Austriackie klony konopi
Fakt, że sprzedaż klonów jest legalna w Austrii, to nic nowego. Rynek jest legalny dzięki prawu, które pozwala na uprawę konopi do momentu, w którym zaczną one kwitnąć. W ostatnim dziesięcioleciu rynek klonów znacznie się rozszerzył i bardzo się zmienił. Tak więc wybrałem się w podróż do Austrii, aby zobaczyć, jak dziś klony są uprawiane na dużą skalę.
Pojechałem prosto do Brunn am Gebirge. To małe miasteczko leży bardzo blisko Wiednia. Tutaj zorganizowałem spotkanie z Alexem, właścicielem Flowery Field, który jest największym producentem klonów konopi w Austrii. Byłem tu kiedyś kilka lat temu i byłem podekscytowany, gdy dowiedziałem się o postępach w produkcji. Najbardziej intrygowało mnie klonowanie oparte na technice hodowli tkanek. Dzięki tej metodzie producenci mogą otrzymać setki klonów z jednej rośliny matki, a następnie hodować je w bardzo ograniczonych przestrzeniach. I jest coś więcej. Pozwolę Alexowi przedstawić inne zalety hodowli tkanek.
[caption id="attachment_5256" align="alignnone" width="800"]
Nowa roślina wyrasta z merystemu.[/caption]
Czy mógłbyś przedstawić swoją firmę Flowery Field naszym czytelnikom?
Flowery Field to firma produkująca klony. Zaczynaliśmy w 2004 roku od małego sklepu w Wiedniu. Dzisiaj mamy sześć sklepów w całej Austrii; trzy z nich znajdują się w Wiedniu, jeden jest w Górnej Austrii, jeden w Dolnej Austrii, a drugi w Karyntii. Więc przez te lata urosłyśmy całkiem sporo. Obecnie zatrudniamy około 45 osób i produkujemy około 25 000 klonów tygodniowo.
A ile masz roślin matek?
Nie pamiętam dokładnej liczby. Mogę ci powiedzieć, że jest ich tysiące. Sadzimy około 9 roślin matek na metr kwadratowy, a do dyspozycji mamy około 300 metrów kwadratowych.
Ile szczepów masz w swojej selekcji?
Około stu. Liczba zmienia się regularnie. Każdego roku dodajemy nowe odmiany do naszej selekcji, usuwając niektóre stare. Inną naszą zaletą jest to, że niektóre z naszych szczepów istnieją tylko jako klony i nie można kupić ich nasion, aby je samemu wyhodować.
I zakładam, że hodujesz swoje macierzyste rośliny z nasion?
Tak. Cóż, większość z nich; rośliny matki dla szczepów, które istnieją wyłącznie jako klony, muszą naturalnie być hodowane również z klonów. Ale wolimy hodować matki z nasion. Problemem jest jakość klonów, które otrzymujemy lub kupujemy. Różnice w jakości pomiędzy poszczególnymi klonami są ogromne. Niektóre klony są atakowane przez szkodniki, inne przenoszą różne wirusy lub cierpią z powodu innych niedoskonałości, którym po prostu nie możemy pozwolić na rozprzestrzenianie się wśród naszych roślin. Za każdym razem, gdy przywozimy nowe klony od innych producentów lub przyjaciół, umieszczamy je w specjalnym pokoju, w którym są przechowywane przynajmniej przez sześć miesięcy. W tym czasie jesteśmy w stanie pozbyć się wszystkich potencjalnych szkodników lub chorób. Po tych sześciu miesiącach regularnie podejmujemy decyzje, że roślina po prostu nie jest wystarczająco dobra. Podczas gdy rośliny znajdują się w kwarantannie, mamy również wystarczająco dużo czasu, aby stworzyć idealną pożywkę do hodowli tkanek. Widzicie, każdy szczep jest inny i wymaga innego składu pożywki agarowej. W ciągu tych sześciu miesięcy możemy stworzyć optymalną substancję.
[caption id="attachment_5257" align="alignnone" width="800"]
Wielkość roślin po około sześciu tygodniach wzrostu. [/caption]
Czy używasz feminizowanych nasion do hodowli matek? Moje osobiste doświadczenia z tą metodą nie są dobre i wolę matki ze zwykłych nasion. Jakie jest twoje zdanie?
