Purple Punch: purpurowy sen o żywicy

Tekst i zdjęcia: Green Born Identity - G.B.I.

Historia szczepu Barney's Farm  

Niewielu hodowców jest skłonnych znacznie obniżyć temperatury nocne - poniżej optymalnych - aby umożliwić swoim roślinom wytwarzanie purpurowego pigmentu antocyjaniny w dużych ilościach. Trudno ich winić. Antocyjanina działa na rośliny jako rodzaj środka przeciw zamarzaniu. Istnieje jednak kilka szczepów o specjalnym składzie genetycznym, który pozwala na obfite wytwarzanie antocyjanów przy zwyczajnych temperaturach uprawy w pomieszczeniach. Takim szczepem jest Purple Punch od Barney's Farm, który swoją fioletową barwę zawdzięcza szlachetnej matce Granddaddy Purple, bardzo popularnej kalifornijskiej krzyżówce Purple Urkle i Big Bud z 2003 roku. Ojciec Larry OG, równie potężny jak sławny, pochodzi również z Kalifornii, więc Purple Punch, elitarne potomstwo takich rodziców, to kolejny przykład najwyższej klasy genetyki Zachodniego Wybrzeża z Kalifornii. Podstawowe dane tej 90% odmiany indica brzmią równie obiecująco: potrzeba zaledwie 50-60 dni kwitnienia, aby stworzyć bogate plony do 600-700 g/m2. Krzewiaste, mocno rozgałęzione rośliny wydzielają żywicę w ogromnych ilościach i rosną w pomieszczeniach do średniej wysokości 90 cm. Purple Punch doskonale nadaje się również do uprawy na zewnątrz, kończąc w 2. lub 3. tygodniu września w naturalnym świetle i będąc silnie odpornym na wszelkiego rodzaju pleśń. Wspaniałe plony do 2 kg na roślinę można osiągnąć na zewnątrz w optymalnym środowisku, przy czym rośliny nie rosną wyższe niż 1,5 metra! Efekty odpowiadają dominacji indica 90/10, w zależności od dawki, od relaksacji i walki ze stresem do silnie uspokajających lub narkotycznych. Pod względem aromatu Barney's wymyślił coś wyjątkowego: Purple Punch ma pachnieć i smakować jak „pieczona szarlotka z goździkami, glazurowana karmelizowaną jagodą i wiśnią” - jeśli to nie pobudzi twoich zmysłów, to nic nie będzie w stanie! Bardzo krzaczasty, jednolity wzrost indica Dwa nasiona wysiano szybko i bezproblemowo, po dwóch tygodniach wzrostu The Doc napisał w swoim dzienniku uprawowym: „Tak jak się spodziewano, rosną wyraźnie jak indica, z szerokimi liśćmi i krótkimi międzywęźlami”. Z powodu dominacji indica 90/10, dał swoim roślinom pięć tygodni w fazie weg, wyjątkowo długo. Pod koniec tego okresu poinformował: „Przeniosłem je teraz do kwitnienia. Nadal mają strukturę krzewu, nawet wyglądają jak 100% indica, wysokości 40–45 cm, bardzo jednorodne!”.

Fioletowe kielichy i wczesna powłoka trichomów

Dwie rośliny szybko przeszły do kwitnienia po przełączeniu światła na 12/12, zajęło im tylko sześć dni, aby pokazać pierwsze żeńskie kwiaty. Potem rozpoczęła się pracowita misja budowania pąków - po zaledwie trzech tygodniach kwitnienia wszędzie były ciasno upakowane białowłose kępy kwiatów. Efekt wydłużenia gałęzi był dość ograniczony, więc rośliny zachowały swój gęsty zwarty kształt. Po czterech tygodniach kwitnienia Doktor zauważył: „Robią szybkie postępy, zachowując jednak wysoki stopień jednolitości. Pąki stają się coraz gęstsze, a ich kielichy - brawo! - zmieniają kolor na fioletowy. Ku mojej radości, Purple Punch zasługuje na swoją nazwę. Ale jest jeszcze jeden powód do radości, to absolutnie zdumiewające, jak mocna jest produkcja żywicy na tym wczesnym etapie, te fioletowe kielichy są już pokryte mnóstwem trichomów - wygląda na to, że wkrótce eksplodują żywicą”. Fioletowe fabryki żywicy i dużych plonów Kiedy ósmy tydzień kwitnienia dobiegł końca - bardzo w porę - dwa okazy Purple Punch były już w pełni dojrzałe i The Doc mógł je zebrać, komentując: „Przekształciły się w prawdziwe fabryki żywicy, nawet górne liście są tak inkrustowane kryształami, że Purple Punch wygląda jak „biała odmiana”, choć z purpurowym sercem, cudownie! I pozostały całkiem jednolite do samego końca”. Ważenie suchych pąków kilka tygodni później okazało się kolejną atrakcją, ponieważ ważyły 83 i 86 gramów - biorąc pod uwagę ostateczne wysokości roślin, wynoszące tylko 59 i 64 cm, to było naprawdę coś! Na szczęście pąki Purple Punch zachowały fioletowe zabarwienie podczas procesu suszenia, co sprawiło, że przyciągały wzrok, a wizualną fascynację spotęgował gruby dywan z żywicy, połyskujący efektem „bling-bling”.

The Doc jest pod wrażeniem działania szczepu i śpiewa „Purple Rain”

Podszedł z niemal świątecznym nastrojem do zmielenia swojego pierwszego pączka Purple Punch - podekscytowany badaniem psychoaktywnych aspektów tej odmiany. Załadował swój waporyzator „Mighty” i głęboko wdychał dużą pierwszą chmurę pary, którą trzymał w płucach przez bardzo długi czas. Jeszcze trzy chmury, a potem nadleciał wielki kawał kamienia indiki! „Wyprasowało mnie całkowicie na płasko”, zachichotał The Doc. „Całe moje ciało stało się miękkie jak żelki, napięcia w moich plecach zniknęły, ustępując miejsca ciepłemu odczuciu głębokiego relaksu. To samo wydarzyło się w mojej głowie, która przerzuciła się na tryb maksymalnej ulgi: było to maślane, miękkie uczucie, pełne spokoju i szczęścia". www.barneysfarm.com

Dane dotyczące uprawy:

GenetykaPurple Punch (Larry OG x Granddaddy Purple)

Faza weg5 tygodni (po wykiełkowaniu)

Kwitnienie58 i 60 dni / 56-63 dni zazwyczaj

MediumPodłoże Plagron Grow Mix soil, 11-litrowe donice

pH6.2-6.6

EC1.2–1.8 mS

Oświetleniedo 12 x SANlight S4W = 1680 W

Temperatura19-28°C

Wilgotnośc powietrza40-60%

Podlewanieręcznie

NawozyOrganic Bloom Liquid od Green Buzz Liquids

Dodatki/stymulantyLiving Organics, More Roots, Humin Säure Plus, Big Fruits, Fast Buds i Clean Fruits od Green Buzz Liquids

NarzędziaCleanLight Pro przeciw pleśni

Wysokość59 i 64 cm

Zbiory83 i 86 gramów