Dzieci Prohibicji

Soft Secrets
22 Sep 2016

Uczynno?? nie pop?aca i jest niebezpieczna. Zaufanie do policji i wykonywanie jej polece? grozi wi?zieniem. Do tego wszystkiego mleczarz uknu? bezlitosny spisek narkotykowy. Oto kilka ostatnich kartek z dziennika nies?awnej Prohibicji. Zwyczajnych i typowych zdarze?, codziennych medytacji. Historie te Prohibicja mog?a napisa? w prawie ka?dym kraju na ?wiecie, ale zdarzy?y si? akurat w Polsce.


Uczynno?? nie pop?aca i jest niebezpieczna. Zaufanie do policji i wykonywanie jej polece? grozi wi?zieniem. Do tego wszystkiego mleczarz uknu? bezlitosny spisek narkotykowy. Oto kilka ostatnich kartek z dziennika nies?awnej Prohibicji. Zwyczajnych i typowych zdarze?, codziennych medytacji. Historie te Prohibicja mog?a napisa? w prawie ka?dym kraju na ?wiecie, ale zdarzy?y si? akurat w Polsce.

Uczynno?? nie pop?aca i jest niebezpieczna. Zaufanie do policji i wykonywanie jej polece? grozi wi?zieniem. Do tego wszystkiego mleczarz uknu? bezlitosny spisek narkotykowy. Oto kilka ostatnich kartek z dziennika nies?awnej Prohibicji. Zwyczajnych i typowych zdarze?, codziennych medytacji. Historie te Prohibicja mog?a napisa? w prawie ka?dym kraju na ?wiecie, ale zdarzy?y si? akurat w Polsce.

M??czyzna, który wzi?? autostopowicza, móg? wpa?? przez niego w powa?ne tarapaty, gdy policjanci zatrzymali auto do kontroli. Poprosili pasa?era-autostopowicza o "dobrowolne wydanie przedmiotów, których posiadanie jest zabronione", co ten uczyni? i z kieszeni wyj?? 3 gramy amfetaminy. W samochodzie policja znalaz?a jeszcze marihuan?. Kierowca zapewnia?, ?e nie ma z tym ni? wspólnego. W ko?cu pasa?er przyzna?, ?e przestraszony kontrol? próbowa? pozby? si? dowodów, podrzucaj?c je kierowcy. który „pr?dko nie odwa?y si? zabra? kolejnego autostopowicza”. Tak skomentowa?a ow? koszmarn? jazd? stacja TVN Warszawa w materiale „Wzi?? autostopowicza, a ten podrzuci? mu narkotyki”.