Używamy tylko zwykłych nasion. Feminizowane nasiona nie są tutaj używane do hodowli roślin matek. Szczerze mówiąc, takie podejście stawia nas w trudnej sytuacji. Nie jest łatwo uzyskać pewnych odmian wysokiej jakości. Są też inne problemy. Na przykład mieliśmy dostawcę z USA, który wyprodukował fantastyczne nasiona. Ale znalazł się na celowniku DEA i musiał odejść. Albo czasami nasiona, które kupujemy, dają nam naprawdę dziwne rośliny. Jak ostatnio - mieliśmy taką roślinę wyrastającą z łodygi innej rośliny. Kształty liści również mogą być niesamowicie dziwne. Albo jedna partia nasion może dać nam kilka zupełnie różnych rodzajów roślin... Mógłbym wyliczać dalej. Mówiąc wprost, musimy uzyskać wysokiej jakości nasiona, aby hodować rośliny matki, co może być sporym wyzwaniem. Niedawno udało nam się wyhodować wspaniałą matkę Cookies and Cream z około 25% THC i tylko 0.1% CBD. Ma większą liczbę mniejszych pąków i większe przestrzenie międzywęzłowe. To wspaniała roślina. Staramy się również zachować starsze, stabilne szczepy. Mamy między innymi klasyczne nasiona od Shantibaby i innych wykwalifikowanych hodowców.
Wiem, że może być dość trudno uzyskać klasyczne zwykłe nasiona. Znam tylko kilka banków nasion, które je oferują...
Tak, to duży problem. W większości przypadków musisz osobiście poznać ludzi w banku nasion, aby zdobyć klasyczne regularne nasiona.
Czy hodujesz również klony lub sadzonki odmian automatycznie kwitnących? Wiem, że są one dostępne na rynku.
Nie uprawiamy ich ani nie sprzedajemy. Sprzedaż sadzonek wyhodowanych z nasion jest bardzo popularna. Jednak uprawa marihuany w Austrii jest legalna tylko do momentu, kiedy zacznie ona produkować kwiaty. Dzięki klasycznym odmianom mogę zagwarantować, że tak długo, jak klient będzie utrzymywał cykl światła zalecany dla fazy wzrostu, nigdy nie zakwitną. W przypadku odmian automatycznie kwitnących nie ma takiej gwarancji, więc nie mamy ich w ofercie.
[caption id="attachment_5258" align="alignnone" width="800"]
Przesadzanie sadzonek z podłoża agarowego do wełny mineralnej. [/caption]
A co ze szczepami CBD?
Sprzedajemy kilka szczepów CBD, ale to tak naprawdę nie jest nasza działka. Odmiany CBD są teraz problematyczne. Niektóre austriackie growszopy i headszopy zaczęły sprzedawać kwiaty szczepów CBD o zawartości THC mniejszej niż 0.2%. Mimo to jest w nich jakiś THC, a władze tego nie lubią. Kiedy te produkty pojawiły się w sklepach, władze stały się podejrzliwe, a policja dzwoniła do naszych drzwi trzy razy w tygodniu. Chodzi o to, że po spożyciu szczepów CBD zawartość THC w moczu może przekroczyć 25 nanogramów na mililitr. Jeśli miałbyś jeździć autem z tym poziomem THC, byłoby to uważane za przestępstwo w tym kraju, ponieważ Austria stosuje politykę zero tolerancji. Policja odebrałaby ci prawo jazdy, a ty musiałbyś zapłacić grzywnę w wysokości 1000€. Jeśli grzywnę otrzyma 20-30 osób dziennie, to są dobre pieniądze dla państwa. Austriacki przemysł konopny rozwija się zbyt szybko. Państwo zdecydowało, że jest poza kontrolą i chce go zabronić.
Masz na myśli regulację, prawda?
Nie. Gdyby chcieli go uregulować, byłoby dobrze. Ale w zasadzie chcą go zniszczyć. Możliwe, że w ciągu kilku miesięcy sprzedaż klonów i nasion będzie zabroniona.
Wróćmy do uprawy. Jak utrzymujesz w witalności rośliny matki? Jak długo to potrwa, twoim zdaniem, zanim nastąpi konieczność wymiany matki?
