchodzących od głównego pnia wysypuje się po delikatnym poruszeniu rośliną niewielkie, widoczne jednak, szczególnie pod światło małe chmurki pyłku.

Dojrzałe kwiaty męskie, w zależności od odmiany mogą mieć kolor zielony, żółty lub czerwonawo-purpurowy. 

Do zbierania pyłku potrzebna nam będzie papierowa torebka, możemy wykorzystać także torebki foliowe, ważne jednak, aby były stosunkowo sztywne, ponieważ z wiotkich bardzo trudno jest wydobyć stosunkowo małe ilości pyłku. Przyda się także kawałek sznurka. Torebkę bardzo delikatnie nakładamy na krzak (dlatego ważne, aby była stosunkowo duża) i zawiązujemy u nasady, co zapobiegnie wysypaniu pyłku. Następnie ścinamy cały krzak poniżej zawiązanej torebki i przekręcamy „do góry nogami” w ten sposób, aby pyłek zbierał się na dnie torebki i nie mógł uciec ewentualnymi nieszczelnościami. Teraz przez kilka minut energicznie wstrząsamy krzakiem w torebce. Po takim zabiegu mam już pyłem i teraz należy go delikatnie przesypać do suchego pudełka z odwilżaczem silikonowym. Jeżeli go nie macie możecie do pyłku dosypać kilka gram suchego ryżu. Wchłonie on wilgoć i nie wpłynie w żaden sposób na potencję pyłku.

Zapylanie 

Jeżeli uprawiacie odmiany, które zamierzacie skrzyżować na jednym miejscu, czy w ogrodzie domowym pod lampami, czy na jednej plantacji pod gołym niebem zapylanie załatwi za was natura. Wiatr rozniesie męski pyłek na rosnące obok osobniki żeńskie i powstaną nasiona mające po 50% genów z każdej wybranej przez was odmian. 

Jeżeli na jednym miejscu macie tylko osobniki żeńskie musicie zapylić wasze krzaki ręcznie zebranym wcześniej pyłkiem. Do zapylania wystarczy mały pędzelek malarski, którym nanosicie pyłek na całą roślinę lub tylko na niektóre jej gałęzie. Okrywając resztę krzaka szczelnie dużym workiem od śmiecie. Pozwoli to uniknąć zapylenia pozostałej części krzaka. Dzięki tej prostej technice możecie posiadając zebrany wcześniej pyłek różnych odmian na jednym krzaku żeńskim mieć nasiona kilku nowy odmian. Musicie jednak zapylanie kolejnych gałęzi rozplanować na kilka dni i bardzo dokładnie osłaniać zapylone lub nie gałęzie krzaka, ponieważ może dojść do niechcianego zapylenia kwiatów nie tą odmianą, którą byście chcieli. Jeżeli wszystko przeprowadziliście starannie będziecie właścicielami nasion WASZEJ nowej odmiany. 

Pokój i miłość!