Atamańczuk twarzą kampanii antynarkotykowej
Kampanię antynarkotykową skierowaną do dorosłych rozpoczyna Urząd Marszałkowski.
Kampanię antynarkotykową skierowaną do dorosłych rozpoczyna Urząd Marszałkowski.
Kampanię antynarkotykową skierowaną do dorosłych rozpoczyna Urząd Marszałkowski. Włączyć się w nią zamierza m.in. poseł Cezary Atamańczuk, który dał się przyłapać na paleniu marihuany.
"Czas zmienić przyzwyczajenia" - pod takim hasłem prowadzona będzie kampania. Skierowana jest do ludzi w wieku 25-45 lat. Będą billboardy i spoty reklamowe w mediach oraz w autobusach i tramwajach.
- Chcemy pokazać zły wpływ środków psychoaktywnych na ludzi już ukształtowanych. Na ich pracę, stan zdrowia, status społeczny - mówi Marek Hok, wicemarszałek ds. zdrowia, podczas konferencji prasowej promującej kampanię. Akcja trwać będzie do końca lipca. Organizuje ją wydział współpracy społecznej UM. Dyrektor wydziału Krzysztof Faliński mówił wczoraj, że z badań Instytutu Psychiatrii i Neurologii wynika, iż coraz więcej dorosłych ma problem z narkotykami.
- Sięgają po przetwory marihuany, pochodne amfetaminy - mówi Faliński. - Ale największy problem to mieszanie leków przeciwbólowych lub nasennych z alkoholem.
W kampanię obiecali włączyć się politycy, którzy w 2008 r. dali się przyłapać na paleniu marihuany.
- Naszym przykładem można pokazać innym, że nie tędy droga - potwierdza poseł Cezary Atamańczuk. - Ja zrobiłem błąd i nie mogę od tego uciekać. Warto ostrzec innych, by nie popełniali takich samych błędów.
Poseł Atamańczuk oskarżony był o posiadanie niewielkiej ilości narkotyków, prowadzenie auta pod ich wpływem i złożenie policji korupcyjnej propozycji. W grudniu ubiegłego roku został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu. Wyrok jest nieprawomocny. 12 maja wypowie się sąd apelacyjny.
Jak mówił marszałek, twarzą kampanii zgodził się także zostać radny, który towarzyszył Atamańczukowi fatalnego dnia (później postępowanie wobec niego zostało umorzone).