Pojedynek policja vs. skarbówka

Nie tylko autostopowicz mo?e pod?o?y? nam ?wini?. W podrzucaniu narkotyków na ca?ym ?wiecie przoduje oczywi?cie grupa najbardziej zainteresowana tym procederem, czyli policja. Kolejne potwierdzenie tego faktu mo?na by?o znale?? w grudniu zesz?ego roku w materiale Olgi Bierut w TVN24 pt. „Policjanci przed s?dem. Podrzucili narkotyki pracownikowi skarbówki”. Oskar?ony powtarza? konsekwentnie i dowodzi?, ?e to nie jego ‘narkotyki’ i ?e nigdy nie pali? marihuany. Po dwóch d?ugich latach dochodzenia okaza?o si?, ?e jednak mówi? prawd?. ?ledczy uznali, ?e podrzucili je policjanci, którzy kontrolowali auto. Podejrzany wraca? z pracy do domu jak zwykle o tej samej godzinie. Utkn?? w korku i akurat do niego podjecha? partol. Wed?ug policji dziwnie si? zachowywa?, wi?c go przeszukali i znale?li u niego ponad trzy gramy marihuany schowanej za siedzeniem. Urz?dnik nie wróci? wi?c, jak zwykle, do domu, ale zosta? zatrzymany, potem us?ysza? zarzuty za posiadanie narkotyków. Obawia? si?, ?e straci prac? i przez lata b?dzie tkwi? w s?dach. Prokuratura po 2 latach jednak dosz?a w ?ledztwie do prawdy i oskar?y?a funkcjonariusza Oddzia?u Prewencji Policji w Bia?ymstoku o to, ?e „przekroczy? uprawnienia s?u?bowe i poprzez podst?pne zabiegi oraz tworzenie fa?szywych dowodów skierowa? przeciwko innej osobie”, jak mo?na przeczyta? w akcie oskar?enia. Podst?pne zabiegi to: "sprawdzenie danych osobowych", a nast?pnie "sporz?dzenie nieprawdziwego meldunku, ?e osoba rozprowadza i handluje ?rodkami odurzaj?cymi". Poza tym nak?onienie podleg?ego sobie policjanta do podpisania tego meldunku oraz to, ?e podrzuci? mu narkotyki i na tej podstawie dokona? zatrzymania i przeszukania, jak t?umaczy?a lokalna prasa za prokuratorem. Policjant zosta? oskar?ony te? o sk?adanie fa?szywych zezna?. Jego kolega zosta? oskar?ony o wspó?prac? i sk?adanie fa?szywych zezna?. Dlaczego ofiar? pad? akurat inspektor kontroli skarbowej? Mo?e przez przypadek, mo?e za? w?ród kontrolowanych przez niego ludzi byli jacy? znajomi policjantów. Nie uda?o si? jednak potwierdzi?, ?e funkcjonariusze dzia?ali na ich zlecenie. Spraw? zaj?? si? S?d Rejonowy w Bia?ymstoku. Post?powanie b?dzie dosy? d?ugie, o na li?cie ?wiadków jest kilkadziesi?t osób. Obu policjantom grozi teraz od trzech miesi?cy do pi?ciu lat wi?zienia. Obaj nie pracuj? ju? w policji - jeden przeszed? na emerytur?, drugi zosta? zawieszony. Happy end i pi?kne, bajkowe zako?czenie historii. Ciekawe, czy kto? bez pozycji, znajomo?ci i uporu kontrolera te? zdo?a?by tak mocno zainteresowa? swoj? wersj? zdarze? prokuratur?? Czy mo?e raczej da?aby ona wiar? wspó?pracuj?cym z ni? ka?dego dnia policjantom?

Mleczarz z piek?a rodem

Podrzucanie „nielegalnych narkotyków”, jest popularne na ca?ym ?wiecie równie? w ?wiecie biznesu i polityki niektórych celu niszczenia konkurencji. W niektórych „rozwini?tych” krajach wystarczy podrzuci? gar?? zakazanych grzybów, warzyw czy trawy. Wielu ludzi ma jednak gest i potrafi wbi? si? w koszty. Np. pu?awski przedsi?biorca, który ostatnio zas?yn?? dog??bnie przemy?lan? akcj?, z rozmachem wymierzon? w swoich konkurentów w przetargu. W?a?ciciel firmy transportowej chcia? wygra? przetarg na dostaw? mleka do szkó?, og?oszony przez Agencj? Rynku Rolnego. Nie mia? jednak zamiaru konkurowa? z innymi przedsi?biorcami cen? - postanowi? ich wrobi? w handel narkotykami. Przebieg?y plan mleczarza opisa? Dziennik Wschodni: Hubert W. zdoby? pó? kilograma marihuany, podzieli? na trzy porcje i zapakowa?. Pierwsz? paczk? podrzuci? na podwórko przedsi?biorcy z Ko?skowoli; kolejne dwie zabra? do Przysuchy, gdzie mieszka? kolejny zainteresowany wo?eniem mleka do szkó?. Jedn? z paczek wrzuci? za jego p?ot, a z ostatni? poszed? na poczt?. Podaj?c si? za przedsi?biorc? z Przysuchy, wys?a? paczk? z marihuan? do tego z Ko?skowoli. Nast?pnie zadzwoni? do CB? w Lublinie i poda? dane nadawcy i adresata „podejrzanej przesy?ki”. Doniós? im tak?e o tajemniczych skrytkach na narkotyki na ich posesjach. ?ledczy znale?li zarówno przesy?k?, jak i paczki z marihuan?, ale zebrane dowody obci??y?y Huberta W. Rozpozna?a go pracownica poczty, gdzie nadawa? paczk?. Us?ysza? zarzuty posiadania narkotyków oraz fabrykowania dowodów przeciwko innym osobom. Grozi mu teraz do 10 lat wi?zienia. Pisarz: Chroniczny
S
Soft Secrets