Istnieje kilka czynników wpływających na żywotność rośliny. Jeśli wycinasz klony z matki co dwa tygodnie, roślina nie wytrzyma więcej niż rok. Jej wydajność znacznie maleje wraz z upływem czasu. Jeśli jednak przesadzasz ją regularnie, za każdym razem gdy będziesz mieć większą doniczkę, możesz zapobiec spadkowi produktywności. Najważniejsza jest witalność korzeni. Możesz ją poprawić poprzez przesadzanie. Ale tu jest problem - im większa roślina, tym trudniej będzie wyciąć z niej klony. Roślina potrzebuje więcej miejsca, potrzebna jest drabina itp. Wcześniej braliśmy najlepsze klony z jednej rośliny matki i hodowaliśmy z nich nową. Dzisiaj pomnażamy matki w naszym laboratorium do hodowli tkanek, gdzie hodujemy naprawdę zdrowe i silne rośliny matki z merystemów bez jakichkolwiek patogenów. Ten proces odnowienia trwa od sześciu do ośmiu miesięcy.
[caption id="attachment_5259" align="alignnone" width="800"]
Przesadzanie sadzonek z podłoża agarowego do wełny mineralnej.[/caption]
Jakie są największe zalety hodowli tkanek dla ciebie jako producenta? I co jest dla mnie zaletą, jako hodowcy, kiedy kupuję klony laboratoryjne zamiast zwykłych?
Dla producenta zaletą jest to, że potrzebujemy mniej miejsca dla klonów. Na przykład możemy mieć 50 000 roślin na zaledwie 30 metrach kwadratowych. Podczas regularnego klonowania potrzebujesz znacznie więcej miejsca. To dodatkowo oznacza, że możemy oszczędzać zarówno energię, jak i pieniądze na czynsz i pracę. Można śmiało powiedzieć, że hodowla tkanek jest dziś podstawą każdej dużej produkcji roślinnej - i mam na myśli wszystkie gałęzie upraw. Niezbędny sprzęt jest oczywiście bardzo drogi. Wydałem fortunę na laboratorium i stworzyłem sterylne środowisko w komorze hodowlanej. Dla hodowców jest też wiele zalet. Wzrost jest szybszy, rośliny są bardziej solidne, mają gęstszą strukturę, a zatem zapewniają lepsze zbiory. To jak uprawa roślin z nasion, ale nie trwa tak długo. Kolejną zaletą jest to, że rośliny są całkowicie zdrowe i czyste, bez patogenów i wirusów, i rosną szybciej. Dopóki hodujesz je w czystym środowisku, nie potrzebujesz pestycydów. Hodowle tkanek jest również szeroko stosowane do uprawy marihuany medycznej. A popyt rośnie również wśród zwykłych hodowców. Dzięki oszczędnościom energii i powierzchni hodowla tkanek umożliwia producentom obniżenie cen klonów. Obecnie tworzymy zakład produkcyjny we Włoszech, gdzie nasze całkowite oszczędności powinny zapewnić znacznie niższe ceny. Wyobrażam sobie, że ostateczna cena dla klienta może wynosić zaledwie 1€ za klona. Myślę, że to wspaniała wiadomość dla hodowców.
Jakich świateł używasz do uprawy roślin matek?
Używamy lamp plazmowych dla ich ulepszonych promieni UV-A i UV-B, co praktycznie eliminuje ryzyko chorób grzybiczych. Najlepiej połączyć plazmowe i ceramiczne lampy halogenowe. To naprawdę droga opcja. Dodatkowo istnieje problem z lampami plazmowymi - nie wytrwają zbyt długo. To sprawia, że proces produkcji jest znacznie droższy.
[caption id="attachment_5260" align="alignnone" width="800"]
Klon z hodowli tkanek gotowy do sprzedaży.[/caption]
To, o czym rozmawialiśmy później, nie dotyczyło już uprawy, więc zakończę tutaj zapis naszej konwersacji. Ale zanim się pożegnam, chcę krótko opisać hodowlę tkanek, która moim zdaniem mogłaby zainteresować nie tylko hodowców domowych. Wszystko sprowadza się do wykorzystania usuniętego merystemu z rośliny. Meristem można znaleźć w łodygach bocznych gałęzi, wierzchołkach roślin itp. Ta część rośliny jest następnie dezynfekowana i cięta na kawałki w sterylnym środowisku. Wycinki mieszczą się w zakresie od jednego do dwóch milimetrów. Następnie przeszczepia się je do specjalnego podłoża hodowlanego, również sterylnego, które wygląda jak żel. Świeżo wyhodowana roślina jest całkowicie wolna od wszelkich patogenów i ma identyczne cechy jak roślina źródłowa merystemu. Mówiąc wprost: mała odnoga jest usuwana z macierzystej rośliny, wstępnie wybrane sekcje są pocięte na małe kawałki, a na koniec sadzonki te są sadzone we wspomnianym wyżej podłożu. Niestety, hodowcom bardzo trudno jest uzyskać niezbędną jałowość w domu. Jeśli jakiekolwiek czynniki chorobotwórcze zostały wprowadzone do pożywki, np. zarodnik pleśni, szybko zacznie on rozprzestrzeniać się przez medium i prawdopodobnie zaatakuje lub pożre roślinę.
