Konopie jako zamiennik tytoniu

Soft Secrets
03 Aug 2017
Szwajcaria latem zeszłego roku zalegalizowała dystrybucję i palenie „marihuany” o niskiej zawartości THC, czyli tzw. konopi przemysłowych. Wprowadzanie nowych produktów do palenia do legalnej dystrybucji wciąż budzi kontrowersje. Po raz pierwszy w Szwajcarii można kupić konopie do palenia i to całkiem legalnie. Ich sprzedaż jako wyrobu tytoniowego została dozwolona 12 sierpnia 2016, ale dopiero teraz pierwsze produkty zaczynają trafiać na ten trudny rynek, dotąd praktycznie zmonopolizowany przez potężne i bogate firmy tytoniowe. Konopie jako zamiennik tytoniu Krytycy nowych regulacji twierdzą, że to żaden postęp, bo takie rośliny to po prostu zwyczajne europejskie konopie „przemysłowe”, które i tak są legalne w Szwajcarii i większości państw na świecie (z wyjątkiem Stanów Zjednoczonych). “Brzmi to rozczarowująco”, powiedział Dario Tobler z BioCan AG, który przez dwa lata próbował zalegalizować uprawę marihuany, przekonując urzędników w Federalnym Urzędzie Zdrowia Publicznego (BAG). Według Toblera “coraz więcej ludzi chce palić marihuanę legalnie, bardziej świadomie i bez sztucznych dodatków”. Póki co, Szwajcarzy mogą kupić konopie przypominające wyroby tytoniowe. Podstawowy warunek dopuszczenia ich do legalnego obrotu brzmi: zawartość zakazanej substancji psychoaktywnej (THC) w konopiach musi być mniejsza niż 1%. Na przykład marka C-pure zawiera śladowe ilości THC, jego stężenie jest na poziomie ok. 0,2-0,3%. Takie stężenie THC nie powoduje żadnych efektów psychoaktywnych. Stężenie THC powyżej jednego procenta jest uważane za narkotyk i zakazane. Produkt dostępny jest dla osób powyżej 18 roku życia, 10g suszu dostępne kosztuje ok. 25 franków szwajcarskich (ok. 100zł). Sprzedaż nowego wyrobu zbliżonego do papierosów najpierw objęła Zurich. Policja w tym mieście natychmiast skrytykowała nowe rozwiązania: nie można gołym okiem stwierdzić, ile marihuana ma w sobie THC. A zatem susz nadal może być rekwirowany do badań laboratoryjnych. Jeśli analiza wykaże, że zawiera mniej niż 1% THC, to zostanie on zwrócony poszkodowanemu. Nowe produkty mają służyć jako substytut tytoniu i pomagać w rzuceniu palenia papierosów. Inicjatywy podobne do szwajcarskiej ruszyły ostatnio niezależnie od siebie w kilku państwach. Nawet niektóre firmy tytoniowe wyrażają chęć zmiany upraw i asortymentu na cannabis. Naukowcy coraz częściej informują o skuteczności legalnego kannabidiolu (CBD) w walce z różnymi chorobami, także uzależnieniem od nikotyny i innych narkotyków. Badania sugerują, że CBD może nawet hamować tworzenie się czynników rakotwórczych u palaczy tytoniu. CYP1A1 jest białkiem występującym w ludzkim organizmie. Jego zbyt wysoki poziom jest skorelowany z rakiem. Badania opublikowane w 2010 roku sugerują, że CBD jest silnym inhibitorem tego białka. W roku 2013 japońscy naukowcy wykazali, że używanie CBD może zapobiegać powstawaniu raka u osób palących papierosy. CYP1A1 jest związane z rozwojem raka, kiedy występuje w dużym stężeniu, zaś palenie papierosów właśnie takie duże stężenia powoduje. Japońscy naukowcy odkryli, że CBD o pełnej strukturze było skutecznym sposobem na utrzymanie prawidłowego poziomu tego białka. Źródła: Tagesanzeiger.ch; MedycznaMarihuana.com
S
Soft Secrets