Czysta energia
Zastosowanie cannabis o największym potencjale gospodarczym i społecznym to także zastosowanie, które jest najbardziej dyskusyjne: to rola konopi w wartym tryliony euro przemyśle energetycznym.
Choć nie ma wątpliwości, że konopie były wykorzystywane jako źródło energii przez całe wieki, obecne dyskusje koncentrują się głównie na ich potencjale jako roślin energetycznych. Aby zrozumieć tę sytuację, musimy najpierw rozważyć kwestie techniczne przy użyciu konopi jako źródła energii, a następnie bliżej przyjrzeć się jej zastosowaniom i potencjałowi gospodarczemu.
Głównym powodem, dla którego paliwa kopalne wydają się mieć przewagę cenową jest to, że koszt naprawy szkód środowiskowych i wojen jest ignorowany. Dlaczego? Ponieważ producenci energii petrochemicznej wiedzą, że to zbyt kosztowna impreza, aby posprzątać po sobie i swoich sojusznikach rządowych i militarnych. Podobnie koszty obrony wojskowej złóż ropy naftowej pozostają wyjęte z równania. Jednocześnie firmy te uzyskują duże ulgi podatkowe w postaci zasiłków i dotowanego dostępu do publicznych zasobów energii. W skrócie, rzeczywiste koszty są przenoszone na podatników bez ich wiedzy i zgody.
Badania nad potencjalnym zastosowaniem enzymów do ekstrakcji wodoru z węglowodanów roślinnych obiecują bardzo czyste paliwo (gdy spalamy wodór, produktem jest tylko H2O - woda), ale jest to proces kosztowny pod względem infrastruktury technicznej - maszyny skutecznie wykorzystujące wodór nie są jeszcze gotowe do masowej produkcji. Do tego momentu najbardziej praktycznym podejściem wydaje się być poleganie na konwersji konopi i innej biomasy na paliwa konwencjonalne. W 1992 roku po przeprowadzeniu badań w zakładzie doświadczalnym pierwotnie zaprojektowanym do konwersji węgla na gaz General Electric poinformował, że biomasa jest możliwym źródłem paliwa. Naukowcy odkryli, że biomasa miała około połowę wartości opałowej równej masy węgla i jedną szóstą gazu ziemnego, ale spekulują, że realny koszt energii elektrycznej z biopaliw będzie niższy ze względu na oszczędności w systemach kontroli zanieczyszczeń. Analityk firmy Gene Kimura wyraził zaniepokojenie, że z powodu obaw o globalne wylesianie biopaliwa byłyby politycznie opłacalne tylko w połączeniu z „jakąś gospodarką leśną". Dlaczego nie wykreślić lasów z równania i nie używać corocznych plonów rolniczych jako źródła biopaliwa? W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem jest cannabis. Wybór tej rośliny nie sprowadzi głodu na planetę. Dostarcza ona zarówno oleju z nasion, jak i biomasy na etanol. Rośnie od Afryki po Syberię, co też jest ważne przy standaryzacji przyszłych biopaliw.