To wszystko. Do zobaczenia następnym razem na stronach Soft Secrets.
Mr. José / info@mrjose.eu
Nowa roślina wyrasta z merystemu.[/caption]
Czy mógłbyś przedstawić swoją firmę Flowery Field naszym czytelnikom?
Flowery Field to firma produkująca klony. Zaczynaliśmy w 2004 roku od małego sklepu w Wiedniu. Dzisiaj mamy sześć sklepów w całej Austrii; trzy z nich znajdują się w Wiedniu, jeden jest w Górnej Austrii, jeden w Dolnej Austrii, a drugi w Karyntii. Więc przez te lata urosłyśmy całkiem sporo. Obecnie zatrudniamy około 45 osób i produkujemy około 25 000 klonów tygodniowo.
A ile masz roślin matek?
Nie pamiętam dokładnej liczby. Mogę ci powiedzieć, że jest ich tysiące. Sadzimy około 9 roślin matek na metr kwadratowy, a do dyspozycji mamy około 300 metrów kwadratowych.
Ile szczepów masz w swojej selekcji?
Około stu. Liczba zmienia się regularnie. Każdego roku dodajemy nowe odmiany do naszej selekcji, usuwając niektóre stare. Inną naszą zaletą jest to, że niektóre z naszych szczepów istnieją tylko jako klony i nie można kupić ich nasion, aby je samemu wyhodować.
I zakładam, że hodujesz swoje macierzyste rośliny z nasion?
Tak. Cóż, większość z nich; rośliny matki dla szczepów, które istnieją wyłącznie jako klony, muszą naturalnie być hodowane również z klonów. Ale wolimy hodować matki z nasion. Problemem jest jakość klonów, które otrzymujemy lub kupujemy. Różnice w jakości pomiędzy poszczególnymi klonami są ogromne. Niektóre klony są atakowane przez szkodniki, inne przenoszą różne wirusy lub cierpią z powodu innych niedoskonałości, którym po prostu nie możemy pozwolić na rozprzestrzenianie się wśród naszych roślin. Za każdym razem, gdy przywozimy nowe klony od innych producentów lub przyjaciół, umieszczamy je w specjalnym pokoju, w którym są przechowywane przynajmniej przez sześć miesięcy. W tym czasie jesteśmy w stanie pozbyć się wszystkich potencjalnych szkodników lub chorób. Po tych sześciu miesiącach regularnie podejmujemy decyzje, że roślina po prostu nie jest wystarczająco dobra. Podczas gdy rośliny znajdują się w kwarantannie, mamy również wystarczająco dużo czasu, aby stworzyć idealną pożywkę do hodowli tkanek. Widzicie, każdy szczep jest inny i wymaga innego składu pożywki agarowej. W ciągu tych sześciu miesięcy możemy stworzyć optymalną substancję.
[caption id="attachment_5257" align="alignnone" width="800"] Wielkość roślin po około sześciu tygodniach wzrostu. [/caption]
Czy używasz feminizowanych nasion do hodowli matek? Moje osobiste doświadczenia z tą metodą nie są dobre i wolę matki ze zwykłych nasion. Jakie jest twoje zdanie?
Używamy tylko zwykłych nasion. Feminizowane nasiona nie są tutaj używane do hodowli roślin matek. Szczerze mówiąc, takie podejście stawia nas w trudnej sytuacji. Nie jest łatwo uzyskać pewnych odmian wysokiej jakości. Są też inne problemy. Na przykład mieliśmy dostawcę z USA, który wyprodukował fantastyczne nasiona. Ale znalazł się na celowniku DEA i musiał odejść. Albo czasami nasiona, które kupujemy, dają nam naprawdę dziwne rośliny. Jak ostatnio - mieliśmy taką roślinę wyrastającą z łodygi innej rośliny. Kształty liści również mogą być niesamowicie dziwne. Albo jedna partia nasion może dać nam kilka zupełnie różnych rodzajów roślin... Mógłbym wyliczać dalej. Mówiąc wprost, musimy uzyskać wysokiej jakości nasiona, aby hodować rośliny matki, co może być sporym wyzwaniem. Niedawno udało nam się wyhodować wspaniałą matkę Cookies and Cream z około 25% THC i tylko 0.1% CBD. Ma większą liczbę mniejszych pąków i większe przestrzenie międzywęzłowe. To wspaniała roślina. Staramy się również zachować starsze, stabilne szczepy. Mamy między innymi klasyczne nasiona od Shantibaby i innych wykwalifikowanych hodowców.
