+40% “GRATIS”

Planuj?c swoj? upraw? skupiamy si? przede wszystkim na dost?pnej nam powierzchni, odmianach ro?lin, ich wymaganiach i przewidywanej ilo?ci plonów, co oczywi?cie jest logiczne i w pe?ni uzasadnione.

Planuj?c swoj? upraw? skupiamy si? przede wszystkim na dost?pnej nam powierzchni, odmianach ro?lin, ich wymaganiach i przewidywanej ilo?ci plonów, co oczywi?cie jest logiczne i w pe?ni uzasadnione. Dla ka?dego hodowcy najwa?niejszy jest jednak efekt ko?cowy - dlatego wszystkie swoje zabiegi planujemy i realizujemy w?a?nie z my?l? o zebranym plonie. A co je?li okazuje si?, ?e wspomniany plon mo?emy zwi?kszy? - powiedzmy o 40%? Dzieje si? tak za spraw? naturalnie wyst?puj?cego w przyrodzie dwutlenku w?gla.

Dwutlenek w?gla czyli bezwonny, bezbarwny, bezsmakowy i niepalny, a jak?e zbawienny dla wzrostu i rozwoju ro?liny gaz. Zwi?zek ten uczestniczy w procesie fotosyntezy ro?lin, a co za tym idzie jest naturalnym sprzymierze?cem ka?dego hodowcy. Miliardy lat temu zawarto?? CO2 na Ziemi by?a kilkukrotnie wy?sza ni? obecnie przez co ówczesne ro?liny osi?ga?y gigantyczne rozmiary. Obecnie w atmosferze wyst?puje dostateczna ilo?? dwutlenku w?gla (300 – 400 ppm), aby ro?liny mog?y rosn?? i kwitn?? jednak s? one wstanie wch?on?? du?o wi?cej i w pe?ni wykorzysta? swój naturalny potencja?. Zgromadzony w boksie lub szklarni dwutlenek w?gla konsumowany jest przez ro?liny w pocz?tkowej fazie dziennej i ju? po oko?o dwóch godzinach jego st??enie osi?ga poziom g?odowy (150 – 200 ppm) co w konsekwencji prowadzi do zahamowania wzrostu naszych ro?lin. Niedobór CO2 (poni?ej 150 ppm) spowalnia wzrost ro?liny nawet o 30%, a ró?nica w wadze plonów mo?e si?ga? nawet 70-80%. Zarówno w procesie wzrostu jak i kwitnienia konopi dostarczanie dwutlenku w?gla powoduje szybszy wzrost oraz w znacz?cy sposób zwi?ksza plon. Wzbogacaj?c ro?liny w CO2 nie tylko przy?pieszamy ich wzrost i zwi?kszamy plony ale tak?e skracamy cykl uprawowy, dzi?ki czemu podwy?szamy wydajno?? zastosowanych nawozów. Decyduj?c si? na zastosowanie gazu musimy jednak pami?ta?, ?e konopie b?d? potrzebowa?y troskliwszej ni? dotychczas opieki, poniewa? zu?ycie wody, nawozów i przestrzeni b?dzie znacz?co wi?ksze. Du?? rol? odgrywa? b?dzie tak?e odpowiednia temperatura, czyli optymalne 25-27 stopni C. Niezaprzeczaln? zalet? gazu jest jednak to, ?e zagazowane ro?liny s? w stanie wytrzyma? temperatur? nawet 33 - 34 stopni C, co w upalne dni jest cz?stym problemem hodowców.

METODA BIMBROWNICZA

Jednym z najbardziej znanych naturalnych sposobów dostarczania gazu jest tzw. metoda bimbrownicza, która oprócz pozytywnego wp?ywu na rozwój ro?lin daje nam produkt uboczny w postaci zacieru gotowego do destylacji. Zalet? tej metody jest tani koszt oraz prostota stosowania. Wszystkie potrzebne sk?adniki znajdziemy w ka?dym sklepie spo?ywczym, a przepis jest banalny ( kilogram cukru, 4 litry wody i 10 dekagramów dro?d?y). Niestety wad? wariantu bimbrowniczego jest mocno ograniczona mo?liwo?? dozowania wydzielanego CO2, a co za tym idzie dostosowania zalecanego dla konopi st??enia gazu. Nie zapominajmy tak?e, ?e w Polsce zarówno hodowla marihuany jak i destylacja bimbru s? nielegalne, co w przypadku odkrycia uprawy przez organy ?cigania skutkowa? mo?e dodatkowymi zarzutami.

REAKCJA CHEMICZNA

Innym naturalnym sposobem dostarczania gazu naszym ro?linom jest tzw. metoda chemiczna, czyli reakcja, której produktem jest CO2. Najpopularniejsz? jest zmieszanie octu 10% z sod? oczyszczon?. Wystarcz? nam do tego dwa szczelnie po??czone pojemniki, np. butelki. W górnym pojemniku umieszczamy ocet, który kroplami sp?ywa do dolnego z sod? powoduj?c pienienie. Nast?pnie doprowadzamy powsta?y w ten sposób gaz do szczytów ro?lin. Metoda ta jest stosunkowo tania, ale podobnie jak w poprzedniej odpowiednie dozowanie gazu jest bardzo trudne. W przypadku wszystkich naturalnych metod gazowania niezb?dny jest nam profesjonalny miernik CO2.

SUCHY LÓD

Znan? i stosowan? metod? wzbogacenia ro?lin w dwutlenek w?gla jest tak?e u?ycie suchego lodu, czyli zestalonego CO2. W warunkach normalnych suchy lód nie topi si?, lecz sublimuje, czyli przechodzi ze stanu sta?ego bezpo?rednio w stan gazowy. Produkt ten ma jednak szereg wad, przede wszystkim jest trudnodost?pny. Przy wykorzystaniu lodu nale?y równie? pami?ta?, aby nie dotyka? go go?ymi r?kami. Ponadto wybieraj?c t? opcj? musimy liczy? si? z konieczno?ci? wynoszenia lodu ze szklarni w fazie ciemnej. Je?li jednak mamy k?opot ze zbyt wysok? temperatur? w szklarni, jest to idealna opcja, poniewa? suchy lód dodatkowo obni?a temperatur? powietrza.

SPALANIE

Wzbogaca? ro?liny w CO2 mo?emy równie? dzi?ki spalaniu, którego sztandarowym przyk?adem jest wykorzystanie piecyka/kuchenki na butl? z propan-butanem. Stosuj?c t? metod? musimy zwróci? szczególn? uwag? na sposób monta?u. Samo miejsce ustawienia butli nie ma znacz?cego wp?ywu na nasz? upraw? jednak sposób dostarczania gazu ro?linom jest wr?cz decyduj?cy. Dwutlenek w?gla jako gaz ci??szy od powietrza samoistnie opada na dó? szklarni, przez co konieczne jest, aby palnik znajdowa? si? w górnej cz??ci pomieszczenia. Gaz dostarczany w taki sposób, przy jednoczesnym ograniczeniu wentylacji w 100% spe?ni swoje zadanie. Metoda ta równie? nie jest idealna, jej g?ówn? wad? jest podwy?szanie temperatury w szklarni. Je?eli wi?c mamy problem ze zbyt wysok? temperatur? zdecydowanie nie jest to rozwi?zanie dla nas. Ka?da z wymienionych domowych metod ma oczywi?cie swoje plusy i minusy niemniej jednak wierz?, ?e ka?dy znajdzie co? dla siebie i b?dzie mia? okazj? zaobserwowa? cudowne dzia?anie gazu na swoje krzaki.