100 hektarów legalnej plantacji konopi w Polsce.

Soft Secrets
09 Nov 2015

Na wzgórzu pole konopi wida? najlepiej. Zielone, charakterystyczne kwiatostany rozci?gaj? si? a? po horyzont. I cho? plantacja jest schowana pomi?dzy jeziorem, a rowami melioracyjnymi oddzielaj?cymi j? od innych pól, to mieszka?cy okol


Na wzgórzu pole konopi wida? najlepiej. Zielone, charakterystyczne kwiatostany rozci?gaj? si? a? po horyzont. I cho? plantacja jest schowana pomi?dzy jeziorem, a rowami melioracyjnymi oddzielaj?cymi j? od innych pól, to mieszka?cy okol

Na wzgórzu pole konopi wida? najlepiej. Zielone, charakterystyczne kwiatostany rozci?gaj? si? a? po horyzont. I cho? plantacja jest schowana pomi?dzy jeziorem, a rowami melioracyjnymi oddzielaj?cymi j? od innych pól, to mieszka?cy okolicznych wsi i miasteczek doskonale zdaj? sobie spraw?, co tam ro?nie.


- Do bada? wycina?em kilka metrów kwadratowych konopi. Podesz?o do mnie dwóch sportowo ubranych, bardzo krótko wystrzy?onych m?odych m??czyzn i zacz??o mnie poucza?, ?e to przecie? nic nie daje, ?e to przemys?ówka. Oni my?leli, ?e ja to kradn? - mówi Maciej Kowalski z HemPoland. To firma, która skupuje od polskich rolników konopie przemys?owe.

Wygl?dem obie ro?liny zasadniczo si? nie ró?ni?. Te same li?cie, ten sam kolor, a nawet ten sam s?odkawy zapach. Na pomorskim polu roztacza si? on wsz?dzie. Z narkotykiem ma jednak niewiele wspólnego. Substancji psychoaktywnej ma mniej wi?cej tyle, ile jest alkoholu w bezalkoholowym piwie.

Pole na Pomorzu liczy ponad 90 hektarów. Wojciech Zalewski dot?d uprawia? na nim zbo?a. Z zysków nie by? zbyt zadowolony, wi?c szuka? innego rozwi?zania. Jego dziadek w latach 60. uprawia? konopie. M?ody Zalewski dowiedzia? si?, ?e ro?lin? mo?na znowu uprawia?. Zaryzykowa? i wszystkie swoje grunty obsia? charakterystyczn? pi?ciopalczast? ro?lin?.

- Troch? si? nalata? po urz?dach i tak trzeba - przyznaje.

Aby móc uprawia? konopie, najpierw trzeba znale?? kupca, który ma odpowiednie zezwolenia. Rolnik dodatkowo musi jeszcze za?atwi? formalno?ci w swoim województwie, zazwyczaj zgody wydawane s? do ko?ca listopada, czasem do ko?ca pa?dziernika.

Zyski? Maciej Kowalski twierdzi, ?e lepsze ni? na zbo?u czy rolniczym hicie ostatnich lat, czyli rzepaku. Ró?nica jest jednak taka, ?e on kontraktuj?c odbiór konopi od razu mówi, ile zap?aci za towar.

- Przychód z takiego pola, oczywi?cie w zale?no?ci od plonów, mamy na poziomie ok. 7 tys. z? przy stosunkowo niskich kosztach wynosz?cych ok. 3 tys. z?. Do tego dochodzi dop?ata uzupe?niaj?ca do konopi, wi?c rolnik na czysto ma 4-5 tys. z? z hektara - zachwala Kowalski.

?atwo jednak nie jest. Podstawowy problem to kwestia zbiorów. Nie ma maszyn, które by?yby w stanie zebra? 3-4 metrowe ro?liny. Ostatecznie wykorzystano do tego zwyk?e zbo?owe kombajny.

Z konopi pozyskuje si? w zasadzie wszystko poza korzeniem. Z ziaren robi si? olej czy m?k?, które ze wzgl?du na swoje w?a?ciwo?ci zdrowotne s? bardzo cenione. Zreszt? olej konopny dost?pny jest ju? w najwi?kszej polskiej sieci drogerii, tyle ?e sprowadzany jest z Francji.

Z kolei konopne w?ókna wykorzystywane s? w meblarstwie czy przemy?le samochodowym. W drogich autach s? one mieszane z tworzywami sztucznymi tworz?c plastikowe elementy - niezwykle wytrzyma?e i lekkie. Samochód dzi?ki temu wa?y mniej, a jednocze?nie jest bezpieczny. Z konopi robi si? sznurki, a tak?e ubrania.

?odyga za?, do niedawna traktowana jako odpad, teraz jest popularnym materia?em budowlanym. Niektórzy buduj? z niej domy, cz??ciej s?u?y jako ocieplenie budynków, zast?puj?c we?n? mineraln? czy styropian.

- W Polsce ten przemys? dopiero powstaje. I mamy tu klasyczny problem jajka i kury: poniewa? produktów jest niewiele, to s? one drogie. Poniewa? s? drogie, to ma?o kto je kupuje - t?umaczy.

Dzi? wi?c konopi jest w Polsce tylko 800 hektarów. Maciej Kowalski z HemPoland liczy jednak, ?e b?dzie obsiewa? rocznie nawet kilkana?cie tysi?cy hektarów.

?ród?o: money.pl

S
Soft Secrets