Wiem, że może być dość trudno uzyskać klasyczne zwykłe nasiona. Znam tylko kilka banków nasion, które je oferują...
Tak, to duży problem. W większości przypadków musisz osobiście poznać ludzi w banku nasion, aby zdobyć klasyczne regularne nasiona.
Czy hodujesz również klony lub sadzonki odmian automatycznie kwitnących? Wiem, że są one dostępne na rynku.
Nie uprawiamy ich ani nie sprzedajemy. Sprzedaż sadzonek wyhodowanych z nasion jest bardzo popularna. Jednak uprawa marihuany w Austrii jest legalna tylko do momentu, kiedy zacznie ona produkować kwiaty. Dzięki klasycznym odmianom mogę zagwarantować, że tak długo, jak klient będzie utrzymywał cykl światła zalecany dla fazy wzrostu, nigdy nie zakwitną. W przypadku odmian automatycznie kwitnących nie ma takiej gwarancji, więc nie mamy ich w ofercie.
[caption id="attachment_5258" align="alignnone" width="800"] Przesadzanie sadzonek z podłoża agarowego do wełny mineralnej. [/caption]
A co ze szczepami CBD?
Sprzedajemy kilka szczepów CBD, ale to tak naprawdę nie jest nasza działka. Odmiany CBD są teraz problematyczne. Niektóre austriackie growszopy i headszopy zaczęły sprzedawać kwiaty szczepów CBD o zawartości THC mniejszej niż 0.2%. Mimo to jest w nich jakiś THC, a władze tego nie lubią. Kiedy te produkty pojawiły się w sklepach, władze stały się podejrzliwe, a policja dzwoniła do naszych drzwi trzy razy w tygodniu. Chodzi o to, że po spożyciu szczepów CBD zawartość THC w moczu może przekroczyć 25 nanogramów na mililitr. Jeśli miałbyś jeździć autem z tym poziomem THC, byłoby to uważane za przestępstwo w tym kraju, ponieważ Austria stosuje politykę zero tolerancji. Policja odebrałaby ci prawo jazdy, a ty musiałbyś zapłacić grzywnę w wysokości 1000€. Jeśli grzywnę otrzyma 20-30 osób dziennie, to są dobre pieniądze dla państwa. Austriacki przemysł konopny rozwija się zbyt szybko. Państwo zdecydowało, że jest poza kontrolą i chce go zabronić.
Masz na myśli regulację, prawda?
Nie. Gdyby chcieli go uregulować, byłoby dobrze. Ale w zasadzie chcą go zniszczyć. Możliwe, że w ciągu kilku miesięcy sprzedaż klonów i nasion będzie zabroniona.
Wróćmy do uprawy. Jak utrzymujesz w witalności rośliny matki? Jak długo to potrwa, twoim zdaniem, zanim nastąpi konieczność wymiany matki?
Istnieje kilka czynników wpływających na żywotność rośliny. Jeśli wycinasz klony z matki co dwa tygodnie, roślina nie wytrzyma więcej niż rok. Jej wydajność znacznie maleje wraz z upływem czasu. Jeśli jednak przesadzasz ją regularnie, za każdym razem gdy będziesz mieć większą doniczkę, możesz zapobiec spadkowi produktywności. Najważniejsza jest witalność korzeni. Możesz ją poprawić poprzez przesadzanie. Ale tu jest problem - im większa roślina, tym trudniej będzie wyciąć z niej klony. Roślina potrzebuje więcej miejsca, potrzebna jest drabina itp. Wcześniej braliśmy najlepsze klony z jednej rośliny matki i hodowaliśmy z nich nową. Dzisiaj pomnażamy matki w naszym laboratorium do hodowli tkanek, gdzie hodujemy naprawdę zdrowe i silne rośliny matki z merystemów bez jakichkolwiek patogenów. Ten proces odnowienia trwa od sześciu do ośmiu miesięcy.
[caption id="attachment_5259" align="alignnone" width="800"] Przesadzanie sadzonek z podłoża agarowego do wełny mineralnej.[/caption]
Jakie są największe zalety hodowli tkanek dla ciebie jako producenta? I co jest dla mnie zaletą, jako hodowcy, kiedy kupuję klony laboratoryjne zamiast zwykłych?
Dla producenta zaletą jest to, że potrzebujemy mniej miejsca dla klonów. Na przykład możemy mieć 50 000 roślin na zaledwie 30 metrach kwadratowych. Podczas regularnego klonowania potrzebujesz znacznie więcej miejsca. To dodatkowo oznacza, że możemy oszczędzać zarówno energię, jak i pieniądze na czynsz i pracę. Można śmiało powiedzieć, że hodowla tkanek jest dziś podstawą każdej dużej produkcji roślinnej - i mam na myśli wszystkie gałęzie upraw. Niezbędny sprzęt jest oczywiście bardzo drogi. Wydałem fortunę na laboratorium i stworzyłem sterylne środowisko w komorze hodowlanej. Dla hodowców jest też wiele zalet. Wzrost jest szybszy, rośliny są bardziej solidne, mają gęstszą strukturę, a zatem zapewniają lepsze zbiory. To jak uprawa roślin z nasion, ale nie trwa tak długo. Kolejną zaletą jest to, że rośliny są całkowicie zdrowe i czyste, bez patogenów i wirusów, i rosną szybciej. Dopóki hodujesz je w czystym środowisku, nie potrzebujesz pestycydów. Hodowle tkanek jest również szeroko stosowane do uprawy marihuany medycznej. A popyt rośnie również wśród zwykłych hodowców. Dzięki oszczędnościom energii i powierzchni hodowla tkanek umożliwia producentom obniżenie cen klonów. Obecnie tworzymy zakład produkcyjny we Włoszech, gdzie nasze całkowite oszczędności powinny zapewnić znacznie niższe ceny. Wyobrażam sobie, że ostateczna cena dla klienta może wynosić zaledwie 1€ za klona. Myślę, że to wspaniała wiadomość dla hodowców.
Jakich świateł używasz do uprawy roślin matek?
Używamy lamp plazmowych dla ich ulepszonych promieni UV-A i UV-B, co praktycznie eliminuje ryzyko chorób grzybiczych. Najlepiej połączyć plazmowe i ceramiczne lampy halogenowe. To naprawdę droga opcja. Dodatkowo istnieje problem z lampami plazmowymi - nie wytrwają zbyt długo. To sprawia, że proces produkcji jest znacznie droższy.
[caption id="attachment_5260" align="alignnone" width="800"] Klon z hodowli tkanek gotowy do sprzedaży.[/caption]
To, o czym rozmawialiśmy później, nie dotyczyło już uprawy, więc zakończę tutaj zapis naszej konwersacji. Ale zanim się pożegnam, chcę krótko opisać hodowlę tkanek, która moim zdaniem mogłaby zainteresować nie tylko hodowców domowych. Wszystko sprowadza się do wykorzystania usuniętego merystemu z rośliny. Meristem można znaleźć w łodygach bocznych gałęzi, wierzchołkach roślin itp. Ta część rośliny jest następnie dezynfekowana i cięta na kawałki w sterylnym środowisku. Wycinki mieszczą się w zakresie od jednego do dwóch milimetrów. Następnie przeszczepia się je do specjalnego podłoża hodowlanego, również sterylnego, które wygląda jak żel. Świeżo wyhodowana roślina jest całkowicie wolna od wszelkich patogenów i ma identyczne cechy jak roślina źródłowa merystemu. Mówiąc wprost: mała odnoga jest usuwana z macierzystej rośliny, wstępnie wybrane sekcje są pocięte na małe kawałki, a na koniec sadzonki te są sadzone we wspomnianym wyżej podłożu. Niestety, hodowcom bardzo trudno jest uzyskać niezbędną jałowość w domu. Jeśli jakiekolwiek czynniki chorobotwórcze zostały wprowadzone do pożywki, np. zarodnik pleśni, szybko zacznie on rozprzestrzeniać się przez medium i prawdopodobnie zaatakuje lub pożre roślinę.
To wszystko. Do zobaczenia następnym razem na stronach Soft Secrets.
Mr. José / info@mrjose.eu
S
Soft Secrets
